Reklama

Biznes

Od ponad 5 lat Zwięczyca zabiega o cmentarną kaplicę. Ratusz głuchy na prośby

Aneta Gieroń
Dodano: 12.10.2021
56975_kaplica
Share
Udostępnij
Kaplica cmentarna  i Cmentarz Komunalny w Zwięczycy przy ul. Świętokrzyskiej to jeden z dwóch cmentarzy komunalnych w Rzeszowie. Drugim jest nekropolia Wilkowyja. Od 13 lat Zwięczyca jest częścią Rzeszowa, a to oznacza, że parafialny cmentarz z dnia na dzień stał się miejską nekropolią, gdzie wszystkie decyzje podejmują władze Rzeszowa. Od ponad 5 lat mieszkańcy tej dzielnicy zabiegają o wybudowanie nowej kaplicy, co roku Rada Osiedla zgłasza inwestycję do kolejnych projektów budżetów, ale nikt propozycji nie uwzględnia. Tylko raz, w 2019 roku, budowa kaplicy znalazła się projekcie budżetu na 2020 rok, gdzie zaplanowano 100 tys. zł na projekt w 2020 roku, kolejnych 50 tys. zł na rok 2021 i  400 tys. zł do wydania na kaplicę w roku 2022. Jednak inwestycja z projektu budżetu została usunięta, a kolejne propozycje mówią, że do budowy władze miasta może wrócą w 2030 roku. 

Zarówno rok 2020 jak i 2021 to był bardzo trudny czas dla wielu rzeszowian, którzy w pandemii koronawirusa żegnali swoich bliskich częściej niż w poprzednich latach. W tym czasie problem zaniedbanej, wręcz obskurnej, nieogrzewanej i  niemającej chłodni do przechowywania zwłok kaplicy w Zwięczycy, wrócił z jeszcze większą siłą. 
 
– W ostatnich miesiącach w Rzeszowie toczyła się kampania wyborcza na prezydenta Rzeszowa, rozmawialiśmy na temat budowy kaplicy ze wszystkim kandydatami na prezydenta Rzeszowa, wszyscy potwierdzili, że to ważna inwestycja nie tylko dla samej Zwięczyca, ale całego miasta, bo przecież z każdym rokiem więcej mieszkańców Rzeszowa będzie mogło chcieć organizować pogrzeb i pochówek właśnie na cmentarzu w Zwięczycy – mówi Janusz Borek, przewodniczący Rady Osiedla Zwięczyca. – Jak na razie z obietnic niewiele wynika. Co więcej, na kaplicę może przyjdzie poczekać i 10 lat.
 
– Decyzję o przesunięciu realizacji zadania na kolejne lata  podjął  Prezydent Miasta Rzeszowa z uwagi opracowywany przez Biuro Rozwoju Miasta Rzeszowa projekt Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego nr 197/9/2010 „Zwięczyca – Przy Drodze”. Projekt przewiduje m.in. rozszerzenie cmentarza oraz budowę nowej kaplicy w centralnej części poszerzonego cmentarza. Centralna lokalizacja kaplicy ma na celu skrócenie żałobnikom trasy koniecznej do pokonania od kaplicy do miejsca pochówku – mówi Maciej Chłodnicki z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
 
 
Fot. Tadeusz Poźniak
 
Dlaczego władze Rzeszowa chcą kaplicę budować w centralnej części cmentarza, już nie tłumaczą. I trudno zrozumieć argumentację Ratusza, że chodzi o skrócenie drogi od kaplicy do miejsca pochówku, bo budowla powinna się znajdować jak najbliżej parkingu i tak właśnie jest teraz.  Na olbrzymim cmentarzu Wilkowyja nikt nie przenosi kaplicy na środek nekropolii tak, by żałobnicy kilometrami wędrowali do samochodów zostawionych na parkingu.
 
