W święto Bożego Ciało nie będzie w tym roku procesji centralnej ulicami Rzeszowa. Kuria zaleca procesje na placach przykościelnych, za to bez limitu osób. Biskup rzeszowski Jan Wątroba odprawi mszę w katedrze, a potem poprowadzi procesję wokół świątyni.
W poprzednich latach uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Rzeszowie była połączona z prowadzoną przez biskupa procesją centralną ulicami miasta, w której uczestniczyły tysiące osób. Rozpoczynała się mszą św. na Placu Farnym, a potem wierni przechodzili do czterech ołtarzy przy ul. 3 Maja, ul. Lisa-Kuli, Rondzie Pakosława i ul. Sokoła.
– W tym roku tej procesji nie będzie. Biskup rzeszowski Jan Wątroba odprawi mszę św. w katedrze rzeszowskiej, a potem poprowadzi procesję przy świątyni – zapowiada ks. Tomasz Nowak, rzecznik rzecznika rzeszowskiej kurii diecezjalnej.
Kuria zaleca parafiom diecezji rzeszowskie, aby również organizowały procesje na terenach przykościelnych. Organizowanie procesji na drogach i placach publicznych również jest możliwe, ale po uzgodnieniu z lokalnymi władzami i odpowiednimi służbami, w celu zapewnienia bezpieczeństwa wiernym.
– Uczestnicy procesji powinni zasłonić maseczkami nos i usta lub zachowywać 2-metrowy dystans – przypomina ks. Tomasz Nowak.
Nie ma ograniczeń co do limitu uczestników procesji. Jak wskazuje Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski, są to zgromadzenia liturgiczne, w których przypadku zniesiono takie ograniczenie. Dla innych zgromadzeń wynosi ono 150 osób.
Uczestnictwo we mszy św. Bożego Ciała dla katolików jest obowiązkowe, dekretem z 30 maja 2020 r. bp Jan Wątroba odwołał obowiązującą w diecezji rzeszowskiej związaną z epidemią koronawirusa dyspensę od obowiązku uczestnictwa w mszach św. w niedziele i święta nakazane. Od niedzieli, 7 czerwca br. obowiązek powraca.
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwana inaczej Bożym Ciałem, zawsze obchodzona jest w czwartek, jedenastego dnia po Zielonych Światkach, święcie Zesłania Ducha Świętego. Zależnie od terminu Wielkiego Postu i Wielkanocy, wypada między 21 maja a 23 czerwca. Nawiązuje do Wielkiego Czwartku i Ostatniej Wieczerzy a zarazem jednej z teologicznych tajemnic – przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa.
– Ta tajemnica mówi o pozostaniu Chrystusa pośród nas i wiąże się ze słowami, które Jezus powiedział: „Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Ta obecność Chrystusa w życiu człowieka dokonuje się w różnych wymiarach i na różny sposób, ale najbardziej właśnie poprzez tajemnicę Eucharystii – tłumaczy ks. dr Marek Chorzępa, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Łukawcu.
Święto Bożego Ciała ustanowione w 1246 roku, zaczęto obchodzić w Belgii, w diecezji Liege. W 1264 r. papież Urban IV wprowadził je do kalendarza liturgicznego. W Polsce jako pierwsza obchody Bożego Ciała wprowadziła diecezja krakowska w roku 1320. Obchodzone od ośmiu setek lat święto to społeczny fenomen – wciąż gromadzi na procesjach tysiące wiernych, którzy przemierzają ulice miast i wsi, by zamanifestować wiarę w eucharystyczny cud.
