Od maja rzeszowianie mogą korzystać z 80 miejskich rowerów, które wbrew oczekiwaniom, nie są pojazdami elektrycznymi. Mieszkańcy mają także do dyspozycji 20 skuterów elektrycznych i 50 hulajnóg. Te ostatnie od kilku dni można zobaczyć porzucone na środku chodników, ścieżek rowerowych, a nawet przy ulicach w różnych rejonach Rzeszowa. Pozostawione w słabo oświetlonych miejscach, szczególnie nocą są poważnym zagrożenie dla przechodniów.
Od maja mieszkańcy i turyści mogą korzystać z 80 rowerów, 20 skuterów elektrycznych oraz 50 hulajnóg. Miejska wypożyczalnia pojazdów będzie funkcjonować do 15 listopada.
Miasto podpisało jednoroczną umowę z firmą Blinkee.City, twórcą elektrycznych rowerów i skuterów. Rowery miejskie, które zostały rozlokowane w Rzeszowie, to pojazdy 4. generacji. Środki transportu można wypożyczać za pomocą bezpłatnej aplikacji. Jedyne, co trzeba zrobić, to pobrać ją z katalogu google play lub ze strony internetowej Blinkee.City. Pół godziny jazdy rowerem kosztuje złotówkę.
– Jest to jeden z najnowocześniejszych systemów w Europie, jedyny taki w Polsce, gdzie w ramach jednej aplikacji możemy korzystać z trzech urządzeń – zapewnia Bogusław Skorupski, przedstawiciel firmy Blinkee.City Rzeszów.
Mieszkańcy oczekiwali, że miejskie rowery, które wyjechały na rzeszowskie ulice będą zasilane elektrycznie gwarantując tym samym wsparcie dla rowerzysty na trudnych podjazdach oraz umożliwiając jazdę bez pedałowania. Dzięki temu przy mniejszym wysiłku można osiągać większe prędkości. Moc takiego urządzenia sięga maksymalnie 250 W.
W tym roku rzeszowianie mogą tylko pomarzyć o podobnych modelach, bo miasto zdecydowało się na wypożyczenie standardowych rowerów napędzanych jedynie siłą mięśni.
– Zamiast rowerów elektrycznych są hulajnogi elektryczne i skutery elektryczne – mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Od 1 maja w mieście, oprócz rowerów pojawiło się 20 skuterów elektrycznych oraz 50 hulajnóg. Pojazdy dla dzieci i dorosłych można wypożyczać przez całą dobę, we wszystkie dni tygodnia. Służy do tego 41 stref – specjalnie wyznaczonych miejsc na terenie Rzeszowa.
Hulajnogę, rower czy skuter można wypożyczać przez aplikację z miejsca, w którym zostawił ją poprzedni użytkownik. Niestety, pojazdy często pozostawiane są w przypadkowych lokalizacjach: chodniki, pasy zieleni, ścieżki rowerowe i place zabaw. Stają się zawalidrogą, a w słabo oświetlonych miejscach, szczególnie nocą zagrożeniem dla przechodniów.
– Wszystko zależy od użytkowników tych pojazdów. Apelujemy do mieszkańców miasta, aby nie pozostawiali rowerów, skuterów czy hulajnóg w miejscach, w których nie będą przeszkadzać innym – dodaje Siwak-Krzywonos.
Daniel Kunysz, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Rzeszowskich Rowerzystów i radny Rozwoju Rzeszowa, najczęściej widzi porzucone hulajnogi w okolicach Rynku oraz na środku ścieżek rowerowych i chodników.
– Użytkownicy kończą przejazd i pozostawiają pojazd tam, gdzie im wygodnie, nie zważając na konsekwencje – wyjaśnia.
Za serwisowanie miejskich pojazdów odpowiedzialna jest firma Blinkee.City. – Jako dostawcy skuterów codziennie dokładamy wszelkich starań, aby flota zarządzanych pojazdów była parkowana w sposób prawidłowy. Każdy sprzęt jest przez nas codziennie sprawdzany. Należy jednak pamiętać, że w pierwszej kolejności to użytkownik odpowiada za poprawne zaparkowanie pojazdu. Jeśli ten zaparkowany został w sposób niezgodny z prawem i naszym regulaminem, to użytkownik obciążany jest kosztami przeparkowania i ewentualnymi opłatami za mandaty – tłumaczy Paweł Maliszewski, współwłaściciel Blinkee.City.
Aby pomóc operatorowi w utrzymaniu porządku na rzeszowskich ulicach, radny proponuje zawężenie strefy wypożyczania hulajnóg tylko do ścisłego centrum oraz system kar i nagród adekwatnie za porzucanie i odstawianie sprzętu w wyznaczone miejsca.
– Jeżeli użytkownik pozostawi hulajnogę bądź rower w miejscu niedozwolonym, poniesie większą opłatę. Gdy inna osoba odstawi środek transportu we właściwe miejsce, być może będzie mogła wypożyczyć go na dłużej i to po promocyjnej cenie – dodaje Daniel Kunysz.