W sobotę i niedzielę w Jaśle wielkie święto wina – VIII Międzynarodowe Dni Wina. A świętować jest co, na Podkarpaciu istnieje około 150 winnic, a nasze wino określane jest jako wyjątkowe, harde , z charakterem. 31 sierpnia i 1 września prawie 30 winiarzy z Polski i z zagranicy prezentować będzie w Jaśle swoje wyroby, które do woli będzie okazja smakować.
600 lat temu benedyktyni i cystersi zakładali w Polsce winnice, ale my woleliśmy swojską gorzałę. Mijają wieki i … Polacy na zabój kochają się w winnych krzewach – najbardziej kochliwi są winiarze z Podkarpacia. Bo z winem jest jak z miłością. Winiarz musi troszczyć się o krzewy, pielęgnować owoce, doglądać leżakujących butelek, dokładnie tak samo jak mężczyzna dbać o kobietę. Co jest potem? Rok w rok kieliszki wypełniające się mieszanką zielonego jabłka, białych kwiatów, drzew owocowych, rumianku, ananasa i mokrego piasku.
Od kilku lat można mówić o trzech skupiskach winiarskich na Podkarpaciu; wokół Jasła i Dębicy, Rzeszowa oraz w okolicach Jarosławia i Przemyśla. Oczywiście nijak skromnej Polsce i Podkarpaciu ścigać się z Francją i legendarnym winiarskim regionem Burgundią, gdzie w ojczyźnie Ludwika XIV jest ponad 800 tys. hektarów winnic i tysiące małych, rodzinnych wytwórni win, które od pokoleń specjalizują się w królewskich i bardzo drogich gatunkach, jak choćby chardonnay, czy pinot noir. Ale Podkarpacie i polskie wina mają swoją przyszłość; sukces drzemie w ciekawych, niepowtarzalnych i „hardych” smakach.
W sobotę i niedzielę w Jaśle będzie okazja poznać tradycję zwiane z produkcją wina w różnych regionach Polski i Europy, a także podyskutować o turystycznych i ekonomicznych możliwościach rozwoju turystyki winiarskiej.
Przy okazji smakowania w Jaśle wina nie zabraknie też innych podkarpackich przysmaków oraz stoisk z wyrobami rękodzielników i występów zespołów folklorystycznych.