A co gdyby fortepian stał na Rynku już zawsze? – pytają organizatorzy akcji Fortepian dla Rzeszowa, którzy właśnie utworzyli publiczną zbiórkę, by zebrać kwotę potrzebną na instrument. Wynajęty fortepian stał na rzeszowskim Rynku do września, a z początkiem października przeniesiony został do Millenium Hall. Jeśli uda się zebrać 80 500 zł, na stałe stanie pod ratuszem.
Fortepian zewnętrzny stał na rzeszowskim Rynku od 1 czerwca i przez całe wakacje dawał okazje do spontanicznych mini koncertów każdemu, kto miał ochotę i odrobinę umiejętności. Rzeszowianie z żalem pożegnali instrument, który wprawdzie jeszcze miasta nie opuścił, bo wynajęło go centrum handlowe Millenium Handlowe, ale zniknął z rynku. Na Skwerze Millenium Hall ma stać do 5 listopada. Tymczasem grupa miejskich entuzjastów w tym tygodniu zainicjowała zrzutkę, by fortepian kupić i wynajem zamienić na własność. Wcześniej na jego wynajem zrzucało się wiele różnych rzeszowskich podmiotów, prywatnych firm, ale, jak piszą organizatorzy zbiórki, dalsze jego dotowanie nie jest już możliwe.
#FortepianDlaRzeszowa
Organizatorami akcji #FortepianDlaRzeszowa są: Kawa Rzeszowska i FOSA Rzeszów, a patronami Dziarski Barista i Fundacja Świat Bez Barier. Zachęcając do zrzutki na fortepian piszą: „Zagrać na nim mogli wszyscy i widzieliśmy, jaką sprawiał Wam radość. Potężny, wykonany ze stali i betonu instrument podkreślał również to, że Rzeszów jest miastem muzyków. To tutaj mieszkał Tomasz Stańko czy Wojciech Kilar (którego imię nosi dziś szkoła muzyczna)”.
Rzeszowski fortepian łączy ludzi – nie mają wątpliwości inicjatorzy akcji: „Niejednokrotnie spotykały się przy nim osoby zupełnie sobie nieznane, aby wspólnie muzykować. Instrument ten był ważnym punktem rynku naszego miasta – przypominał o tym, jak ogromną rolę odgrywa kultura”.
Trzeba ponad 80 000
Fortepian Cadenza zaprojektowany jest tak, aby wytrzymać intensywne użytkowanie w przestrzeni publicznej, niezależnie od pogody czy pory roku. Jego klawiatura jest hermetyczna, więc nie przeszkadzają mu opady deszczu czy pył, a obudowę wykonano ze stali i betonu. Instrument waży ponad 300 kilogramów.
Kwota, którą należy zebrać na zakup instrumentu, wynosi 80 500 zł. Wychodzi mniej niż 50 gr na mieszkańca. Zbiórkę założono w środę 19 października. Na zebranie kwoty jest 80 dni. Na koncie zrzutki jest już prawie 4 000 zł.