Reklama

Świat

Prezydent Węgier: Grupa Wyszehradzka zgadza się w fundamentalnych kwestiach

Karol Kostrzewa, Aleksandra Rebelińska/PAP
Dodano: 11.10.2022
67916_43673785_43673752
Share
Udostępnij
Współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej jest żywa i kwitnie, nie ma pomiędzy nami różnic, których nie dałoby się pogodzić – powiedziała we wtorek prezydent Węgier Katalin Novak. Jednocześnie przyznała, że jej kraj wybrał inną odpowiedź na wojnę w Ukrainie i na kwestie energetyczne.
We wtorek w Bratysławie spotkali się prezydenci Grupy Wyszehradzkiej (V4), głównymi tematami narady są sytuacja bezpieczeństwa w regionie V4 w wyniku agresji Rosji na Ukrainę oraz kryzys energetyczny.
 
Prezydenci państw wyszehradzkich byli pytani, na ile różnice w kwestii dostaw broni Ukrainie mogą poróżnić czy osłabić Grupę Wyszehradzką i jej zdolność do wspólnego działania.
 
Katalin Novak wskazywała, że wielu chciałoby już pogrzebać współpracę w ramach Grupy Wyszehradzkiej, ale nic na to nie wskazuje, przyjemniej w najbliższej przyszłości. "Nasza współpraca jest żywa i kwitnie, to podkreśla nasze dzisiejsze spotkanie (…) Nauczyliśmy się, że musimy stać na fundamencie wzajemnego szacunku. Negocjujemy też z innymi państwami, chcemy poznawać poglądy innych państw" – mówiła węgierska prezydent.
 
Zapewniła, że między państwami V4 fundamentalnych różnic. "Nie ma pomiędzy nami jakiś różnic, których nie dałoby się pogodzić, których nie dałoby się zasypać. Zgadzamy się, co do kwestii fundamentalnych, nasze zasadnicze poglądy są takie same. I to, że nie wybraliśmy tej samej drogi to jest chyba coś naturalnego i nie dotyczy to tylko odpowiedzi na wojnę, ale dotyczy też innych obszarów na przykład naszego podejścia do kwestii energetyki" – mówiła Novak.
 
Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova również przyznała, że państwa V4 w wielu kwestiach mają różne poglądy. "Wiadomo, że trójka z naszych czterech krajów wspiera militarnie Ukrainę (…) i to jest ewidentne, że w przypadku Republiki Czeskiej, Polski i Słowacji ta decyzja jest motywowana innym oglądem sytuacji i innym postrzeganiem, jaka ścieżka doprowadzi nas do ostatecznego rozwiązania" – mówiła Czaputova.
 
"My uważamy, że ta pomoc wojskowa jest częścią ochrony naszych własnych interesów narodowych (…). Tak naprawdę chodzi o to, by wzmocnić potencjał negocjacyjny Ukrainy w osiąganiu sprawiedliwego pokoju" – dodała słowacka prezydent.
 
Prezydent Czech Milosz Zeman zwrócił uwagę, że prezydent Katalina Novák na spotkaniu w Bratysławie mówiła o wysiłkach węgierskich na rzecz rozminowywania terytorium Ukrainy. "I jest to też część pomocy militarnej i chciałem powiedzieć, że do niedawna Niemcy zajmowały dokładnie takie samo stanowisko odmawiając wszelkiej pomocy sprzętowej Ukrainie" – powiedział Zeman.
 
Podkreślił, że wszyscy państwa grupy V4 udzieliły natychmiastowej pomocy uchodźcom z Ukrainy. "I akurat tu wszyscy zdaliśmy egzamin i cała nasza czwórka może być z tego dumna" – powiedział prezydent Czech.
 
Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że każdy pomaga Ukrainie jak może i jak uważa to za stosowne. "W trakcie tego spotkania nie padły żadne słowa jakiś wzajemnych wobec nas różnic czy animozji w jaki sposób wspieramy Ukrainę, czy to jest wsparcie militarne, czy to jest wsparcie humanitarne, czy inne" – mówił prezydent Duda.
 
Zaznaczył, że ma wątpliwości co do polityki instytucji unijnych, ponieważ – jak mówił – państwa, które przyjęły uchodźców z Ukrainy nie otrzymały żadnego wsparcia ze strony Komisji Europejskiej – tak istotnego jakie otrzymały inne kraje, także spoza Unii Europejskiej, kiedy były poprzednie kryzysy migracyjne. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy