Magda Gessler rozbudziła kulinarne gusta Polaków, bez wątpienia. Przy okazji udowodniła, że w Polsce nie brakuje uroczych, swojskich, klimatycznych i niekoniecznie snobistycznych miejsc, gdzie można świetnie zjeść, a przy okazji zachwycić się miejscem, gdzie w podróżach po Polsce można dotrzeć. Po kulinarnych Gwiazdkach Michelina, doczekaliśmy się polskich Poziomek jakości przyznawanych przez popularną Magdę w przewodniku „151 najlepszych restauracji i hoteli w Polsce”. Książka kilka dni temu trafiła do księgarni, jest rozszerzoną wersją ubiegłorocznej publikacji "101 najlepszych restauracji i hoteli w Polsce", a o Podkarpaciu wspomina w niej przy okazji Dębicy, Jasła, Kombornii, Sanoka oraz Siedlisk k. Rzeszowa.
W ramach telewizyjnego programu „Kuchenne rewolucje” Magda Gessler w ostatnich kilku latach zjeździła Polskę wzdłuż i wszerz. Poznała nie tylko restauracje i hotele, w których dokonywała kuchennych metamorfoz, ale przede wszystkim smakowała w niewielkich restauracjach, rodzinnych hotelikach i skromnych z pozoru zajazdach. Tak powstał pomysł na przewodnik kulinarny – "101 najlepszych restauracji i hoteli w Polsce", w którym restauratorka przyznaje swoje znaki jakości, czyli Poziomki dla miejsc, które zachwyciły ją smakiem i klimatem. W tym roku ukazała się rozszerzona wersja przewodnika – "151 najlepszych restauracji i hoteli w Polsce".
W przewodniku znalazło się m.in. pięć adresów z Podkarpacia. Zdaniem Magdy Gessler warto wybrać się do "Gospody u Sióstr" w Dębicy, która słynie ze znakomitych placków ziemniaczanych. Sam lokal, prosto, ale przytulnie urządzony, gości zachwyca panującym w nim zapachem ziół i kwiatów, a nieprawdopodobny smak placków z ratatouile z bakłażana, cukinii i pomidorów pamięta się na długo.
"U Schabińskiej", to kolejny adres z przewodnika, który pojawia się na kulinarnym szlaku Podkarpacia. Dom weselny w Jaśle, to prawdziwe królestwo schabu przyrządzanego na wiele sposobów, ale każdy podobno jest „palce lizać”. W lokalu nie brakuje też tradycyjnych potraw z regionu: ziemniaczanych gołąbków i mącznych proziaków.
Dwór Kombornia „uwiódł” Magdę Gessler torcikiem śledziowym przekładanym musem śliwkowym i karmelizowanym tatarem wołowym. Historyczne miejsce na skraju parku krajobrazowego, blisko Krosna na pewno robi wrażenie estetyką wnętrz i znakomitą kuchnią sięgającą do polskich i żydowskich tradycji kulinarnych.
Wreszcie przerwa w podróży w Sanoku, w „Starym Kredensie”, gdzie miały miejsce „Kuchenne rewolucje”, a gdzie Magda Gessler powraca i chwali królującą tu gęsinę. Tradycyjna, mieszczańska restauracja, dobry przystanek po drodze w Bieszczady, kusi kuchnią regionalną z ziemniaczanymi gołąbkami, jagnięciną, leniwymi pierogami, a przede wszystkim gęsią pieczoną w całości. Do takiej jednak biesiady warto już zaprosić co najmniej kilkoro przyjaciół.
W tegorocznej wersji przewodnika znalazł się jeszcze Hotel Splendor położony w Siedliskach w pobliżu Rzeszowa. Popularną restauratorkę zachwyciło piękne położenie hotelu, świetne spa oraz znakomite śniadanie – właściciele hotelu samodzielnie wędzą mięsa i hodują kury. – Po raz pierwszy w Polsce, wchodząc do pokoju, poczułam się jak w madryckim Ritzu – podsumowała swój pobyt w Splendorze.
Spośród wymienionych adresów na Podkarpaciu, najwięcej, bo dwie Poziomki Magda Gessler przyznała dla Dworu Kombornia.