Reklama

Biznes

Dlaczego brakuje kierowców zawodowych. TSLA EXPO 2019

Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 11.10.2019
47352_blecharczyk
Share
Udostępnij
Co najbardziej przeszkadza kierowcom zawodowym? W pierwszej kolejności niskie płace. Iwona Blecharczyk, „Trucking Girl”, ambasadorka firmy Orlen-Oil, specjalista w trudnym transporcie wielkogabarytowym, zapytała kierowców zawodowych na portalu społecznościowym o cienie ich pracy. Dostała ok. 700 odpowiedzi. Wnioskami podzieliła się w czwartek w G2A Arenie z uczestnikami Kongresu TSLA EXPO 2019 podczas panelu „Firmy transportowe a nowe realia rynkowe”.
 
Myślimy, że kierowcy zawodowi dobrze zarabiają (w granicach 6-7 tys. zł miesięcznie). To prawda, ale oficjalnie, jak stwierdziła Iwona Blecharczyk,  są zatrudnieni na najniższą krajową i otrzymują „na rękę” ok. 2 tys. zł. – Reszta, 4-5 tys, trafia do nich „pod stołem” lub jako delegacja – stwierdziła „Trucking Girl”. Dodała, że z odpowiedzi kierowców wynika, iż nie czują się bezpieczni finansowo, obawiają się o wysokość emerytury. Do tego trzeba dodać, że koszty życia w trasie są bardzo wysokie. – Starsi kierowcy pisali, że dawniej zarabiali proporcjonalnie lepiej niż teraz – stwierdziła Iwona Blecharczyk.
 
„Z przodu śmierć, z tyłu prokurator”
 
Ceną pracy w tym zawodzie jest rozłąka z rodziną, częsta nieobecność w domu. W efekcie kierowcy czują się czasami we własnym domu jak obcy ludzie.
 
 
Bogdan Longawa. Fot. Tadeusz Poźniak
 
Bywa też, że doskwierają im warunki socjalne. Jest wręcz nie do uwierzenia, by w XXI w. pracownik nie miał możliwości skorzystania z toalety lub by nie spełniała ona jakichkolwiek standardów. A jednak często tak właśnie wygląda rzeczywistość w podróży.
 
Kolejny czynnik to stres. Jak stwierdziła Iwona Blecharczyk, już wyjeżdżając w trasę kierowca jest zestresowany: ciągłą gonitwą, odpowiedzialnością za powierzone sobie mienie, obawą, czy w trasie nie wydarzy się coś złego.
 
Dzień pracy trwa często kilkanaście godzin i jest bardzo nieregularny. Kierowca śpi raz w dzień, innym razem w nocy, przez co jego zegar biologiczny „wariuje”. – Stres, ciągła gonitwa, nieregularny czas pracy powodują, że kierowcy szybciej się starzeją, są przemęczeni i wypaleni. Często też czują się niewolnikami, bo nie mogą decydować o sobie – stwierdziła „Trucking Girl”. I dodała: – Odpowiedzialność czasami  kierowców przerasta. Mają dość pilnowania towaru, boją się, że ktoś im ukradnie paliwo, za które będą musieli zapłacić. 
 
Jej zdaniem, sytuację kierowców dobrze obrazuje powiedzenie:  „Z przodu śmierć, z tyłu prokurator”.
 
Rekompensatą za stres nie jest szacunek dla zawodu. – Jeden z kierowców napisał mi, że czują się „gonieni jak psy” – stwierdziła Iwona Blecharczyk.
 
Respondenci prelegentki zwrócili także uwagę na trudne warunki startu nowych kierowców. – Mają problem ze zgromadzeniem funduszy na zdobycie uprawnień, boją się, że nie sprawdzą się w zawodzie, dziewczyny bardzo by chciały, ale nie wiedzą, czy sobie poradzą i czy nie będą dyskryminowane- wyliczała Iwona Blecharczyk.Często też ci, którzy odeszli z powodu złych doświadczeń, zniechęcają młodych do  tego zawodu.
 
Prelegentka zwróciła uwagę, że kiedyś wielu kierowców zdobyło uprawnienia w czasie obowiązkowej służby wojskowej.Obecnie jej nie ma, więc także z tego powodu kierowców brakuje.
 
 
Paweł Miąsik. Fot. Tadeusz Poźniak
 
Paweł Miąsik, właściciel Agencji Bezpieczeństwa Transportu, w dwóch wystąpieniach szczegółowo omówił zmiany w przepisach transportowych, które zaszły w ostatnim czasie. 
 
Bogdan Longawa, dyrektor Działu Sprzedaży Przemysłowej Orlen Oil omówił korzyści ze stosowania najnowszych produktów firmy Orlen Oil przez firmy transportowe.
 
Jerzy Jezuit, kierownik sprzedaży DKV EURO SERVICE Polska Sp. z o.o., przedstawił zaplecze usług, jakie świadczy jego firma dla firm z branży TSL podbijających rynki wschodnie (zwłaszcza na terenach Via Carpatii).
 
Dwa ostatnie panele były częściami składowymi certyfikowanego szkolenia dla osób zarządzających firmami transportowymi. Ich uczestnicy otrzymali na zakończenie stosowne certyfikaty.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy