Reklama

Kultura

W poniedziałek odsłonięcie tablicy Freda Zinnemanna

Aneta Gieroń
Dodano: 10.12.2023
Fred Zinnemann. Fot. National Portrait Gallery, London
Fred Zinnemann. Fot. National Portrait Gallery, London
Share
Udostępnij

W poniedziałek, 11 grudnia w Rzeszowie odsłonięcie tablicy pamiątkowej Freda Zinnemanna, na kamienicy Rynek 3, gdzie Zinnemann się wychował. To będzie dzień poświęcony temu znakomitemu hollywoodzkiemu reżyserowi, twórcy m.in. „W samo południe” czy „Stąd do wieczności”, a który urodził się w Rzeszowie w 1907 roku. Na odsłonięciu tablicy będzie syn Zinnemanna, Tim Zinnemann, z którym będzie można się także spotkać w Kinie Zorza.

Kilka lat temu pamięć o Zinnemannie udało się przywołać dr Grażynie Bochenek, autorce książki książki o filmowcu – “Fredek, Rzeszów, Hollywood. Opowieści o Fredzie Zinnemannie”.

Samą historię Freda udało się poznać bliżej dzięki olbrzymiemu zbiorowi listów, w większości po polsku, jakie przez prawie 10 lat Fred otrzymywał od swoich rodziców, Anny i Oskara Zinnemannów. Tim Zinnemann, jedyny syn reżysera, znalazł je w archiwum ojca już po jego śmierci i przekazał do Biblioteki i Archiwum Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej w Beverly Hills.  Wspomniane listy przesądziły o powstaniu  książki o Fredzie Zinnemannie. 

Rynek 3 w Rzeszowie – tutaj mieszkał Fred Zinnemann

Na ponad 500 stronach Grażyna Bochenek snuje opowieść o żydowskiej rodzinie, która zamieszkiwała w kamienicy Rynek 5 w Rzeszowie, dziś Rynek 3, dzięki której dokładnie poznajemy miejsce i czas narodzin Freda Zinnemanna. Książka to też piękna opowieść o przedwojennym Rzeszowie, gdzie polsko-żydowska codzienność się przenikały, a wielokulturowość i różnojęzyczny gwar na ulicach były czymś tak oczywistym. Grażynie udało się też przywrócić życiorysy wielu bezimiennym mieszkańcom tego miasta, którzy przez kilka wieków byli jego ważną częścią składową, zanim II wojna światowa wymazała Żydów z naszej wspólnej historii. 

Książka, jest próbą zrozumienia meandrów myślenia Zinnemanna, zwłaszcza, że jak przyznaje sama autorka, pytanie o to, dlaczego Zinnemann nie chciał pamiętać i przyznawać się do Rzeszowa, jako miejsca swoich narodzin, może łączyć się z pytaniem zupełnie innym. Przecież Fred Zinnemann był przedstawicielem społeczności żydowskiej – a co my o tej społeczności i o naszej wspólnej historii wiemy?! Czy sami przed sobą przyznajemy się do żydowskich tradycji Rzeszowa?!  

Pamięć o Żydach z Rzeszowa

Omijamy temat Żydów, którzy przez wieki z nami żyli, tworzyli historię tego miejsca i byli naszymi sąsiadami. Ta historia skończyła się wraz z wybuchem II wojny światowej i po Holocauście bardzo rzadko chcemy wracać do wspólnej przeszłości. I być może nasza niepamięć jest wytłumaczeniem dla zachowania Freda Zinnemanna. Możemy mieć do niego pretensje, że nie chciał się przyznawać do Rzeszowa, albo że chciał zapomnieć o tym miejscu, ale myśmy też zapomnieli o Żydach!

Program wydarzenia 11 grudnia:

 godz. 12:00 – Uroczystość „Fred Zinnemann: z Rzeszowa do Hollywood”

godz. 12:00 – 12:30 – odsłonięcie tablicy pamiątkowej Freda Zinnemanna, kamienica ul. Rynek 3

•             przemówienie Konrada Fijołka – Prezydenta Miasta Rzeszowa 

•             wystąpienie Tima Zinnemanna – syna Freda Zinnemanna

godz. 12.45 – 14:15 spotkanie w Kinie Zorza ul. 3-go maja 28

Prowadzący: Adam Głaczyński

•             Spotkanie z Timem Zinnemannem – synem Freda Zinnemanna, producentem filmowym, asystentem reżysera, fotografem

•             Rzeszowskie korzenie twórcy “W samo południe” – prezentacja dr Grażyny Bochenek

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy