Reklama

Świat

Starmer: wraz z tym mandatem przychodzi wielka odpowiedzialność

Bartłomiej Niedziński/PAP
Dodano: 05.07.2024
Fot. PAP/EPA/NEIL HALL
Fot. PAP/EPA/NEIL HALL
Share
Udostępnij

Lider Partii Pracy Keir Starmer, który w piątek zostanie premierem Wielkiej Brytanii, oświadczył, że wraz z uzyskanym mandatem przychodzi wielka odpowiedzialność. Zapewnił, że zawsze w pierwszej kolejności będzie się kierował interesem kraju, a dopiero potem interesem partii.

Pozostająca od 14 lat w opozycji Partia Pracy zdecydowanie wygrała czwartkowe wybory do Izby Gmin, w związku z czym Starmer w piątek otrzyma od króla Karola III misję utworzenia nowego rządu. Na razie nie wiadomo, ile mandatów będą mieli laburzyści, bo liczenie głosów w niektórych okręgach jeszcze trwa, ale według sondażu exit poll ma ich być 410. Byłby to trzeci najlepszy wynik laburzystów w historii.

“Udało nam się. Prowadziliście kampanię, walczyliście – a teraz (zwycięstwo) nadeszło. Zmiana zaczyna się teraz. (…) Z barków tego wielkiego narodu wreszcie zdjęto ciężar” – powiedział Starmer w przemówieniu wygłoszonym o świcie w piątek, gdy okazało się, że Partia Pracy przekroczyła poziom 326 mandatów, wymagany do uzyskania bezwzględnej większości w Izbie Gmin.

Starmer powiedział, że teraz Wielka Brytania może “znów spojrzeć w przyszłość”. “(Pojawiło się) światełko nadziei, na początku blade, ale z dnia na dzień coraz silniejsze. Ponownie świeci w kraju, który po 14 latach ma szansę odzyskać swoją przyszłość” – mówił.

Podkreślił, że uzyskany mandat wiąże się z wielką odpowiedzialnością. “W polityce nic nie jest z góry przesądzone. Zwycięstwa w wyborach nie spadają z nieba – są ciężko wywalczone (…). Te wybory mogła wygrać tylko odmieniona Partia Pracy” – mówił Starmer, co było nawiązaniem do zmiany dokonanej przez niego w stosunku do czasów jego poprzednika, radykalnego socjalisty Jeremy’ego Corbyna.

Powiedział, że Brytyjczycy “musieli spojrzeć nam w oczy i zobaczyć, że możemy służyć ich interesom – i na tym się nie skończy”. “Nie obiecuję, że będzie łatwo. Ale nawet gdy będzie ciężko – a będzie – pamiętajcie o dzisiejszej nocy i zawsze (pamiętajcie), o co w tym wszystkim chodzi” – podkreślił.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy