Reklama

Świat

Szef NATO: nie jesteśmy stroną konfliktu, ale będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak trzeba

PAP
Dodano: 13.10.2022
67966_43695313_43694493
Share
Udostępnij
NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba – powiedział w czwartek sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg na konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu posiedzenia ministrów obrony krajów członkowskich.
"NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba. Wczoraj wieczorem dołączył do nas minister obrony (Ukrainy) Ołeksij Reznikow i przedstawił najnowsze informacje z pola bitwy. Ukraina robi dobre postępy, odsuwając siły rosyjskie na wschodzie i na południu. Sojusznicy z NATO wyposażają (Ukrainę) w zaawansowane systemy, w tym artylerię, obronę przeciwlotniczą i pojazdy opancerzone" – powiedział Stoltenberg.
 
"Dziękuję wszystkim sojusznikom za znaczący wkład i zachęcam do jeszcze większego" – dodał.
 
Jak wskazał, Ukraina wkrótce dostanie wyposażenie do zwalczania rosyjskich i irańskich dronów. "NATO wkrótce dostarczy Ukrainie sprzęt do zwalczania dronów. Setki zagłuszaczy dronów pomogą unieszkodliwić rosyjskie i irańskie drony, chronić mieszkańców i infrastrukturę Ukrainy. W dłuższym okresie pomożemy również Ukrainie w przejściu ze sprzętu sowieckiego na nowoczesny, natowski" – oznajmił Stoltenberg.
 
Odniósł się także do kwestii gróźb nuklearnych Rosji. Jeśli Rosja użyje broni nuklearnej na Ukrainie, konwencje tego będą bardzo poważne i Rosja jest tego świadoma – powiedział. Nie odpowiedział jednak na pytanie o zakres potencjalnej reakcji.
 
Szef NATO zaznaczył, że podstawą odstraszania nuklearnego NATO jest zagwarantowanie pokoju.
 
"Każde użycie broni jądrowej zasadniczo zmieniłoby charakter konfliktu i miałoby poważne konsekwencje. Rosja wie, że wojny nuklearnej nie można wygrać i nigdy nie należy jej prowadzić" – powiedział.
 
Dodał, że sojusznicy zostali poinformowani o długo planowanych ćwiczeniach odstraszania NATO, które rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Jest to rutynowe coroczne szkolenie mające zapewnić, że zdolności nuklearne NATO pozostaną bezpieczne i skuteczne.
 
"Zwiększamy liczebność sił wysokiej gotowości. Mamy teraz więcej oddziałów we wschodniej części Sojuszu, w tym osiem grup bojowych NATO, od Morza Bałtyckiego po Morze Czarne, które można szybko powiększyć do rozmiarów brygady. Dzisiaj podjęliśmy decyzję o zwiększeniu zapasów amunicji i sprzętu" – powiedział.
 
Rozmowy dotyczyły również tego, co zrobić, aby chronić infrastrukturę krytyczną po sabotażu rurociągów Nord Stream.
 
"Zwiększyliśmy naszą czujność na Morzu Bałtyckim i Morzu Północnym, i podwoiliśmy tam naszą obecność na morzu. Sojusznicy zwiększają bezpieczeństwo wokół kluczowych instalacji. Ponadto intensyfikujemy wymianę danych wywiadowczych i nadzór we wszystkich dziedzinach, od kosmosu po możliwości podwodne" – powiedział.
 
Ministrowie uzgodnili zwiększenie odporności krytycznej infrastruktury podmorskiej i energetycznej, "w tym jeśli chodzi o bezpieczeństwo cybernetyczne". "Eksperci ds. odporności wszystkich członków Sojuszu spotkają się w NATO po raz pierwszy w tym roku i szczegółowo omówią tę kwestię" – wyjaśnił.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy