Minimalizm to bardzo popularny trend w wystroju wnętrz. Sprawdza się także w świątecznych aranżacjach wnętrz, tworząc harmonię, prostotę, porządek i elegancję. Wystarczy kilka dodatków, aby stworzyć bożonarodzeniową atmosferę, nie zakłócając zasad minimalizmu.
Filozofia „Less is more”, czyli „mniej znaczy więcej” to główna zasada minimalizmu, która jest punktem odniesienia dla pokoleń architektów, stylistów i projektantów. Trend wyraźnie przejawia się we wnętrzach i od kilku lat cieszy się coraz większą popularnością. W sezonie bożonarodzeniowym również może stanowić inspirację podczas aranżowania wnętrza.
Harmonia we wnętrzu to nie tylko proste formy mebli czy dodatków, ale również ich liczba. Wybierając świąteczne akcesoria, pamiętaj, aby nie przytłoczyły one domowej przestrzeni. Jedna figurka, czy wybór jednolitych bombek mogą stworzyć korzystniejszy efekt niż kolekcja różnorodnych elementów.
Minimalizm: co za dużo, to niezdrowo
Urządzając cztery kąty w myśl zasad minimalizmu należy skupić się przedmiotach, które znajdą praktyczne zastosowanie w przestrzeni oraz będą jej wizualnym uzupełnieniem. Istotne jest, aby ograniczyć liczbę elementów wprowadzanych do pomieszczenia i skupić się na ich spójności. Meble i dodatki powinny być utrzymane w jednakowym stylu, a aranżacja tworzyć efektowną całość.
– Ograniczenie liczby mebli i dodatków to najważniejsza z zasad minimalizmu. Mniej artykułów w pomieszczeniu daje większą swobodę i więcej wolnej przestrzeni do wykorzystania. Zbyt duża ilość dekoracji przytłacza i sprawia, że czujemy się niekomfortowo. Wnętrze, w którym dominuje harmonia i porządek sprzyja koncentracji i pobudza kreatywność, zatem tworzy doskonałe warunki do pracy i relaksu – tłumaczy Natalia Nowak, ekspert ds. aranżacji wnętrz salonów Agata.
Praktycznymi dekoracjami, które sprawdzą się w minimalistycznym wnętrzu, mogą być lustro, drewniany zegar czy wazon. Podwójne zastosowanie mają również puchowy koc i poduszki – ułożone na kanapie będą przydatną ozdobą podczas świątecznych, zimowych wieczorów.
Fot. Materiały prasowe Agata Meble
Świąteczny minimalizm
Jak wspomina autorka książki „Minimalizm daje radość” , ogromną zaletą minimalizmu jest to, że „pozwala zrobić miejsce w życiu na to, co najważniejsze”. Aby nie zakłócić minimalistycznej aranżacji, zrezygnuj na ten czas z codziennych akcesoriów i udekoruj przestrzeń świątecznymi dodatkami. Pamiętaj jednak, aby wybrać tylko jeden lub kilka delikatnych akcentów.
Idealnie sprawdzi się wieniec na drzwiach lub stole, bądź figurka renifera. Nie zapominajmy również o choince – jednym z najważniejszych symboli świąt Bożego Narodzenia. W tym roku postaw na delikatną ośnieżoną choinkę umieszczoną na naturalnym pniu – taka dekoracja nie potrzebuje zbędnych kolorowych dodatków. Możesz również wybrać jeden kolor, który kojarzy się ze świętami i na nim oprzeć cały wystrój wnętrza.
Uniwersalnym rozwiązaniem będzie wykorzystanie czerwonego, srebrnego, złotego lub zielonego koloru. Doskonale prezentować się będą również drewniane dekoracje lub a’la wiklinowe elementy, które nawiązują do aktualnego trendu eko.
Ponadto, zamiast bogato zdobionego wieńca, możesz zdecydować się na gałązki jemioły, które są nieodłącznym symbolem świąt i piękną, naturalną dekoracją.
Minimalizm na święta – dom bez zbędnych zdobień i wzorów
Wnętrze minimalistyczne nie oznacza całkowitej rezygnacji z dodatków i dekoracji, a odpowiedni ich dobór. Kolorystka, rodzaj materiału, a także rozmiar mebli i dodatków z pewnością wpłyną na efekt końcowy.
Aby uzyskać harmonię we wnętrzu, warto zdecydować się na jednolite meble utrzymane w odcieniach beżu, bieli, szarości, ecru, czyli barwy sprzyjające wyciszeniu. Meble powinny być wykonane z gładkich, solidnych i ponadczasowych materiałów, takich jak drewno, metal czy szkło.
Zrezygnuj także ze zbędnych zdobień na frontach czy nadruków na poduszkach, a wszystkie mniej potrzebne na co dzień akcesoria przechowuj w szafkach czy szufladach. Wpłynie to nie tylko na wygląd pomieszczenia, ale także samopoczucie domowników.
Gdy już zaplanujesz i uporządkujesz przestrzeń, wybierz kilka klasycznych dodatków, które nie przytłoczą wnętrza, a sprawią, że będziesz czuła się jak u siebie. Dobrym wyborem będzie wysoki, jednolity wazon lub ramki w eleganckiej złotej lub srebrnej kolorystyce. Postaw również na tekstylia – wybierz te o jednorodnej barwie i gładkiej strukturze. Zastosuj to rozwiązanie w przypadku zasłon, poszewek, koców czy pościeli w sypialni.
Minimalizm opiera się na oszczędności detali – uciekamy od dodatków, zdobień i nadmiaru dekoracji. Przestrzeń jest estetyczna, przytulna i komfortowa, a użyte elementy są ze sobą spójne. Może warto zaaranżować w tym stylu tegoroczne święta i stworzyć bliskim przytulną i utrzymaną w harmonii przestrzeń?