Karol Dickens powiedział: "Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej". Kim są dzisiejsi patrioci? Jak dziś rozumiemy to pojęcie? Święto Niepodległości 11 Listopada skłania do znalezienia odpowiedzi na te pytania. Tak o nowoczesnym patriotyzmie mówią: rzeszowski architekt oraz mielecka aktywistka i działaczka społeczna.
Trzeba ciężko pracować, a nie ględzić o patriotyzmie
Maciej Łobos, architekt, współwłaściciel i prezes MWM Architekci:
Mam dwie idee fixe. Pierwsza z nich to słowa Josemarii Escirvy, założyciela Opus Dei, który mówił: "Twoja doskonałość polega na tym, abyś doskonalił się w miejscu, zawodzie i stanowisku, wyznaczonym ci przez Boga". Dla mnie bycie Polakiem i patriotą to robienie jak najlepiej tego, czym na co dzień się zajmuję. Dlatego chcę zmienić oblicze współczesnego Rzeszowa poprzez to, co robię, czyli robiąc świetną architekturę. Druga idea jest taka, żeby rozsławić Rzeszów i Polskę i stworzyć najlepsze, największe biuro architektoniczne w kraju i jedno z najlepszych na świecie. Trzeba sobie stawiać wysokie cele, jak mówił Michał Anioł" "Największym niebezpieczeństwem dla większości z nas nie jest to, że mierzymy za wysoko i nie osiągamy celu, ale to że mierzymy za nisko i cel osiągamy".
Moim zdaniem trzeba ciężko pracować, a nie ględzić o patriotyzmie i dlatego bliżej mi do endecji Romana Dmowskiego oraz jego założeń pracy u podstaw i budowania kapitału mentalnego i materialnego Polaków niż do wodzowskiej tradycji piłsudczyków. Trzeba ciężko pracować i dużo się uczyć, aby rozwijać region, z którego pochodzimy, zarabiać pieniądze i dawać zarabiać innym. Po to żeby to w Polsce, a nie w UK rodziły się nasze dzieci.
Żeby zajmować się polityką, trzeba być niezależnym finansowo, by nie brać łapówek. Uważam, w ślad za Amerykanami, że jeśli ktoś jest biedny i chce utrzymywać się z pensji poselskiej, to na polityka się nie nadaje, ponieważ nie będzie umiał zarządzać krajem, skoro sam nie potrafił się w życiu dorobić. Uważam też podobnie jak Steve Jobs, że przedsiębiorcy nie powinni zatrudniać ludzi głupszych od siebie i mówić im, co mają robić, tylko mądrych, by pytać ich, co i jak to robić. To jest mój sposób na patriotyzm.
Oczywiście patriotyzm to też obowiązek stanięcia z bronią w obronie swoich bliskich i Ojczyzny. Dla Polaka, to też umiejętność nie brania udziału (za darmo!) w cudzych wojnach i wykrwawiania się w imię obcych interesów, tak jak w roku 1939, kiedy daliśmy się zdziesiątkować w imię imperialnych interesów Anglii i Francji, a później byliśmy jedynym krajem, którego żołnierze nie zostali zaproszeni na paradę zwycięzców. Dzisiaj to konieczność uniknięcia udziału np. w konflikcie na Ukrainie. Znowu żyjemy w ciekawych czasach. Sytuacja międzynarodowa przypomina bardzo tą z przed pierwszej wojny światowej, tyle że zamiast konfliktu między Wielką Brytanią i Niemcami, mamy konflikt między USA i Chinami. Na szczęście tym razem będziemy znajdować się daleko od głównego frontu działań wojennych, ale już trzeba myśleć, co zrobić, żeby tak jak w roku 1918 na końcu znaleźć się w zwycięskim obozie.
Patriotyzm to branie spraw we własne ręce
Kinga Bielec, prezeska Stowarzyszenia Kulturalnego JARTE w Mielcu oraz Fundacji SOS Życie w Mielcu, specjalistka ds. promocji w Muzeum Kultury w Kolbuszowej:
Nowoczesny patriotyzm łączy się dla mnie z dbaniem o poprawność języka, badanie i upowszechnianie historii, wzmacnianie pozycji rodzimych artystów w Polsce i za granicą, świadomość polskiej tradycji, chociażby tej kulinarnej. Ważna jest pamięć o tym, kim jesteśmy i kim byli nasi przodkowie. Branie spraw we własne ręce to postawa pełna odpowiedzialności, to patriotyzm odnoszący się do wspólnoty. Także mówienie "sprawdzam" wobec władzy. Obserwuję w swoim środowisku takie postawy, ale większość osób po prostu zmaga się z dniem codziennym, życiem od pierwszego do pierwszego, dba o swoją wygodę. Ja mam szczęście działać wśród aktywistów, społeczników, ludzi, którzy chcą dzielić się tym, co mają i pracują na rzecz innych.