Jasionka – wieś 14 kilometrów oddalona od Rzeszowa, która 75 lat temu rozpoczęła najważniejszą historię lotniczą na Podkarpaciu. To oczywiście data umowna, bo początki lotniska w Jasionce sięgają 1940 roku, kiedy to dla celów wojennych powstała droga startowa o długości 1200 m i szerokości 40 m. W 1944 roku Niemcy opuszczając lotnisko, kompletnie je zniszczyli i dopiero pięć lat później na dobre rozpoczęło lotniczą komunikację. A po 75 latach Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka obsługuje ponad milion pasażerów rocznie.
By jednak uzmysłowić skalę zmian warto przypomnieć, że w 1952 roku lotnisko w Jasionce obsłużyło… 7 tys. 200 pasażerów.
W kolejnych dekadach Jasionka nabierała coraz większego znaczenia. W latach 70-tych nastąpił rozkwit połączeń krajowych z Warszawą, Gdańskiem, Poznaniem, Koszalinem, Wrocławiem oraz Szczecinem, pozwalając rzeszowskiemu lotnisku obsługiwać ponad 100 tys. pasażerów rocznie. W 1974 roku Rzeszów-Jasionka otrzymało rangę lotniska międzynarodowego, a tym samym zapasowego dla warszawskiego Okęcia.
Rewolucyjne zmiany w Jasionce w ostatnich 20 latach
Prawdziwie rewolucyjne zmiany dokonały się jednak w ostatnich dwóch dekadach, kiedy dzięki unijnemu dofinansowaniu na rozwój lotniska w Jasionce przeznaczono ponad 400 mln zł. Dziś mało kto pamięta, ale do 1999 roku lotnisko było w zarządzie Ministerstwa Obrony Narodowej. Dopiero reform samorządowa sprawiła, że po 2000 roku powstała spółka lotniskowa Port Lotniczy Rzeszów Jasionka, w której właścicielem są samorząd województwa oraz Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze.
Od 2013 roku pasażerowie korzystają z nowego terminala. Za 24 mln zł Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wybudowała też nową wieżę kontroli lotów, która została wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt do kontroli ruchu lotniczego i rozpoczęła działalność w 2014 roku. Od 2005 roku pojawiła się w Jasionce irlandzka linia lotnicza Ryanair, dzięki której mieszkańcy Podkarpacia masowo zaczęli korzystać z komunikacji lotniczej do Wielkiej Brytanii i Irlandii. W sumie Ryanair z lotniska w Jasionce lata na ośmiu trasach: Alicante (Hiszpania), Zadar (Chorwacja), Dublin (Irlandia), Londyn Stansted i Luton, Manchester, East Midlands i Bristol (Wielka Brytania). Jest też wiodącym przewoźnikiem portu i stanowi jedną trzecią całego ruchu pasażerskiego w Jasionce – prawie 340 tys. pasażerów obsłużonych w 2023 r.
Loty na 13 trasach regularnych i 15 czarterowych
W 2024 roku lotnisko w szczycie sezonu obsługiwać będzie 13 tras regularnych i 15 czarterowych. Na tych ostatnich tygodniowo obsługiwanych będzie ponad 40 rotacji samolotów. Biura podróży oferują trasy do: Turcji, Egiptu, Grecji, Hiszpanii, Bułgarii, Albanii, Tunezji i Czarnogóry, w tym nowości – Izmir i Majorkę oraz powracającą po kilku latach Enfidhę. Niektóre destynacje są tak oblegane, że touroperatorzy zwiększają liczbę rotacji z podkarpackiego lotniska. Do Heraklionu – pięć zamiast dwóch-trzech, a do Burgas i Tirany – trzy a nie jedna.
Od 24 marca 2024 roku Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka nosi też imię Rodziny Ulmów.