Reklama

Świat

USA: Biden skraca weekendowy pobyt w Delaware by monitorować sytuację na Bliskim Wschodzie

os/ ap/ PAP
Dodano: 14.04.2024
Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
Share
Udostępnij

Prezydent USA Joe Biden skraca weekendowy pobyt w stanie Delaware i wraca do Białego Domu by monitorować sytuację na Bliskim Wschodzie w obliczu oczekiwanego ataku Iranu na Izrael – podała w sobotę agencja AP. Biden ma spotkać się ze swymi doradcami ds. bezpieczeństwa.

Napięcie na Bliskim Wschodzie osiągnęło najwyższy poziom od października 2023 roku, kiedy palestyńska organizacja Hamas dokonała najazdu na Izrael – ocenia Associated Press. Przed dwoma tygodniami w ataku lotnictwa – jak się powszechnie uważa izraelskiego – na konsulat Iranu w Damaszku zginęło m.in. siedmiu członków irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji, w tym dwóch generałów elitarnej jednostki Al-Kuds w Syrii. Iran zapowiedział odwet, który zdaniem źródeł wywiadowczych USA może nastąpić jeszcze przed końcem weekendu.

Pentagon poinformował, że minister obrony USA Lloyd Austin rozmawiał w sobotę z szefem izraelskiego resortu obrony Joawem Galantem “w celu omówienia pilnych zagrożeń regionalnych” i podkreślił, że Izrael może liczyć na “pełne wsparcie USA w obronie przed wszelkimi atakami Iranu i jego regionalnych pełnomocników”.

Także doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan potwierdził w rozmowie ze swoim izraelskim odpowiednikiem Cachim Hanegbim “żelazne zaangażowanie Waszyngtonu w bezpieczeństwo Izraela”.

Poprzedniego dnia, jak przypomina agencja AP, prezydent Biden powiedział, że “Iran nie odniesie sukcesu”.

Czytaj także:

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy