Odwodnienie liniowe znajduje zastosowanie zarówno w małych, jak i w dużych łazienkach. Składa się z rynny, rusztu, syfonu i elementów dodatkowych, a jego głównym zadaniem jest odprowadzanie wody prysznicowej. Dzięki niemu, możemy zrezygnować z tradycyjnego brodzika, co jest szczególnie istotne dla osób starszych oraz niepełnosprawnych. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę podczas wyboru dostępnych na rynku rozwiązań.
Odwodnienie liniowe to estetyczne i funkcjonalne rozwiązanie, które staje się standardem w nowoczesnych łazienkach. By jednak spełniało jak najlepiej swoją rolę, niezwykle ważna jest prawidłowa realizacja poszczególnych etapów – od wyboru odpowiedniej rynny, przez dopasowanie do posadzki, na uszczelnieniu kończąc.
Rynek oferuje wiele rozwiązań, zarówno w zakresie rodzaju rusztów, długości rynien i sposobu montażu. Do wyboru mamy rynny proste i kątowe, a także z perforacją wzdłuż dłuższego boku – do montażu przy ścianie. Możliwości jest wiele. Zazwyczaj podstawowym kryterium jest rodzaj posadzki i taki dobór rynny oraz rusztu, aby tworzyły z podłogą jednolitą powierzchnię. – Na rynku dostępne są rynny do kamienia naturalnego, ruszty typu „plate” – do wklejania płytek ceramicznych, szklane oraz ze stali nierdzewnej szczotkowanej lub polerowanej – mówi Andrzej Majewski, ekspert firmy TECE – To, jakie rozwiązanie wybierzemy, zależy w dużej mierze od naszego gustu i rodzaju posadzki w łazience.
Oprócz względów estetycznych, równie ważną kwestią jest łatwość utrzymania rynny w czystości. Korpus powinien być wykonany ze stali nierdzewnej i zaprojektowany w taki sposób, by zapewnić użytkownikowi jego łatwe czyszczenie. Zwróćmy też uwagę na to, czy rynna wyposażona jest w dwustopniowy syfon membranowy, który spowalnia parowanie wody, ale także będzie zaporą dla piany oraz insektów.
Wymagania techniczne
Wymagania względem odwodnienia liniowego, m.in. w zakresie obciążalności, wydajności odpływu, odporności na temperaturę oraz szczelności, są regulowane przez normę PN EN 1253.
Obciążalność dla odpływów liniowych w budynkach mieszkalnych wynosi 300 kg. Jeżeli chodzi o wydajność odpływu, powinniśmy kierować się wydajnością armatury np. do słuchawki o natężeniu przepływu 0,4 l/s dobieramy odpływ o wydajności min. 0,5 l/s. Elementy odpływów powinny być odporne na dość wysokie temperatury, muszą też wytrzymywać chwilowy kontakt ze ściekami domowymi o temperaturze od 20 do 95°C.
Rzeczą oczywistą jest, że wybór odpływu powinien być oparty przede wszystkim na porównaniu parametrów dotyczących przepustowości wody czy rodzaju syfonu. Jeśli korzystamy z produktów sprawdzonych producentów, nie powinniśmy mieć problemów ze znalezieniem odpowiedniego kolana odpływowego. Zestawy odwodnień liniowych należy skompletować po zweryfikowaniu parametrów natrysku oraz wysokości posadzki, w której będzie taki zestaw montowany. Do miejsc problematycznych, np. w przypadku łączenia kanalizacji pod stropem, polecane są specjalne modele syfonów, jak chociażby pionowy.
Prawidłowy montaż, zapewnia szczelność
Szczególną uwagę przy odwodnieniu liniowym należy zwracać na spadek w kierunku rynny. Musi być na tyle duży, aby umożliwić swobodny przepływ wody, a mimo to nieznaczny, aby korzystanie z prysznica było komfortowe. Większość projektantów i producentów zaleca zachowanie 1-2 procenta spadku. Bardzo istotne jest także precyzyjne wypoziomowanie rynny odpływowej – najszybciej wykona się je przy instalacjach z regulowanymi stopkami montażowymi. Nie zapominajmy, iż w przypadku pomieszczeń z zainstalowanym ogrzewaniem podłogowym, powinno stosować się specjalne, dwustopniowe spiętrzające wkładki syfonowe z wewnętrzną membraną, która minimalizuje parowanie stojącej wody w kolanie odpływowym.
Najważniejszym elementem konstrukcyjnym zabudowanej rynny prysznicowej jest poprawne wykonanie warstwy uszczelniającej, która znajdzie się poniżej płytek ceramicznych. Tu z pomocą przychodzą nowatorskie rozwiązania producentów, tzw. uszczelnienia zespolone, na które składa się folia w płynie, taśma uszczelniająca oraz warstwa jastrychu. – Bardzo ważne jest, aby korzystać z certyfikowanych rozwiązań, gdyż ewentualne usterki mogą okazać się kosztowne w naprawie i trudne do usunięcia – dodaje na koniec ekspert TECE.
