Strona główna>Świat>Decyzja w sprawie Tomahawka „w pewnym sensie podjęta”, mówi Trump, w obliczu pojawiających się warunków
Świat
Decyzja w sprawie Tomahawka „w pewnym sensie podjęta”, mówi Trump, w obliczu pojawiających się warunków
Źródło: kyivpost.com
Dodano: 07.10.2025
Prezydent USA Donald Trump spotyka się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim (niewidocznym na zdjęciu) w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, wtorek, 23 września 2025 r. (Zdjęcie: Daniel Torok / Biały Dom) / Źródło: kyivpost.com
Udostępnij
Zatwierdzenie sprzedaży pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Tomahawka zależy od tego, czy Kijów jasno przedstawi Białemu Domowi plany ataku na głębokie terytorium Rosji.
WASZYNGTON – Prezydent USA Donald Trump zasugerował w poniedziałek, że „podjął w pewnym sensie decyzję” w sprawie pilnego wniosku Kijowa o dostarczenie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Tomahawk. Analitycy zgadzają się, że ten krok może radykalnie zmienić oblicze wojny.
Jego uwagi pojawiły się po tym, jak potężne rosyjskie ataki sparaliżowały ukraińską sieć energetyczną w ostatni weekend, co sprawiło, że dyskusje na temat zachodniej pomocy wojskowej stały się jeszcze bardziej pilne.
Trump, którego administracja rozważała przekazanie rakiet o zasięgu 1600 mil, uzasadniał swoją decyzję ostrożnością w związku z rosnącymi kosztami ludzkimi konfliktu i możliwością większego zaangażowania.
„W pewnym sensie podjąłem decyzję, jeśli wziąć pod uwagę… Myślę, że chcę się dowiedzieć, co z nimi robią. Wiecie, dokąd ich wysyłają? Chyba musiałbym zadać to pytanie” – powiedział reporterom, dodając, że wojna „nigdy nie powinna się rozpocząć. Nigdy by się nie rozpoczęła. Doszło tam do tak błędnej oceny sytuacji, myślę, że po obu stronach”.
Podkreślił, że nie szuka dalszego konfliktu: „Oczywiście zadałbym kilka pytań. Nie chcę eskalacji”.
Wysoki rangą urzędnik administracji USA, w rozmowie z Kyiv Post w poniedziałek wieczorem, potwierdził, że Stany Zjednoczone są bliskie zatwierdzenia sprzedaży Kijowowi pocisków manewrujących dalekiego zasięgu, ale stwierdził, że umowa jest obwarowana żądaniami jasności co do kwestii uderzeń głęboko na terytorium Rosji.
Ostrzeżenie Putina o eskalacji i ocena ISW
Mimo wyraźnego wahania Trumpa, Instytut Studiów nad Wojną (ISW), waszyngtoński think tank, ocenił, że prezydent Rosji Władimir Putin aktywnie próbuje zapobiec przekazaniu Tomahawków.
Zespół doradców zauważył, że Putin „nieustannie próbuje odwieść USA od wysłania rakiet Tomahawk na Ukrainę, wiążąc poprawę dwustronnych stosunków między USA a Rosją z ustępstwami USA w sprawie wojny” na Ukrainie.
Cel Kremla, jak twierdzi ISW, jest jasny: próbuje on uniemożliwić Stanom Zjednoczonym dostarczenie rakiet, „aby zachować azyl, jakim Rosja cieszy się na swoich tyłach”.
Putin ostrzegł, że potencjalny transfer Tomahawków zaszkodzi stosunkom amerykańsko-rosyjskim i doprowadzi do „zniszczenia” „rosnącego pozytywnego trendu” między obiema administracjami – jest to taktyka retoryczna, którą ISW sugeruje, że wcześniej zastosował, aby zakwestionować dostawę czołgów Abrams i myśliwców F-16.
Wojna energetyczna Rosji i wezwanie do „zamknięcia nieba”
Debata na temat pocisków rakietowych wybuchła w momencie, gdy Rosja rozpoczęła jeden z największych ataków powietrznych tej wojny, celową operację wymierzoną w krytyczną infrastrukturę cywilną.
W ciągu weekendu Moskwa użyła około 500 dronów i 50 rakiet przeciwko miastom położonym daleko od linii frontu. Władze obwodu lwowskiego potwierdziły, że w wyniku ataków zginęła czteroosobowa rodzina, w tym 15-letnia dziewczynka.
Skala bombardowań wywołała ponure ostrzeżenia. Prezes państwowej spółki gazowej Naftohaz potępił strajki jako celowy „akt rosyjskiej złośliwości, mający na celu wyłącznie zakłócenie sezonu grzewczego i pozbawienie Ukraińców ciepła zimą”.
