Związek Strzelecki „Strzelec” oraz Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie zapraszają na patriotyczny koncert „Zakazane piosenki”, który odbędzie się w niedzielę, 10 listopada na Politechnice Rzeszowskiej. Młodzi artyści wykonają zarówno pieśni żołnierskie, jak i te upamiętniające antyniemiecką i partyzancką twórczość muzyczną podczas II wojny światowej. Usłyszymy pieśni wojskowe, legionowe, a także utwory z filmu „Zakazane piosenki” w reżyserii Leonarda Buczkowskiego. Na scenie wybrzmi legendarna „Siekiera, motyka” czy „Warszawo ma”.
Często naiwne, nieskomplikowane, ale za to prawdziwe. Takie były piosenki w okresie II wojny światowej. W najcięższych momentach okupacji potrafiły ośmieszyć wroga, podnieść ludzi na duchu i natchnąć optymizmem. Powstawały na ulicach – śpiewali starsi i młodsi, łącząc się w kapele oraz orkiestry podwórkowe. „Zakazane piosenki” w reżyserii Leonarda Buczkowskiego to film z 1946 roku, który upamiętnia antyniemiecką i partyzancką twórczość muzyczną tamtych czasów, jednocześnie przedstawiając w epizodach historię niemieckiej inwazji – od kapitulacji wrześniowej, aż po wkroczenie Armii Czerwonej do Warszawy. „Siekiera, motyka” czy „Warszawo ma” to tylko dwa z wielu utworów, jakie zostały wykorzystane w produkcji. Utrzymane w nastroju podwórzowej ballady świetnie oddają typowe sytuacje z życia miasta dotkniętego wojną:
„Siekiera, motyka, bimber, szklanka
W nocy nalot, w dzień łapanka.
Siekiera, motyka, gaz i prąd
Kiedy oni pójdą stąd?
Te kultowe kawałki będzie można usłyszeć już w najbliższą niedzielę, 10 listopada na Politechnice Rzeszowskiej podczas koncertu „Zakazane piosenki” przygotowanego przez Annę Czenczek, dyrektor Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie. Muzyczna feta z okazji Narodowego Święta Niepodległości rozpocznie się o godz. 17 w auli V-1(Regionalne Centrum Dydaktyczno-Konferencyjne i Biblioteczno-Administracyjne). Na scenie wystąpią soliści oraz reprezentacyjna grupa artystyczna Centrum Sztuki Wokalnej. Będzie im towarzyszył zespół muzyczny pod kierownictwem Tomasza Filipczaka – pianisty, aranżera i kompozytora oraz byłego kierownika muzycznego w programie „Jaka to melodia?”.
Autorski projekt Anny Czenczek obejmuje także pieśni wojskowe, patriotyczne i legionowe, które śpiewali walczący żołnierze lub po prostu tworzyli je w czasie walk. I tak dla przykładu – utwór „Orlątko” został napisany przez Artura Oppmana w czasie walk o Lwów w 1918 roku. „Ułani, ułani” zaliczany jest z kolei do pieśni legionowych i strzeleckich z 1917 roku. Do tego można dołożyć jeszcze „Deszcz, jesienny deszcz” cieszący się szczególną popularnością w Zgrupowaniu „Kampinos” Armii Krajowej w 1943 roku. Wszystkie wymienione wyżej pieśni wybrzmią, oczywiście, podczas niedzielnego koncertu w Rzeszowie.
– Repertuar został tak dobrany, aby był nie tylko zróżnicowany, ale i atrakcyjny, szczególnie dla młodych odbiorców. Ma też upowszechniać wiedzę na temat polskiej historii oraz tradycji. Artyści za pomocą pieśni ukażą dzieje naszego kraju – mówi Anna Czenczek i dodaje: – Koncert będzie również promował twórczość regionalną – utwory „Rapsod o pułkowniku Lisie-Kuli” (1919 rok) i „Leguny w niebie” (1920 rok), które usłyszy publiczność, zostały napisane przez żołnierza, legionistę i poetę pochodzącego z Rzeszowa – Adama Kowalskiego.
Na koncert „Zakazane piosenki” może przyjść każdy, wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
Fot. Materiały prasowe
