Tysiące osób w całej Polsce właśnie otrzymały listowne wezwania do zapłaty zaległego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Cóż w tym dziwnego? To, że instytucja, które je rozsyła jest fikcyjna i podszywa się pod Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Adresaci stali się ofiarami przestępstwa określanego jako phising. W tym przypadku ci, którzy wpłacili pieniądze na podane konto, stracili „tylko” ok. 150 zł. Kradzież tożsamości może być jednak o wiele kosztowniejsza. Jak się przed nią ochronić?
Do tej pory kradzież tożsamości mogła kojarzyć się Polakom jedynie z hollywoodzkimi filmami, w których przestępca przywłaszcza sobie tożsamość swoich ofiar, aby skutecznie ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Kradzież tożsamości jest jednak zjawiskiem jak najbardziej realnym. Przestępstwa tego typu zdarzają się także w Polsce, a ich skutki mogą być dla ofiar złodziei tożsamości niezwykle dotkliwe.
Kradzież tożsamości – co to takiego?
Mianem kradzieży tożsamości określa się przestępstwo, w wyniku którego w ręce sprawców trafiają wrażliwe dane należące do poszkodowanego, w efekcie czego narażony jest on na straty finansowe. Przykładem kradzieży tożsamości jest sytuacja, gdy złodziej wchodzi w posiadanie danych z dowodu osobistego, łącznie z numerem PESEL. Mając takie informacje jest w stanie zaciągnąć pożyczkę lub kredyt w banku. Poszkodowany może nawet nie zdawać sobie sprawy, że jego dane trafiły w niepowołane ręce. Z nieświadomości wyrwie go dopiero, często po wielu miesiącach od chwili kradzieży danych, list z banku wzywający do spłaty zaległych rat wraz z należnymi odsetkami. Wśród innych przykładów działania przestępców specjalizujących się w kradzieży tożsamości można wymienić używanie nielegalnie zdobytych danych przy wynajmie pokoi hotelowych – poszkodowany musi później pokryć olbrzymi rachunek za zniszczone wyposażenie i meble. Przestępstwem zbliżonym do kradzieży tożsamości jest phising. Polega on na tym, że przestępcy podszywają się pod jakąś znaną instytucję lub firmę, albo podają fikcyjną nazwę podmiotu, lecz bardzo zbliżoną do realnie istniejącego, i domagają się uregulowania zaległych opłat z jakiegoś tytułu: abonamentu RTV lub rachunków za użytkowanie mediów. Zanim ofiara zorientuje się, że wezwanie do zapłaty jest fałszywe, często jest już dawno po przelewie na podany przez sprawców rachunek bankowy.
Od kradzieży tożsamości można się ubezpieczyć
Najlepszą ochroną przed kradzieżą tożsamości będzie oczywiście zapobiegliwość: unikanie przekazywania swoich dokumentów osobom trzecim oraz trzymania na widoku dowodu osobistego, np. w kolejce w banku lub na poczcie. Mimo to często wystarczy tylko chwila nieuwagi, aby złodziej tożsamości zdążył zapisać dane z dowodu. Dlatego równie skuteczną ochroną przed negatywnymi skutkami kradzieży danych jest wykupienie polisy ubezpieczeniowej. Taki produkt do swojej oferty ubezpieczeniowej wprowadziło Towarzystwo Ubezpieczeń Europa. Ubezpieczenie Ochrona Tożsamości chroni posiadacza polisy przed skutkami bezprawnego wykorzystania jego danych osobowych. Klient może skorzystać z ubezpieczenia w dwóch wariantach. Pierwszy z nich to asysta prawna, czyli możliwość skonsultowania się z prawnikiem, który nie tylko udzieli porady prawnej, np. jak zastrzegać skradzione dokumenty, ale też przygotuje opinie lub imienne dokumenty dla ubezpieczonego. Wariant drugi to ochrona prawna – poza korzyściami płynącymi z asysty prawnej, ubezpieczony uzyskuje też zwrot kosztów, które będzie musiał ponieść dochodząc przed sądem swoich praw naruszonych na skutek kradzieży tożsamości. Ochrona prawna obejmuje koszty związane z procesem przed sądem powszechnym lub polubownym, poręczeniem majątkowym, postępowaniem egzekucyjnym, jak też z wynagrodzeniem adwokata lub radcy prawnego. Suma ubezpieczenia w przypadku ochrony prawnej wynosi 20 000 zł.
Ubezpieczenie Ochrona Tożsamości w TU Europa klient może wykupić na okres 12 miesięcy. Polisa roczna w wariancie asysty prawnej kosztuje 35 zł, natomiast rozszerzona o ochronę prawną – 140 zł. Zakupu polisy klient dokonuje bezpośrednio na stronie internetowej TU Europa, a cały proces zamknięty jest w trzech prostych krokach: uzupełnienia formularza, opłaty za pośrednictwem systemu płatności online oraz odbioru polisy, która przesyłana jest drogą mailową. Numer polisy niezbędny do zgłaszania szkód jest dodatkowo przekazywany SMS-em.
