Reklama

Kraj

RPO: w 2022 roku do mojego biura wpłynęło ponad 75 tys. skarg od obywateli

Edyta Roś/PAP
Dodano: 25.01.2024
Fot. PAP/Tomasz Gzell
Fot. PAP/Tomasz Gzell
Share
Udostępnij

W 2022 roku do biura RPO wpłynęło ponad 75 tys. skarg od obywateli; w tymże roku udzieliliśmy także ok. 35,5 tys. porad telefonicznych – przekazał w czwartek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek prezentując podczas Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka informację o działalności RPO w 2022 roku.


W czwartek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zapoznała się z informacją o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela w 2022 roku.

Informację przedstawił Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek, który podkreślił, że podstawową kompetencją i podstawowym obowiązkiem RPO jest rozpoznawanie skarg wpływających od obywateli na podstawie artykułu 80 Konstytucji. “W roku 2022 do Biura Rzecznika wpłynęło ponad 75 tysięcy takich skarg” – przekazał Wiącek.

Jak dodał, w 2022 roku udzielonych z około 35,5 tys. porad telefonicznych”. “Ponieważ jest również infolinia w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich i można kontaktować się w tej formie z pracownikami biura” – zaznaczył.

Wiącek wskazał, że w roku sprawozdawczym przedstawiono 254 wystąpienia generalne. Jak dodał, wystąpienia te dotyczą przed wszystkim potrzeby zmian prawodawczych, które przedstawiane są do właściwych resortów, czy do właściwych komisji Sejmu bądź Senatu.

Według Wiącka, RPO oprócz wystąpień generalnych ma również kompetencje “do interwencji w sprawach indywidualnych, do inicjowania postępowań, czy przyłączania się do postępowań przed organami władzy sądowniczej, przed sądami, przed Trybunałem Konstytucyjnym”. “W roku 2022 skierowałem 3 wnioski do TK, a także podjąłem decyzje o zgłoszeniu udziału w 21 postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym” – przekazał Wiązek. Dodał, że sprawy te dotyczyły m.in. świadczenia pielęgnacyjnego dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami.

RPO podkreślił także, że w 2022 roku przedstawił środki nadzwyczajne do Sądu Najwyższego. “Bardzo dużo obywateli zwraca się do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o zakwestionowanie przed Sądem Najwyższym prawomocnego orzeczenia sądu. Istnieją sytuacje w których obywatel nie ma podstaw, czy nie ma prawa do skierowania do SN środka nadzwyczajnego, natomiast może to uczynić Rzecznik. I w takich sprawach, cywilnych i karnych skierowaliśmy, 88 skarg kasacyjnych do Sądu Najwyższego, a także 26 skarg nadzwyczajnych” – przekazał Wiącek.

Posłowie pytali Rzecznika m.in o to, jak ocenia wdrożenie procedury przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego za pomocą sondy przez nos.

Wiącek odpowiedział, że obowiązkiem Rzecznika Praw Obywatelskich jest odniesienie się do sprawy wówczas, gdy przeprowadzi on postępowanie. “Aby przeprowadzić postępowanie potrzebuję mieć do tego podstawę, zwłaszcza podstawę w skardze obywatela. Wówczas mogę się zwrócić do odpowiednich organów o przedstawienie stanowiska. I dlatego, jeżeli taki zarzut pojawiłby się w skardze od pana Mariusza Kamińskiego, bądź jego pełnomocników, to wówczas mielibyśmy podstawę prawną do tego, aby przeprowadzić postępowanie w tej sprawie” – podkreślił.

Jak dodał, “stwierdzenie, że dochodzi do tortur, czy do nieludzkiego traktowania jest bardzo mocnym zarzutem”. “Dlatego, aby taki zarzut móc uprawdopodobnić, to obowiązkiem instytucji państwowej – jaką jest Rzecznik Praw Obywatelskich – jest przeprowadzenie postępowania na podstawie odpowiednich materiałów w tej kwestii” – podkreślił RPO.

Zapewnił jednocześnie, że jeżeli taka skarga wpłynie do jego biura, to podejmie postępowanie w tej sprawie.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w związku z tzw. aferą gruntową. 9 stycznia br. policja zatrzymała obu polityków; później zostali oni osadzeni w zakładach karnych. We wtorek prezydent Andrzej Duda poinformował o wydaniu postanowienia o zastosowaniu prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Obaj politycy tego samego dnia opuścili zakłady karne.

Kamiński i Wąsik w ramach protestu prowadzili w zakładach karnych strajk głodowy. Syn Mariusza Kamińskiego informował we wtorek o wdrożeniu procedury przymusowego dokarmiania jego ojca. “Lekarz poinformował mojego ojca, że wybrana zostanie najbardziej niehumanitarna metoda za pomocą sondy przez nos pomimo, iż wyraził on zgodę na dokarmianie za pomocą kroplówki” – napisał na platformie X Kacper Kamiński.

Zgodnie z art. 106a pkt. 5 Kodeksu karnego wykonawczego osadzonemu nie wolno, w celu wymuszenia określonej decyzji lub postępowania, odmawiać przyjmowania pokarmów i napojów dostarczanych przez administrację zakładu karnego. Były szef Służby Więziennej dr Paweł Moczydłowski powiedział we wtorek PAP, że w wypadku zagrożenia zdrowia u osadzonych, którzy odmawiają przyjmowania pokarmu, może być stosowana jedna z trzech metod przymusowego dokarmiania: dojelitową sondą przez nos, rurką przez przewód pokarmowy oraz dożylnie.

W myśl art. 118 par. 3 k.k.w. “w wypadku sprzeciwu skazanego o dokonaniu zabiegu orzeka sąd penitencjarny. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie”. Rzeczniczka prasowa Sądu Apelacyjnego w Lublinie Dorota Janicka poinformowała we wtorek PAP, że zażalenie od decyzji radomskiego sądu dotyczącego zastosowania wobec skazanego przymusowego leczenia i karmienia zostało złożone 19 stycznia br. przez obrońcę Kamińskiego za pośrednictwem Sądu Okręgowego w Radomiu, który wcześniej wydał decyzję w tej sprawie.

W środę miał zostać wyznaczony termin posiedzenia. We wtorek, w wyniku ułaskawienia przez prezydenta, Kamiński i Wąsik opuścili zakład karny w Radomiu.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy