Zaledwie w środowe popołudnie o godz. 18.45 czasu polskiego Bitcoin po 4 miesiącach najpierw korekty a następnie konsolidacji i powolnego pięcia się w górę osiągną nowy rekord wszech czasów (ATH) na poziomie 109 845 USD, a już w czwartek rano po raz kolejny przebił się przez wyprzedaż inwestorów chcących zrealizować zyski.
Cykle na Bitcoinie przewidywały, iż rynek wznowi w 2025 roku hossę i sezon altcoinów zwiększy zainteresowanie szerokiego rynku kryptowalutowego przez ulicę, ale działania Trumpa w obszarze ceł mocno namieszały w światowej gospodarce i wystawiły na próbę cierpliwość wielu młodych inwestorów.
Wprawni trederzy i fundusze inwestycyjne zapewne zacierają ręce z takiego obrotu sprawy, ale duża niepewność i skrajne wahania w nastrojach mogą odbić się na docelowo mniejszym, niż w poprzednich cyklach rajdzie coinów, zwłaszcza że w tym cyklu sporą część kapitału napływającego na rynek pochłaniały projekty memowe, kosztem czołowych kryptowalut w tym Bitcoina.
Niemniej jednak kolejne w ciągu dwóch dni ATH napawa optymizmem i daje spore nadzieje na dłuższe odwrócenie rynku a nawet wypatrywany altsezon.
Korzystnie na rynek kryptowalut przekładają się też umowy handlowe i niższe cła, zwłaszcza między USA a Chinami czy Unią Europejską, które dodają optymizmu giełdom i akcjom na tradycyjnych rynkach, co przy spadającemu ratingowi wiarygodności amerykańskiej gospodarki i osłabieniu dolara, wpycha płynność na rynek Bitcoina i całego rynku kryptowalut.
Czekamy na kolejne ATH.
UWAGA !!! Artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej a jest jedynie analizą ogólnej sytuacji rynkowej.
Czytaj także:
