Reklama

Świat

Biden: jeśli Ukraina upadnie, za nią pójdzie Polska i inne kraje

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński/PAP
Dodano: 04.06.2024
US President Joe Biden delivers remarks on the reported death of Aleksei Navalny in the Roosevelt Room at the White House in Washington, DC, USA, 16 February 2024. US President Biden said 'Make no mistake, Putin is responsible for Navalny's death' during a press conference. Russian opposition leader and outspoken Kremlin critic Alexey Navalny has died aged 47 in a penal colony, the Federal Penitentiary Service of the Yamalo-Nenets Autonomous District announced on 16 February 2024. A prison service statement said that Navalny 'felt unwell' after a walk on 16 February, and it was investigating the causes of his death. In late 2023 Navalny was transferred to an Arctic penal colony considered one of the harshest prisons. Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL
US President Joe Biden delivers remarks on the reported death of Aleksei Navalny in the Roosevelt Room at the White House in Washington, DC, USA, 16 February 2024. US President Biden said 'Make no mistake, Putin is responsible for Navalny's death' during a press conference. Russian opposition leader and outspoken Kremlin critic Alexey Navalny has died aged 47 in a penal colony, the Federal Penitentiary Service of the Yamalo-Nenets Autonomous District announced on 16 February 2024. A prison service statement said that Navalny 'felt unwell' after a walk on 16 February, and it was investigating the causes of his death. In late 2023 Navalny was transferred to an Arctic penal colony considered one of the harshest prisons. Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL
Share
Udostępnij

Jeśli pozwolimy Ukrainie upaść, zobaczymy, że za nią pójdzie Polska i wszystkie te kraje wzdłuż rosyjskiej granicy – powiedział prezydent USA Joe Biden w wywiadzie dla tygodnika “Time”. Biden ocenił, że celem Putina jest odnowienie Związku Sowieckiego i Układu Warszawskiego. Zaznaczył też, że dla niego wojna w Ukrainie nie musi skończyć się wejściem Ukrainy do NATO.

“Jeśli kiedykolwiek pozwolimy Ukrainie upaść, zapamiętajcie moje słowa: zobaczymy, że za nią pójdzie Polska, i zobaczycie wszystkie te państwa wzdłuż rzeczywistej granicy Rosji, od Bałkanów (sic) i Białorusi, wszystkie one pójdą na własne układy” – powiedział Biden, odpowiadając na pytanie o możliwy koniec wojny na Ukrainie. Biden zaznaczył jednocześnie, że dla niego pokój oznacza “zapewnienie, iż Rosja nigdy, nigdy, nigdy nie będzie okupować Ukrainy”, lecz dodał, że nie musi to oznaczać wstąpienia Ukrainy do NATO.

Biden ocenił przy tym, że celem Władimira Putina jest odbudowa Związku Sowieckiego

“To oznacza, że mamy z nią relację takie, jakie mamy z innymi krajami, gdzie dostarczamy im broni, by mogli się bronić w przyszłości” – dodał. Wspomniał przy tym, że “był tym, który powiedział, że nie jest gotowy do wsparcia NATO-izacji Ukrainy”.

Biden ocenił przy tym, że celem Władimira Putina – wskazał przy tym na jego przemówienie w przeddzień inwazji na Ukrainę – jest odbudowa Związku Sowieckiego i “powrót do dni, kiedy nie było tam NATO i była tam ta inna ekipa, do której należała Polska i wszyscy inni”.

Prezydent USA zasugerował – powołując się na słowa Emmanuela Macrona i byłego doradcy Trumpa Johna Boltona – że zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach będzie oznaczać wyjście USA lub “wypatroszenie” NATO oraz utratę przez USA przywódczej roli w świecie. Ocenił też, że z tego powodu Chiny mają interes w ingerowaniu w amerykańskie wybory na korzyść Trumpa.

“Wszyscy, wszyscy źli goście kibicują Trumpowi. To nie żart” – zaznaczył. Dodał, że w kontraście niemal wszyscy przywódcy (demokratyczni) mówią mu, że “Trump nie może wygrać”, bo od tego zależy zarówno amerykańska, jak i ich demokracja.

“Więc wymień mi innego lidera niż Orban i Putin, który myśli, że Trump powinien być światowym liderem” – powiedział.

Pytany o ewentualną obronę Tajwanu przez wojska USA Biden odmówił jasnej deklaracji w tej sprawie, choć stwierdził, że sposób reakcji USA będzie zależeć od okoliczności. Podkreślił jednak, że nie wyklucza użycia sił USA. Biden jednocześnie powiedział, że nie chciałby się zamienić miejscami z Xi Jinpingiem, wskazując na problemy wewnętrzne Chin.

“Masz populację, która jest znacząco starsza niż zdecydowana większość młodzieży w Europie, która jest zbyt stara, by pracować. I jest ksenofobiczna (…) Gdzie ona ma rosnąć. Masz gospodarkę, która jest na skraju. Pomysł, że ich gospodarka przeżywa boom? Dajcie spokój” – wymieniał.

Jedna sprawa jest jasna, że mieszkańcy Gazy, Palestyńczycy wielce cierpią

Odnosząc się do wojny w Strefie Gazy, Biden stwierdził, że z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu dzielą go przede wszystkim poglądy na to, co powinno stać się po wojnie. Dodał, że jego zdaniem jedynym rozwiązaniem jest rozwiązanie dwupaństwowe i popierają go w tym przywódcy państw arabskich, którzy są zgodni, że izraelskie wojska nie mogą pozostać w Strefie Gazy.

Pytany, czy Izrael popełnił zbrodnie wojenne, stwierdził, że “odpowiedź jest taka, że to nie jest jasne”, i że badają to sami Izraelczycy.

“Jedna sprawa jest jasna, że mieszkańcy Gazy, Palestyńczycy wielce cierpią” – zauważył.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy