Dofinansowany przez województwo podkarpackie film Jerzego Skolimowskiego pt. „IO” nominowany został do Złotej Palmy w Cannes. Historia o osiołku, który z cyrku trafił do włoskiej rzeźni kręcona była m.in. na Podkarpaciu. Przed rokiem filmowcy spędzili cztery dni w Beskidzie Niskim i na Pogórzu Strzyżowskim, wybierając na zdjęcia miejsca o odpowiedniej dramaturgii – jak monumentalna ściana Olzy w Rudawe Rymanowskiej czy schron Hitlera w Stępinie.
Podkarpacka Komisja Filmowa ma powody do dumy – filmy, które za jej sprawą są realizowane w podkarpackich plenerach, zdobywają nominacje i nagrody w najbardziej prestiżowych konkursach. Przykładem jest „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego, która na Festiwalu Filmowym w Cannes przyniosła reżyserowi Złotą Palmę, była nominowana m.in. do Oscarów i Nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej. Nominowano do Oscara także – wsparte finansowo przez województwo podkarpackie – „Boże Ciało” Jana Komasy. Do ostatnich sukcesów należy także Nagroda Publiczności dla „Sonaty” Bartosza Blaschke zdobyta podczas Festiwalu w Gdyni. Tuż przed Świętami Wielkanocnymi obiecujące wieści napłynęły natomiast z Cannes, gdzie opublikowano listę
filmów nominowanych do Złotej Palmy podczas 75. edycji Festiwalu. Jest wśród nich film Jerzego Skolimowskiego „IO”, który w 2020 roku otrzymał dofinansowanie z Podkarpackiego Regionalnego Funduszu Filmowego, za który odpowiada Podkarpacka Komisja Filmowa. Pieniądze pochodziły z budżetów Województwa Podkarpackiego i Gminy Miasta Rzeszów. Koproducentem filmu jest Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie.
Przemierzyła Beskid Niski i Pogórze Strzyżowskie, filmując na ich tle wędrówkę głównego bohatera – jest nim osiołek, który kiedyś występował w cyrku, a w końcu ma trafić do rzeźni. Przekazywane z rąk do rąk zwierzę spotyka na swej drodze zarówno ludzi dobrych, jak i złych. Historia jest filmową alegorią, opowiadającą o losach zwierzęcia w coraz bardziej zawiłej współczesności.
– Ściana Olzy w Rudawce Rymanowskiej to jedno z pięknych miejsc, które wybraliśmy do zdjęć. Bardzo dramatyczne i jedno z najważniejszych dla naszej historii – mówił w kwietniu ubiegłego roku Jerzy Skolimowski podczas konferencji prasowej na planie zdjęciowym. To był pierwszy dzień wizyty jego ekipy na Podkarpaciu. Pierwsze sceny nakręciła jednak nie pod ścianą Olzy, a w zabytkowym schronie kolejowym w Stępinie, gdzie w czasie II wojny światowej spotkał się Hitler z Mussolinim.
Jerzy Skolimowski, wybitny polski reżyser i aktor, od lat 70. XX wieku zdobywca nagród na najważniejszych europejskich festiwalach filmowych – w Cannes, Berlinie i Wenecji, w tym Nagrody Specjalnej Jury na Festiwalu Filmowym w Cannes za „Wrzask” oraz Nagrody Specjalnej Jury na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji za film „Latarniowiec”. W 2016 roku uhonorowany Złotym Lwem w Wenecji za całokształt twórczości. Przyjaciel Miloša Formana, współautor scenariuszu filmu „Nóż w wodzie”, aktor m.in. u Tima Burtona („Marsjanie atakują”) i Andrzeja Wajdy („Niewinni czarodzieje”) – swojemu nowemu filmowi dał tytuł „EO” (w wersji polskiej „IO”), będący onomatopeją oddająca dźwięk wydawany przez osła.
Autorami scenariusza są Jerzy Skolimowski i Ewa Piaskowska. W obsadzie zobaczymy m.in. Sandrę Drzymalską, Mateusza Kościukiewicza i Tomasza Organka. Autorem zdjęć jest Michał Dymek, kierownikiem produkcji Marcin Kupiecki. Film jest produkcją Skopia Film.
Festiwal Filmowy w Cannes to jeden z najważniejszych międzynarodowych festiwali filmowych na świecie. Najważniejszą nagrodą jest tu Złota Palma (Palme d’Or).
Do tej pory w gronie polskich filmów, które otrzymały Złotą Palmę, są „Człowiek z żelaza” Andrzeja Wajdy oraz „Pianista” Romana Polańskiego.