W tym roku w Rzeszowie do 4 do 20 grudnia po raz pierwszy powstanie świąteczne miasteczko. Organizatorzy zapraszają wystawców, którzy chcieliby zaprezentować swoje towary w drewnianych domkach na Rynku.
Pomysł kiełkował w głowach różnych osób ponoć od dawna i wreszcie zostanie zrealizowany. Jak rzadko która idea od razu wszystkim się też spodobał. Świątecznymi jarmarkami słynie przecież i Kraków, i Wiedeń. Przyciągają one nie tylko mieszkańców, ale i turystów. Teraz swój jarmark, od 4 do 20 grudnia będzie miał i Rzeszów.
Na Rynku stanie 20 drewnianych domków ze smakołykami, świątecznymi ozdobami i rękodziełem, zabawkami, pamiątkami, kosmetykami, galanterią skórzaną, biżuterią, wyrobami własnymi itp.
– O tym, jak dokładnie będzie wyglądać ta oferta dowiemy się, kiedy już ustalona zostanie lista wystawców – zaznacza Marcin Dziedzic, dyrektor Estrady Rzeszowskiej, która jest współorganizatorem Świątecznego Jarmarku 2015. – Rekrutację wystawców prowadzi firma ProAktyw i do niej należy się zgłosić po dokładniejsze informacje.
Prezentację firmy oraz oferowanych produktów należy przesłać drogą mailową na adres: swiatecznemiasteczko.rz@gmail.com. Po wstępnej selekcji osoba ubiegająca się o udział w Świątecznym Jarmarku otrzyma Formularz Zgłoszeniowy i ofertę cenową. Udział w jarmarku jest bowiem odpłatny. Jak poinformowała nas firma ProAktyw, stawki będą podane dopiero po wstępnej selekcji. Więcej informacji na stronie www.estrada.rzeszow.pl.
Świąteczne Miasteczko będzie czynne codziennie. A podczas weekendów towarzyszyć mu będą dodatkowe atrakcje. Warto wtedy pojawić się na Rynku między godz. 15. a 19.
– Estrada Rzeszowska zadba w tym czasie o program artystyczny – zdradza Marcin Dziedzic. – Między 4 a 6 grudnia zorganizujemy Wioskę św. Mikołaja i 6 grudnia lubiany przez dzieci święty będzie rozdawał na Rynku prezenty. Od 11 do 13 grudnia urządzimy Świąteczną Dekoratornię, podczas której zaprosimy gości Jarmarku między innymi do wykonywania świątecznych ozdób i pokażemy, jak pakować prezenty. W ostatni weekend jarmarku, w którym odbędzie się również Miejska Wigilia, na Rynku królować będzie świąteczna kuchnia, nie zabraknie pokazów kulinarnych i okazji do degustacji różnych potraw.
Jak podkreśla dyrektor Dziedzic, Jarmark Świąteczny jest świetnym sposobem na ożywienie w listopadzie i grudniu przestrzeni centralnego placu w mieście. Znikają wtedy z niego piwne ogródki, ale dzięki jarmarkowi i okazji do przekąszenia oscypka, wypicia grzańca, czy poszperania na stoiskach z pamiątkami, Rynek pozostanie atrakcyjnym miejscem spotkań towarzyskich.