Na Podkarpacie docierają transporty olbrzymich elementów maszyny TBM (z ang. Tunnel Boring Machine), która wydrąży ponad 2-kilometrowy tunel dla drogi ekspresowej S19 między Rzeszowem a Babicą. Wiertnicy, zgodnie z tradycją, trzeba teraz nadać imię. Do wyboru sześć propozycji: Bieszczadka, Duża Mi, Karpatka, Nela, Podkarpatka, ViaKarpatka. A głosują internauci.
Podkarpacka wiertnica zgodnie z tradycją musi mieć imię. Takie miały maszyny TBM pracujące w różnych rejonach Polskim. Metro warszawskie drążyły Anna i Maria, a tunel średnicowy w Łodzi – Katarzyna i Faustyna.
Żeńskie imię dostanie także maszyna przywieziona na Podkarpacie. Do wyboru jest sześć wspomnianych propozycji, które wyłonione zostały 23 listopada w pierwszym etapie Konkursu „Nazwij maszynę TBM”.
– Łącznie trafiło do nas ok. 1500 zgłoszeń. Po uwzględnieniu powtórzeń i zgłoszeń niekompletnych, otrzymaliśmy 348 unikalnych propozycji, które ocenione zostały przez komisję konkursową. W skład komisji wchodzą przedstawiciele GDDKiA, Ministerstwa Infrastruktury oraz wykonawcy: konsorcjum firm Mostostal Warszawa i Acciona Construction – informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Komisja, jak wspomniano na wstępie wybrała imiona: Bieszczadka, Duża Mi, Karpatka, Nela, Podkarpatka, ViaKarpatka. O tym, która z sześciu propozycji zostanie wybrana, zdecydują internauci. Głosowanie już się rozpoczęło i potrwa do 16 grudnia br. za pośrednictwem
internetowej ankiety.
Nazwa z największą liczbą głosów stanie się oficjalnym „imieniem” maszyny TBM. Wyniki zostaną ogłoszone 21 grudnia.