– Wykonanie projektu budowy nowej kaplicy możliwe będzie  po uchwaleniu Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego  oraz pozyskaniu przez Gminę Miasto Rzeszów terenów od osób prywatnych. Dlatego w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Rzeszowa realizację zadania pn. „Budowa kaplicy cmentarnej  na cmentarzu Zwięczyca” przewidziano na lata 2029-2030. W przypadku  szybkiego uchwalenia MPZP oraz wykupu gruntów możliwe jest jednak przyśpieszenie realizacji praz związanych z budową kaplicy – dodaje Maciej Chłodnicki.
 
Dlaczego budowa kaplicy zaplanowana jest na terenach, które jeszcze nie są własnością miasta, Ratusz nie odpowiada, trudno jednak nie odnieść wrażenia, że jest to celowy, niczym nie uzasadniony pomysł, pozwalający w  bliżej nieokreśloną przyszłość odsuwać budowę kaplicy w Rzeszowie. Jednocześnie od kilku miesięcy na działkach oddalonych o około 200 metrów od cmentarza w Zwięczycy, trwa budowa wieżowca, a w planach są budowy kolejnych bloków mieszkalnych. W tym przypadku brak Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego „Zwięczyca – Przy Drodze” nie był problemem. 
 
Jednocześnie zakładanie, że Biuro Rozwoju Miasta Rzeszowa szybko uchwali projekt Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego „Zwięczyca – Przy Drodze” może okazać się dużą naiwnością. MPZP „Dolina Wisłoka” jest uchwalane od ponad 10 lat. 
 
– Nie ma żadnych wątpliwości, że kaplica na cmentarzu w Zwięczycy powinna powstać jak najszybciej – dodaje Marcin Deręgowski, radny Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Rzeszowa. – Także MPZP można tworzyć szybciej, co potwierdza MPZP dla terenów pomiędzy mostem Zamkowym i Karpackim. 
 
 Co ciekawe, od prawie 20 lat na radnego Rzeszowa z Okręgu nr 3, czyli także głosami mieszkańców Zwięczycy wybierany był także Konrad Fijołek z „Rozwoju Rzeszowa”, obecny prezydent Rzeszowa, a którego miejsce w Radzie od kilku tygodni zajmuje Anna Skiba. 
 
Ratusz zapewnia, że w ostatnich latach wykonano szereg prac remontowych kaplicy m.in.: remont nagłośnienia kaplicy, remont schodów oraz barierek, uzupełnienie orynnowania, malowanie ścian wewnątrz kaplicy, doposażenie w nowe ławki. Rzeczywistość już tak optymistyczna nie jest. Nagłośnienie w kaplicy jest fatalne, miejsc w budynku jest dla zaledwie kilkudziesięciu osób. Żałobnicy przez cały rok, bez względu na pogodę stoją na zewnątrz. Liczne i strome schody za każdym razem są wyzwaniem dla firm pogrzebowych, by bezpiecznie i godnie przeprowadzić pogrzebowy ceremoniał. W kaplicy nie ma też chłodni na przechowywanie zwłok, a jesienią 2020 roku i wiosną 2021 brakowało miejsc w chłodni na Wilkowyi. Wielokroć zdarzały się przypadki, że rodziny zmarłych zabiegały o godne przechowanie zwłok do czasu pogrzebu w kaplicach  na cmentarzach parafialnych w miejscowościach sąsiadujących z Rzeszowem. To wszystko w stolicy Podkarpacia, która liczy prawie 200 tys. mieszkańców, ma prawie 2 mld budżet, a na inwestycje w ostatnim czasie wydaje  blisko 400 mln zł na rok.
 
Komentarz
Ratusz wskazuje, że w 2020 r.  na terenie cmentarza  Zwięczyca dokonano 70 pochówków, podczas gdy na cmentarzu Wilkowyja  było ich 1138. Czy to sugestia, że tam, gdzie pogrzebów jest mniej, można je organizować w każdych warunkach, nawet tych urągających powszechnie akceptowanym standardom? Jednocześnie dla Ratusza nie ma znaczenia, czy pogrzeb jest w Zwięczycy, czy na Wilkowyi – w obu przypadkach grób dwuosobowy przy alei na 20 lat może kosztować ponad 2 tys. Zazwyczaj ok. 1500 zł.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy