Polska już nigdy nie może być krajem, który będzie podbity, a musi być krajem silnym, który jest w stanie się obronić – mówił w niedzielę po południu w Jedwabnem (Podlaskie) minister aktywów państwowych Jacek Sasin podczas obchodów Dnia Sybiraka i odsłonięcia pomnika ppor. Bogdana Śleszyńskiego ps. “Łoś”.
W 84. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę w uroczystościach w centrum Jedwabnego wzięli udział mieszkańcy, żołnierze, harcerze, przedstawiciele Sybiraków, władze samorządowe, miłośnicy historii, przedstawiciele Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Oddział Łomża. Złożono kwiaty, odczytano apel pamięci.
Jacek Sasin, który jest jedynką na podlaskiej liście kandydatów PiS w wyborach do Sejmu, podkreślał nawiązując do daty 17 września, że współcześnie winniśmy wszystkim walczącym o wolną Polskę, prześladowanym, deportowanym pamięć, ale również wyciąganie nauki z historii.
“Wyciągamy i mówimy: Polska już nigdy nie może być krajem, który będzie podbity. Polska musi być krajem silnym, krajem, który jest w stanie się obronić, który buduje swoją potęgę militarną, ale również buduje skuteczne sojusze” – mówił minister. Przypomniał, że Polska jest w NATO, co gwarantuje nam bezpieczeństwo, ale niezależnie od tego rząd buduje silną polską armię, “żeby żaden wróg, czy to ze Wschodu, czy to z Zachodu, już nigdy nie mógł nas zniewolić, abyśmy nigdy nie musieli doświadczać tych cierpień, tych upokorzeń, których doznawali nasi przodkowie”.
Jacek Sasin podkreślał, że budowa silnej armii to także spłacanie długu wobec tych, którzy walczyli z okupantem niemieckim i sowieckim.
“Ale również musimy pamiętać i o tym, jaką wartością jest niepodległość, polskie niepodległe państwo, że tylko to nasze polskie własne państwo jest w stanie zapewnić polskiemu narodowi, naszemu społeczeństwu godne życie, jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo, jest w stanie zapewnić rozwój. Nigdy, kiedy Polacy nie mieli swojego państwa, nie mogli cieszyć się wolnością, nie mogli cieszyć się rozwojem, nie mogli czuć się dumnym polskim narodem” – mówił Sasin.
Dodał, że okupacje, zabory pokazały to, jak cenna jest dzisiejsza suwerenność, niepodległość, nasze państwo, które trzeba chronić. Dodał, że należy o tym pamiętać w obliczu obecnej sytuacji na Wschodzie, wojny w Ukrainie, którą rozpętała Rosja, “spadkobiercy tych, którzy na tej ziemi mordowali, torturowali, gnębili Polaków”.
“Ale również te próby dzisiaj budowy jakiegoś jednego wielkiego europejskiego państwa, w którym mają znikać państwa narodowe, jakiegoś konglomeratu europejskiego, który ma mieć swoją stolicę gdzieś poza granicami Polski, w Brukseli lub Berlinie, są również takim zamachem na naszą suwerenność i również tym próbom musimy się sprzeciwiać” – powiedział Sasin. Dodał, że “tylko suwerenna i niepodległa Polska jest tą wartością, która może nas wszystkich ochronić, dać nam prawo do godnego życia, do rozwoju”, do oczekiwania lepszego życia w przyszłości.
Mówił, że o niepodległość i suwerenność trzeba dbać na co dzień. “Chwała bohaterom, hańba okupantom i tym, którzy się tym okupantom wysługiwali. Hańba tym, którzy ściągnęli na Polskę nieszczęścia II wojny światowej” – podkreślił Sasin.
Odsłonięty w niedzielę w centrum Jedwabnego pomnik upamiętnia ppor. Bogdana Śleszyńskiego ps. “Łoś” – żołnierza NSZ (Narodowych Sił Zbrojnych) i NZW (Narodowego Zjednoczenia Wojskowego), dowódcę V Batalionu Kryptonim “Niemen”, inspektora Komendy Powiatu NSZ Łomża, zamordowanego w sierpniu 1946 r. przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej. Pomnik jest też dedykowany żołnierzom polskiego podziemia niepodległościowego różnych ugrupowań, które działały na terenie gminy Jedwabne i walczyły o wolną i niepodległą Polskę.
Pomnik ufundowało społeczeństwo i władze gminy Jedwabne.
Burmistrz Jedwabnego Adam Niebrzydowski podkreślał, że w latach 1939-45 w każdej wsi działało podziemie niepodległościowe. “Ppor. Bogdan Śleszyński jest przykładem żołnierza niezłomnego, który do końca wykonał złożoną przysięgę” – dodał.