Są trzy powody, dla których minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński powinien odejść – powiedział przedstawiając wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSWiA przedstawiciel wnioskodawców Mariusz Błaszczak (PiS). Kierwiński jest fatalnym ministrem – ocenił.
“Po pierwsze (szef MSWiA) jest odpowiedzialny za ataki na protestujących rolników, jakie miały miejsce 6 marca tego roku, tu przed Sejmem w Warszawie; po drugie zhańbił mundur polskiego policjanta i po trzecie, dlatego, że jest złym ministrem. Po tych trzech miesiącach okazało się, że jest fatalnym ministrem” – powiedział w środę w Sejmie szef klubu PiS.
W uzasadnieniu wniosku o wotum nieufności posłowie PiS napisali, że Kierwiński ponosi pełną polityczną odpowiedzialność za zamieszki, do których doszło 6 marca tego roku podczas protestu rolników pod Sejmem RP.
W ocenie posłów PiS szef MSWiA ponosi również polityczną odpowiedzialność za zastosowanie nieadekwatnych sił i środków podczas interwencji policji i SOP wobec Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, do której doszło w Pałacu Prezydenckim 9 stycznia tego roku.
W uzasadnieniu wniosku jest również mowa o kontrowersyjnych kryteriach doboru kierownictwa Komendy Głównej Policji. Jak wskazano, na stanowisko szefa KGP powołany został nieposiadający odpowiedniego doświadczenia insp. Marek Boroń.
We wtorek sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych negatywnie zaopiniowała wniosek posłów PiS o wotum nieufności wobec szefa MSWiA. Za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku zgłosowało 9 posłów, przeciwko było 18, nikt się nie wstrzymał. Na posiedzeniu Komisji szefa MSWiA reprezentował wiceszef resortu Czesław Mroczek.