Na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego jest zimowy system oznakowania szlaków w partiach szczytowych. Ponumerowane czerwone tyczki znajdują się powyżej górnych granic lasu na Połoninie Wetlińskiej, Caryńskiej, na Wielkiej oraz Małej Rawce oraz w grupie górskiej Tarnicy (Szeroki Wierch, Halicz i Rozsypaniec, z wyłączeniem Bukowego Berda). Dzięki numerowi umieszczonemu na tyczce można wskazać dokładne położenie turysty i w razie problemów prawie natychmiast do potrzebujących mogą dotrzeć ratownicy GOPR.
Czerwone tyczki, które mijamy wędrując połoninami opatrzone tabliczkami z numerami mają swoje współrzędne GPS. W razie wypadku wystarczy podać najbliższy numer i ratownicy wiedzą, gdzie jesteśmy.
W sobotę, 16 stycznia Bieszczadzka Grupa GOPR ratując małżeństwo w okolicach Halicza, zbierając wywiad telefoniczny ustalił lokalizację turystów właśnie na podstawie numeru tyczki.
– Często w sytuacjach stresowych wędrujący zapominają nazwy szczytu, na który szli, przekręcają nazwy, albo nie wiedzą, jakiego koloru jest szlak, na którym się znajdują. Tyczki w takich sytuacjach są bezcenne – mówią ratownicy GOPR. – Pomagają też w zimie i we mgle wskazując, którędy wiedzie szlak. Dlatego nigdy nie niszczmy tyczek i nie usuwajmy tabliczek!