W odpowiedzi czołowi ukraińscy obrońcy praw człowieka, w tym Jurij Bojeczko, dyrektor generalny amerykańskiej organizacji humanitarnej Nadzieja dla Ukrainy, zaapelowali o podjęcie drastycznych działań: „NATO musi podjąć działania w celu zamknięcia przestrzeni powietrznej nad zachodnią Ukrainą, ponieważ Ukraina nie jest w stanie samodzielnie odpierać tak szeroko zakrojonych ataków tydzień po tygodniu”.
W poniedziałkowej rozmowie z Kyiv Post Bojeczko argumentował, że zamknięcie nieba nad obszarami nieznajdującymi się na linii frontu „zwiększy siłę i zamknie niebo nad zachodnią Ukrainą, tak aby ukraińska armia mogła przerzucić swoje systemy obrony powietrznej z zachodu na linie frontu”.
Przełom: ładowność i zasięg
Dla Ukrainy Tomahawk stanowi kluczową broń, którą obecnie w swoim arsenale posiada jedynie Marynarka Wojenna USA.
George Barros, analityk ds. Rosji w ISW, powiedział dla Kyiv Post, że Ukraina ma „potrzebę operacyjną, aby zaatakować rosyjskie pozycje pośrednie i głębokie”.
Podkreślił, że choć dostępne są krajowe pojazdy dalekiego zasięgu, często „nie mają one odpowiedniej ładowności” niezbędnej do przeprowadzania skutecznych uderzeń.
Pocisk manewrujący Tomahawk bezpośrednio wypełniłby tę lukę, zapewniając Kijowowi istotną odpowiedź na masowe kampanie dronów prowadzone przez Rosję, które obecnie obejmują pakiety ponad 500 dronów Shahed co kilka dni.
„Gdyby Ukraina miała rakiety Tomahawk, mogłaby zniszczyć fabrykę w Tatarstanie, która ma zdolność produkcyjną wynoszącą 2700 sztuk miesięcznie” – zauważył w poniedziałek.
Analiza map ISW pokazuje, że implikacje militarne takiego ataku są ogromne: „w zasięgu” wariantu Tomahawk o zwiększonym zasięgu znajduje się co najmniej 1945 rosyjskich obiektów wojskowych, a w zasięgu wersji standardowej co najmniej 1655.
Barros doszedł do wniosku, że rakiety ostatecznie osłabią rosyjską logistykę na linii frontu i w pobliżu zaplecza.
Marynarka Wojenna USA przezbraja swój arsenał uderzeń głębokich
Perspektywa przekazania Tomahawków Ukrainie pojawia się w kontekście podwojenia przez Marynarkę Wojenną USA własnych programów Tomahawk.
W poniedziałek Marynarka Wojenna opublikowała uzasadnienie i zgodę na zakup 837 głowic naprowadzających Maritime Strike Tomahawk (MST) od firmy Raytheon do roku fiskalnego 2028.
Zakup ten jest częścią szerszego, długoterminowego programu modernizacji rodziny pocisków Block V Tomahawk, który obejmuje opracowanie pasywnego systemu nawigacyjnego i modyfikację pocisków, które będą wystrzeliwane z naziemnych wyrzutni Armii Stanów Zjednoczonych i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
MST, który niedawno osiągnął wczesną gotowość operacyjną (EOC) w Marynarce Wojennej, został zaprojektowany do misji przeciw okrętom i będzie stanowić istotną część zdolności floty do przeprowadzania głębokich uderzeń w latach 30. XXI wieku.
Jednoczesne działania mające na celu dozbrojenie Ukrainy i przezbrojenie floty USA w zaawansowane rakiety podkreślają strategiczne znaczenie zdolności do przeprowadzania uderzeń dalekiego zasięgu we współczesnych konfliktach, stawiając Tomahawka na skrzyżowaniu modernizacji sił zbrojnych USA i ich polityki zagranicznej wobec wojny w Europie.
Autor: Alex Raufoglu jest głównym korespondentem Kyiv Post w Waszyngtonie. Zajmuje się Departamentem Stanu USA, regularnie podróżując z sekretarzem stanu USA. Raufoglu pracował intensywnie w regionie Kaukazu Południowego i Morza Czarnego dla kilku międzynarodowych stacji telewizyjnych, takich jak VoA, BBC, RFE/RL itp. Ukończył studia magisterskie z dziennikarstwa interaktywnego na American University w Waszyngtonie.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.