200 mln euro – to kwota, jaką Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości na specjalny program wsparcia startupów w Polsce Wschodniej. Jego inaugurację ogłoszono 3 grudnia podczas konferencji Startup Summit 2015. – Zaczynając własny biznes, warto z takiej pomocy skorzystać – uważa Jolanta Jędrucha, która firmę BeeYes prowadzi w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości.
Program nazywa się „Platformy startowe dla nowych pomysłów” i ma być wsparciem dla przedsiębiorczości typu startup. Adresowany jest do młodych ludzi (do 35. roku życia), którzy zamierzają w Polsce Wschodniej założyć i prowadzić innowacyjną firmę. Platformy startowe inaugurowano podczas konferencji Startup Summit 2015, która odbyła się w Warszawie 3-4 grudnia br.
– Platformy startowe będą miały za zadanie właśnie pomagać wykluwaniu się, inkubowaniu pomysłów i przetwarzaniu pomysłów młodych ludzi. Z jednej strony będziemy wspierać te obszary, gdzie rynek startupowy jest relatywnie słabiej rozwinięty, z drugiej – chcemy wykorzystać infrastrukturę otoczenia biznesu, ale też twardą infrastrukturę, którą w ostatnich latach z programu Polska Wschodnia finansowaliśmy – tłumaczyła podczas Startup Summit prezes PARP, Bożena Lublińska-Kasprzak.
Osoby, których pomysł biznesowy zakwalifikowany zostanie do wsparcia, trafią pod opiekę animatora Platformy startowej – wybranego w drodze konkursu ośrodka innowacji (inkubatora przedsiębiorczości, parku technologicznego). Otrzymają tam pomoc w dopasowaniu koncepcji firmy do potrzeb rynku i wypracowaniu odpowiedniego modelu biznesowego. Już gotowe do rozpoczęcia działalności, będą mogły ubiegać się nawet o 800 tys. dotacji na wejście na rynek i początkową fazę funkcjonowania startupu.
Jolanta Jędruch, właścicielka firmy BeeYes z Przemyśla, importującej kosmetyki na jadzie pszczelim i miodzie Manuka nowozelandzkiej firmy BeePure oraz francuskie kosmetyki Propolia, podkreśla, że wsparcie, na jakie mogły liczyć startupy już w poprzednich latach, bardzo pomagało w rozkręcaniu własnego biznesu.
– Moja firma powstała w lutym 2014 roku jako startup w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości przy Uniwersytecie Rzeszowskim i nadal w jego ramach działa – opowiada Jolanta Jędruch. – Zdecydowałam się na inkubator, mimo, że miałam doświadczenie biznesowe, ponieważ wcześniej byłam dyrektorem ds. eksportu i importu w dużej firmie. Wsparcie AIP daje mi jednak pewność działania i spokój, pozwala się skupić na rozwijaniu firmy.
Inkubator zapewnia startupom obsługę prawną, księgową i administracyjną. Działające w nim firmy są zwolnione z opłacania składek ZUS i między sobą rozliczają się bez podatku VAT. – A takich firm działających w inkubatorach jest ponad 2 tys. – podkreśla Jolanta Jędruch. – Młoda firma może tu liczyć na opiekę mentora i przydatne szkolenia. Wiele się dzięki temu nauczyłam. AIP oferują także wyposażone w komputery biura, sale konferencyjne. Zaczynać biznes tutaj jest o wiele łatwiej. To rozwiązanie nie tylko dla studentów i świeżo upieczonych absolwentów, ale także dla innych przedsiębiorczych osób. I szczerze mogę je polecić.
Firma Jolanty Jędruch została doceniona tytułem StartUp Roku 2014. Z tego, jak rozwija się BeeYes, właścicielka jest zadowolona. – Zamierzam poszerzyć ofertę o własne produkty oparte m.in. na miodzie spadziowym, który jest głównym produktem Podkarpacia – podkreśla.
