Niezależnie od tego, jakie odmiany pomidorów posadzimy, odporne lub tolerancyjne na choroby, w sprzyjających warunkach, czyli przy zbytnim zagęszczeniu roślin i większej wilgotności powietrza, choroby i tak wystąpią.
Najczęściej pomidory są atakowane przez grzyby wywołujące zarazę ziemniaczaną. Przy chłodnych nocach i ciepłych dniach oraz przy znacznym zagęszczeniu roślin choroba może przyjść nagle, jakby znikąd. Na liściach pojawiają się szarozielone plamy, a na ich dolnej stronie białawy nalot. Na pędach i owocach występują prawie czarne plamy.
Trudna walka z zarazą ziemniaczaną
Choroba szybko postępuje i takich owoców nie da się już spożytkować. Stosowanie jakichkolwiek środków w tym czasie, kiedy już są widoczne objawy choroby i zaraza w znacznym stopniu zainfekowała rośliny, nie da żadnego efektu. W takim wypadku porażone rośliny wraz z owocami usuńmy z działki. Chorych roślin nie można kompostować!
Występowanie tej choroby można ograniczyć, izolując uprawy pomidora na co najmniej 600 m od upraw ziemniaka. Należy uprawiać pomidory na przewiewnych stanowiskach i stosować mniejsze zagęszczenie roślin oraz uprawiać odmiany tolerancyjne lub odporne na zarazę i nie podlewać pomidorów po południu i wieczorem oraz po liściach.
Gdy objawy choroby nasilają się, należy opryskać całe rośliny, przemiennie preparatami: Acrobat, Amistar, Atol, Crocodil lub Revus.
Szara pleśń występuje przy słabym wietrzeniu tuneli i przy zbytnim zagęszczeniu roślin. Aby ograniczyć występowanie tej choroby, trzeba dobrze wietrzyć tunele foliowe i szklarnie, sadzić rośliny w większych odległościach, najstarsze liście usuwać wcześnie i nie podlewać roślin po liściach, trzeba stosować odwar ze skrzypu i podlewać glebę gnojowicą z pokrzywy. Przy większym nasileniu należy zastosować Amistar lub Switch.
Inne choroby pomidorów
Czarna plamistość objawia się występowaniem brązowoczarnych, kanciastych, drobnych plam, otoczonych żółtą obwódką na liściach, łodygach i owocach, a bakteryjna cętkowatość objawia się w postaci brązowych plamek z żółtą obwódką. Obie choroby są do siebie podobne i nakładają się na siebie i dlatego są trudne do rozróżnienia. Rośliny należy opryskiwać Miedzianem.
Z chorób fizjologicznych najczęściej spotykamy suchą zgniliznę wierzchołkową owoców. Pojawia się ona najczęściej w uprawach tunelowych, ale również w uprawach gruntowych przy czasowych niedoborach wody, braku wapnia w glebie i przenawożeniu gleby. Zapobiegamy tej chorobie podlewając i opryskując rośliny 1,5-procentowym roztworem saletry wapniowej płynnej AVA lub 0,5-procentowym roztworem saletry wapniowej granulowanej.
Owoce pomidorów mogą pękać przy długotrwałych opadach deszczu i przy znacznych wahaniach wilgotności gleby, kiedy najpierw jest długotrwała susza, a po niej duże opady deszczu. Poza tym każda odmiana pomidora charakteryzuje się inną wrażliwością na pękanie owoców.
Podczas upalnego lata może dochodzić do poparzenia roślin. Aby temu zapobiec, należy zacienić uprawy rozwieszając białą agrowłókniną na palikach.
Profilaktyka na wiosnę
Można opóźniać występowanie chorób stosując naturalne metody. Jednym ze sposobów jest opryskanie pomidorów pełnotłustym mlekiem – takim prosto od krowy, które na roślinie zacznie fermentować i stworzy naturalną barierę dla grzybów.
Można również stosować wyciągi lub rozcieńczone gnojowice, które działają w ten sam sposób. Oto, czym można opryskać rośliny: rozcieńczoną gnojówką z pokrzywy w stosunku 1:20; wywarem ze skrzypu rozcieńczonym 1:5; naparem z czosnku; wywarem z cebuli lub aksamitki, najlepiej co 2-3 dni, szczególnie podczas deszczowej pogody. Jednakże, zanim pojawią się owoce, dobrze jest opryskać profilaktycznie całe rośliny Miedzianem.