Jak rozpadał się ZSRR we Lwowie? Z misją udokumentowania przełomu epok, wysłany został tam w 1990 roku jeden z najwybitniejszych polskich fotografów – Tadeusz Rolke. Zdjęcia zamówiło niemieckie czasopismo „GEO”, ale nigdy nie zostały opublikowane. Trafiły do lwowskiego muzeum. Teraz po raz pierwszy zostaną zaprezentowane polskiej publiczności w trakcie Festiwalu Wschód Kultury – Europejski Stadion Kultury 2019 w Rzeszowie. Wernisaż wystawy „Tadeusz Rolke / Jutro będzie lepiej /„Lwów 1989-1991”, z udziałem Autora, odbędzie się w sobotę, 22 czerwca, o godz. 18.30 w BWA w Rzeszowie przy ul. Jana III Sobieskiego 18.
Lwów wszedł w skład niepodległej Ukrainy w 1991 roku, kiedy nastąpił rozpad ZSRR. Historia pokazana przez pryzmat spojrzenia Tadeusza Rolke rozpoczyna się niemal dokładnie w chwili rozpadu ZSRR, dotykając wielu kontekstów społecznych i kulturowych – od wieców i demonstracji po zmieniającą się przestrzeń publiczną oraz codzienne życie mieszkańców Lwowa. Jak podkreślają organizatorzy wystawy (głównym jest Rzeszowska Akademia Fotografii), jest to doskonała dokumentacja kryzysu, poczucia niepewności i jednocześnie determinacji w atmosferze nadchodzących zmian, która – na skutek upływu lat – zyskała na sile przekazu i oddziaływania na widza.
100 fotografii wykonanych wówczas na zamówienie niemieckiego czasopisma, znajduje się obecnie w zbiorach Centrum Historii Miast Europy Środkowo – Wschodniej we Lwowie. Muzeum jest partnerem wystawy wraz z Galerią Le Guern, Galerią DWA PLANY, Fujifilm Poland i Estradą Rzeszowską. Na wystawę w Rzeszowie wybrano 60 kadrów, które ukazują możliwie pełen obraz historii Lwowa w tych pełnych nadziei latach.
Wasyl Rasewycz, ukraiński historyk napisał, że fotografie Tadeusza Rolke „to zdjęcia rzeczywistego, niedekorowanego i niemistyfikowanego Lwowa. Je śmiało można nazwać "na przeprawie czasu". Na przeprawie między jeszcze wszędobylską sowiecką codziennością z pustymi sklepami, tłumami żołnierzy na ulicach, niejakościowym identycznym "kooperatywnym" ubraniem, kolejkami, brakiem uśmiechów, ale już z nadzieją na lepszą, bardziej sprawiedliwą, bo swoją przyszłość”.
Wystawa odbywa się w roku 90. urodzin Tadeusza Rolke, jednego z najwybitniejszych autorów w historii fotografii polskiej. Studiował historię sztuki na KUL w Lublinie. W latach 60. pracował w tygodniku „Stolica” oraz miesięczniku „Polska”. W latach 1970-1980 mieszkał w Niemczech i fotografował dla takich czasopism, jak „Stern”, „Spiegel”, „Die Zeit”. Jego fotograficzne archiwum to ponad 60 lat historii Polski i Europy. Fotografował ruiny Warszawy, jej odbudowę, antykomunistyczne wystąpienia, przemiany po 1989 roku. Udawało mu się uchwycić zmieniającą się codzienność. Jego zdjęcia setki razy były prezentowane na wystawach, m.in. w Centrum Sztuki Współczesnej „Zamek Ujazdowski” w Warszawie, w galerii Kunstverein w Hamburgu, w Fundacji Galerii Foksal.
W wywiadzie w 2006 roku Tadeusz Rolke mówił: „Najtrudniejszym gatunkiem jest fotografia momentu. Jej mistrzem był Cartier-Bresson. W zeszłym roku w Lublinie miałem aparat, ale nie byłem sam, a to utrudnia fotografowanie. Naprzeciwko mnie szły cztery osoby w płaszczach, bardzo mieszczańskie. I każda z nich coś jadła – jakieś kanapki czy zapiekanki w papierze. Nie zdążyłem tego zrobić. Zabrakło mi refleksu. Minęła mnie fotografia. Tak myślę często o rzeczywistości. To jakaś obsesja?”
Wystawa w BWA potrwa do 29 czerwca 2019. Wstęp wolny.
Mecenas wystawy: Artibo Polska – Pasje zapisane obrazem
Organizator: Rzeszowska Akademia Fotografii
Kuratorzy wystawy: Piotr Piech, Mariusz Guzek
Kuratorzy Honorowi: Andrij Bojarov, Marek Grygiel
