16 października br. o godz. 20 w klubie Pod Palmą w Rzeszowie wystąpi legendarny wokalista rockowy Fish. Promuje dziesiąty w swej karierze solowy album studyjny „Feast of Consequences".
55-letni Fish (właśc. Derek William Dick), jest Szkotem. Potężnej postury (193 cm wzrostu), pracował wcześniej jako… drwal. Podczas swojej pierwszej wizyty w Rzeszowie, w październiku 1997 r., na moje pytanie o kulisy zmiany profesji, odpowiedział: „Gdyby pan był drwalem, to też by pan chciał zmienić zawód”.
Zrobił światową karierę w latach 80. XX w. jako wokalista brytyjskiej grupy Marillion, do dziś uważanej za jednego z najważniejszych przedstawicieli rocka neo-progresywnego. Wizytówką Marillion był mega-przebój „Kayleigh”.
Fish zasłynął z pisania bardzo szczerych tekstów piosenek, w których śpiewał o tym, co go dręczy i boli. W rozmowie ze mną przed 16 laty stwierdził, że ta szczerość wynika z jego szkockiej natury.
Niektórzy krytycy zarzucali Marillion, że naśladuje styl grupy Genesis, inni dostrzegali w jej muzyce wpływy Pink Floyd. Jeżeli nawet tak było na początku, to grupie szybko udało się stworzyć własne, oryginalne brzmienie.
W 1988 r.
Fish odszedł z Marillion, gdyż – jak tłumaczył – „uświadomiliśmy sobie, że ciągniemy to z musu, dla pieniędzy”. Rozpoczął karierę solową, którą z powodzeniem kontynuuje do dziś.
Bilety, w cenie 140 zł, do nabycia m.in. w klubie Pod Palmą, Podziemnej Trasie Turystycznej, kinie Zorza.