Województwo podkarpackiego spełniło wymagania dotyczące zaawansowania projektów wspieranych Funduszami Europejskimi w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. To oznacza, że w przyszłego roku pieniądze z tzw. rezerwy wykonania zostaną odblokowane. To ponad 126 mln zł na kolejne projekty m.in. infrastrukturalne.
– Na liście projektów rezerwowych, które czekają na dofinansowanie z unijnych funduszy, czeka wiele ważnych zadań, dlatego tak ważne było spełnienie warunków do odblokowania tych dodatkowych pieniędzy – podkreśla Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego. – Systematyczna i konsekwentna praca przy kontraktacji i płatnościach, czyli przy realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego przyniosła pozytywny skutek. Zajmujemy drugie miejsce w Polsce, jeśli chodzi o certyfikację, czyli poświadczenia płatności – na koniec roku przekroczymy
24 proc. środków zarezerwowanych w RPO WP.
W 2019 roku Komisja Europejska dokona tzw. oceny śródokresowej (stan realizacji projeków na koniec 2018 roku). Obejmie ona analizę postępów w osiągnięciu minimalnych wymagań w zakresie finansowym (wydane kwoty) i rzeczowym (np. kilometry wybudowanych dróg, liczba osób, które skorzystały ze wsparcia itp.)
– Wiemy, że spełniliśmy wymogi. Ruszają zatem projekty z list rezerwowych – podkreśla marszałek Ortyl. – Na listach rezerwowych czekają projekty drogowe, a także związane z odnawialnymi źródłami energii. Jest bardzo duże zapotrzebowanie na dotacje dla przedsiębiorców, na działania na innowacje. Pamiętajmy, że ochrona zdrowia, choć wysoce została dofinansowana, kwotą ponad 500 mln złotych, dalej ma swoje potrzeby – dodaje marszałek.
Środki z rezerwy wykonania mogą zostać także wykorzystane na pomoc techniczną, czyli przygotowanie dokumentacji do projektów do przyszłej perspektywy finansowej Unii Europejskiej.
– Chcemy w kolejną perspektywę wejść z dużą gotowością projektową, aby dobrze wykorzystać środki, bo ta kolejna perspektywa będzie miała inne mechanizmy i nowe wyzwania. I na to też chcemy przeznaczyć środki z rezerwy wykonania – podkreśla marszałek Władysław Ortyl.
– Co do przyszłej perspektywy finansowej UE, wiadomo, że pieniędzy dla Polski będzie mniej, ale mamy nadzieję, że to ograniczenia w mniejszym stopniu dotkną nasze województwo. Z dofinansowania wyłączone zostanie mazowieckie, wielkopolskie, pomorskie, czyli te, w których dochody sięgają już 70 proc. PKB w Unii Europejskiej. W dalszym ciągu zabiegamy o program dla Polski Wschodniej i o strategię karpacką.