Kilka tygodni temu, gdy Koalicja Obywatelska ogłosiła, że rezygnuje z wystawienia własnego kandydata, Marcin Deręgowski mówił: „Najważniejsze dla mieszkańców naszego miasta oraz dla mnie jest rozwój i wzmocnienie Rzeszowa, który będzie obecnie miał na to najlepszy czas i możliwości. Bardzo ważne jest pozyskiwanie funduszy od rządu i UE.
Po wyborach 7 kwietnia wiadomo już, że KO ma w Radzie Miasta Rzeszowa 7 radnych i stanowi najważniejsze wsparcie dla ewentualnych przyszłych rządów Konrada Fijołka. Wspólnie z klubem Rozwój Rzeszowa ma 12 mandatów – o jeden za mało, by mieć większość w Radzie. Dziś trwają rozmowy i polityczne „kawy”. We wtorek odbyło się spotkanie przy kawie, które zorganizował Jacek Strojny, lider Razem dla Rzeszowa, na które zaprosił Konrada Fijołka oraz Waldemara Szumnego.
Co to oznacza? Miłe, kurtuazyjne, ale bez większego znaczenia gesty przed niedzielną, ostateczną rozgrywką, gdzie każdy deklaruje chęć współpracy i działanie na rzecz Rzeszowa. Po 21 kwietnia na stół wjadą twarde negocjacje i arytmetyka. Inna będzie też atmosfera rozmów – dziś żaden z kandydatów na prezydenta nie może być pewny, kto po 21 kwietnia będzie nowym prezydentem Rzeszowa. Dopiero po tej dacie rozpoczną się wiążące targi, a jeśli Konrad Fijołek zwycięży, wspierające go kluby zrobią wszystko, by przeciągnąć na swoją stronę jedną osobę z PiS albo Razem dla Rzeszowa.
Niewykluczone, że Razem dla Rzeszowa, w zamian za funkcję przewodniczącego Rady dla Jacka Strojnego, zechce wspierać Konrad Fijołkach w głosowaniach najważniejszych inwestycji dla Rzeszowa. Podobnie może się stać, jeśli nowym prezydentem zostanie Waldemar Szumny. W oficjalną alianse Razem dla Rzeszowa, z którymkolwiek z klubów nikt nie wierzy. Samo Stowarzyszenie też podkreśla, że nie zamierza wchodzić w Radzie w żadne koalicje.
W przypadku zwycięstwa Konrada Fijołka, Koalicja Obywatelska w najbliższych latach miałaby dużo do powiedzenia zarówno w Ratuszu jak i w Radzie Miasta Rzeszowa.
Marcin Deręgowski, który w takim układzie byłby wiceprezydentem, w Radzie Miasta Rzeszowa zasiada od 14 lat. Jest rzeszowianinem, absolwentem Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie na kierunku informatyka i ekonometria oraz studiów podyplomowych z analityki biznesowej. Zawodowo zajmuje się realizacją projektów informatycznych.
Podczas środowej konferencji prasowej Konrad Fijołek zachwalał osiągnięcia Marcina Deręgowskiego jako osoby doświadczonej w realizacji inwestycji.
– Jest praktykiem, a to najważniejsze. Ma spore doświadczenie w sektorze prywatnym, był też niejednokrotnie prowadzącym ważne przedsięwzięcia w sektorze publicznym – mówił prezydent. – Ważna jest teraz współpraca z rządem i kluczową w jego powstaniu Platformą Obywatelską, której reprezentantem jest Marcin Deręgowski.
Szef klubu PO podkreślał, że najbardziej zależy mu na realizacji projektów. Chodzi tutaj o powołanie Biura Zarzadzania Projektami, nominowanie kierowników projektów oraz skrócony proces decyzyjny w urzędzie.
Marcin Deręgowski przedstawił też 5 projektów do zrealizowania na jesień:
– W dobrej praktyce istnieje taka formuła jak pilotaż, dlatego będziemy chcieli wytypować dwa osiedla, z których będą puszczane autobusy w dużej częstotliwości – mówił Deręgowski. – Blisko 70 procent pasażerów jeździ bezpłatnie albo ulgowo. Aby usprawnić system transportowy, autobusy musza jeździć częściej, ale efekt musi być realny a nie propagandowy.
Kolejny projekt, to płaca w administracji ( potrzeba urealnienia wynagrodzenia urzędników do sytuacji rynkowej i kompetencji pracowników. Budżet motywacyjny dla pracowników). Wprowadzenie programów i atrakcji turystycznych 1-3 dniowych i ich promocja za granicą. Progi podatkowe do podatku od nieruchomości i środków transportu oraz projekt dla młodzieży- miejsca spotkań dla młodych na osiedlach.
