Stworzył pierwszą w Polsce i największą w tej części Europy platformę cashbackową Plente S.A. zrzeszającą milion użytkowników, obsługującą 2000 klientów i generującą ponad 100 milionów obrotu euro rocznie. Mniej kolorowo też było – Janek Sikora trzy raz otarł się o bankructwo, zgodnie z zasadą – dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą! – Dlatego warto wycisnąć z każdego dnia tyle, ile się da, szukając nowych i nieoczywistych doświadczeń – mówi Sikora, gość III edycji festiwalu Carpathian Startup Fest 2023, który od czwartku do piątku trwa w G2A Arena w Jasionce.
Plente S.A. to nowoczesna platforma zakupowa, która umożliwia zakupy w sklepach internetowych z wykorzystaniem zniżek i promocji. Dodatkowo, transakcje są premiowane zwrotem części pieniędzy (cashback). Od 2022 roku Plente S.A. dostępne jest również w 4 krajach europejskich oraz w Afryce. Skokowo wzrosły też przychody platformy, z 7 milionów w 2021 roku do 40 milionów w 2022 roku.
– Miałem dwadzieścia kilka lat, gdy zrozumiałem, że bycie szefem dla samego siebie i organizowanie projektów pod siebie, to coś, co podoba mi się najbardziej – mówiłgość specjalny #CSF23 i bohater rozmowy „Jak ja to zrobiłem”, którą prowadził Michał Misztal,prezes Startup Academy, trener biznesu, koordynator i twórca licznych programów nauczania przedsiębiorczości, ekspert Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w zakresie oceny innowacyjności startupów.
– W biznesie idę jak czołg – żartował Janek Sikora. – Życie jest jedno, warto wycisnąć je jak cytrynę, by mając lat 80 i oglądając się wstecz, niczego nie żałować. Własna firma to dla mnie definicja wolności, choć bliscy niekoniecznie muszą się z tym zgadzać. Pamiętam, jak mama latami mnie namawiała, bym wybrał pracę na etat. Przestała, gdy któregoś dnia podjechałem własnym ferrari i zabrałem ją na przejażdżkę.
Wiecznie uśmiechnięte Sikora przekonywał, że nie ma rzeczy niemożliwych.
– Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą – mówił. – Trudności, które są dzisiaj, kiedyś miną. Wszystko jest chwilowe, dlatego warto żyć na swoich zasadach.
On sam, choć ogromnie zaangażowany w pracę, znajduje czas, by codziennie zawieźć córkę i syna do przedszkola, żłobka oraz na wspólne uprawianie z nimi sportu.
– W tym smutnym kraju trzeba się uśmiechać. To otwiera wszystkie drzwi – stwierdził.
– Biznes to szukanie odpowiednich okazji. By je wykorzystać, trzeba je złapać – tak samo jest podczas surfingu. Musisz wyczuć odpowiedni moment i zacząć szybko „wiosłować”, by złapać falę. Kiedy wstaniesz i już płyniesz, musisz uważać, aby nie zrzuciło Cię z deski – takie analogie w biznesie i sporcie, który uwielbiam – tłumaczył Sikora. – Surfing daje mi siłę, wewnętrzny spokój, uczy pokory. Podobnie jest w kitesurfingu, windsurfingu czy wakeboardingu, a zimą na snowboardzie. Generalnie, uwielbiam deski.
Ceni autentyczność, bez wahania usuwa ze swojego otoczenia osoby toksyczne i nieuczciwe. Sukcesu nie utożsamia ze statusem i majątkiem, ale cieszy go każda transakcja na platformie, którą stworzył i możliwość wpływania na innych ludzi.
– Jeżeli chodzi o robienie własnego biznesu, mam taką potrzebę, żeby coś po mnie zostało. Napędzają mnie ludzie, relacje, a jednocześnie wiem, jak ważna jest higiena cyfrowa. Warto wygospodarować chwilę tylko dla siebie, odpocząć od szumu informacyjnego i zainwestować ten czas w nic nierobienie. To wróci w postaci lepszych pomysłów. Codziennie daję sobie luksus bycia sam ze sobą, np. podczas biegania w parku – mówił Janek Sikora. – Wyścig w biznesie to nie jest wyścig zbrojeń.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.