Reklama

Świat

Media: tajny dokument Kremla wskazuje na plany “wchłonięcia” Białorusi do 2030 roku

PAP
Dodano: 21.02.2023
71811_44672376_44672371
Share
Udostępnij
W 2021 roku Rosja planowała aneksję Białorusi do 2030 roku – twierdzi w swojej publikacji międzynarodowa grupa dziennikarzy śledczych, która dotarła do tajnego dokumentu, który miał powstać na Kremlu.
W śledztwie dziennikarskim uczestniczyła międzynarodowa grupa dziennikarzy z wielu mediów – "Sueddeutsche Zeitung", WDR, NDR, Yahoo News, Delfi Eesti, Dossier Center, "Expressen", "Kyiv Independent", Białoruskiego Centrum Śledczego, VSquare i polskiego Frontstory. (https://dossier.center/union-br/); (https://tinyurl.com/598pb7v9); (https://tinyurl.com/9hp4efhk)
 
17-stronicowy dokument „Strategiczne cele Federacji Rosyjskiej na kierunku białoruskim” datowany jest na lato 2021 roku i zawiera rosyjską strategię wchłonięcia Białorusi do 2030 roku.
 
Opisuje on plany dostosowania białoruskiego ustawodawstwa, przejęcia kontroli nad polityką zagraniczną, zwiększenia obecności wojskowej Rosji na Białorusi i wyparcia języka białoruskiego, a także przyspieszenie nadawania rosyjskiego obywatelstwa.
 
Działania podzielono na kategorie czasowe – krótkookresowe (do 2022 roku), średniookresowe (do 2025 roku) i długookresowe (do 2030 roku).
 
Jak pisze białoruska Nasza Niwa, w dokumencie jest m.in. mowa o dostosowaniu do „rosyjskich interesów” białoruskiej konstytucji (została „zreformowana” w lutym 2022 roku) oraz harmonizację prawodawstwa Białorusi z rosyjskim.
 
Dokument opisuje również działania w takich sferach jak m.in. obronność i wojsko, energetyka, kultura i nauka, handel i gospodarka, polityka pieniężna.
 
Planowane jest w nim uproszczenie procedury nabywania obywatelstwa Rosji przez Białorusinów.
 
„Cele Rosji na Białorusi są identyczne z celami wobec Ukrainy. Tylko że w przypadku Białorusi opierają się one o przymus, a nie o wojnę. Celem końcowym pozostaje wchłonięcie tego kraju” – ocenił Michael Carpenter, ambasador USA przy OBWE.
 
Pytani przez dziennikarzy przedstawiciele zachodnich służb i eksperci cywilni uznali dokument za „wiarygodny”, zarówno pod względem treści, jak i autentyczności.
 
„W administracjach zarówno Rosji jak i Białorusi jest zawsze mnóstwo planów i nie wszystkie są realizowane. Rosja jest tak mocno zajęta wojną, że długofalowe plany na dekadę do przodu nie są w centrum uwagi Putina. Wojna wyznaczyła nową dynamikę dla całego regionu. Od jej wyniku zależą losy Białorusi, Rosji, Ukrainy” – powiedział z kolei białoruski politolog Waler Karbalewicz.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy