Niespełna miesiąc temu, 10 października Janusz Sepioł zrezygnował ze stanowiska architekta miejskiego Rzeszowa, przechodząc na emeryturę. A następnie wystartował w konkursie na to samo stanowisko. Jest jedynym kandydatem.
10 października nastąpiła rezygnacja i jeszcze tego samego dnia w biuletynie publicznym urzędu miejskiego umieszczono ogłoszenie o naborze na wolne stanowisko Dyrektora Biura Architekta Miasta – Architekta Miasta w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Termin zgłoszeń upłynął 20 października. Zgłoszenie wpłynęło jedno. Janusz Sepioł potwierdza, że to on ponownie zgłosił się na to samo stanowisko, które pełnił dotychczas.
Skorzystał z prawa, które pozwala urzędnikowi przejść na emeryturę, a potem startować w konkursie na to samo stanowisko. Dzięki temu można pobierać zarówno świadczenie emerytalne, jak i pensję za pracę. Dodatkowa korzyść to przysługująca odchodzącemu odprawa w wysokości 6-miesięcznego wynagrodzenia. Wysokości wynagrodzenia architekta miejskiego Ratusz nie podaje, a manewry na stanowisku architekta miejskiego komentuje lakonicznie:
– Po rezygnacji dotychczasowego architekta miejskiego, ogłosiliśmy konkurs na to stanowisko. Wpłynęła tyko jedna oferta. Sprawdzamy ją pod kątem formalnym. 2 listopada zbierze się komisja konkursowa, która zdecyduje, czy kandydata rekomendować prezydentowi Rzeszowa. Jeśli tak się stanie, następnym krokiem będzie podpisanie angażu przez prezydenta. W połowie listopada moglibyśmy wtedy przedstawić nowego architekta miejskiego. Nazwiska kandydata nie ujawniamy – mówi Maciej Chłodnicki z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
– Tak, zgłosiłem się do konkursu – potwierdza Janusz Sepioł. O planach dalszej pracy na stanowisku, na które jeszcze go nie wybrano, nie chce mówić. W jego wizji Rzeszowa była m.in. budowa auli miejskiej na parkingu naprzeciwko ratusza, przy ul. Słowackiego czy podniesienie w mieście wskaźnika mówiącego o minimalnym udziale terenów zielonych w zabudowie wielorodzinnej.
Maciej Chłodnicki przyznaje, że z niespełna rocznej pracy Janusza Sepioła na stanowisku architekta miejskiego prezydent Konrad Fijołek był zadowolony.
Rezygnacja urzędnika, a potem ponowne zatrudnienie na tym samym stanowisku w celu połączenia świadczenia emerytalnego i wynagrodzenia za pracę, jest w Polsce powszechnie praktykowane. Gdy na emeryturę przechodzi się z automatu, podwójne świadczenie nie należy się – wówczas prawo do emerytury zostaje zawieszone niezależnie od wysokości przychodu uzyskiwanego przez emeryta. Dlatego wielu rezygnuje, a potem jest ponownie przyjmowanych na to samo miejsce. Ustawodawca wprowadził wprawdzie obowiązek przeprowadzenia konkursu na wolne stanowisko, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby stary pracownik był nowym najlepszym kandydatem.
***
Janusz Sepioł, ur. 1955 w Gorlicach, ukończył architekturę na Politechnice Krakowskiej i historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pracował kolejno jako: projektant – urbanista w Biurze Rozwoju Krakowa, Architekt Wojewódzki Województwa Małopolskiego i dyrektor Departamentu Planowania Przestrzennego w Urzędzie Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. W latach 1999-2002 wicemarszałek, a w latach 2002-2006 marszałek Małopolski. Dwukrotnie radny wojewódzki, a następnie senator VII i VIII kadencji. Autor szeregu opracowań urbanistycznych, w tym Planu Zagospodarowania Przestrzennego i Strategii Rozwoju Małopolski. Członek SARP i Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Laureat kilku konkursów urbanistycznych i nagród, m.in. Medalu Honorowego Stowarzyszenia Architektów Polskich SARP i Nagrody im. Jerzego Regulskiego za całokształt działalności. Od listopada 2021 r. Architekt Miejski Rzeszowa.