Reklama

Kultura

Mistrz Krzysztof Wojtowicz jubileuszowo w BWA

Alina Bosak
Dodano: 09.03.2023
72339_krzysztof
Share
Udostępnij
Czego nie dotknie Krzysztof Wojtowicz – wychodzi spod ręki mistrza perfekcyjne. Tak napisał o rzeszowskim artyście – malarzy, grafiku, rzeźbiarzu – Piotr Rędziniak, dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Rzeszowie. Już 9 marca będzie można się o tym przekonać osobiście wybierając się na wernisaż z okazji 45-lecia pracy twórczej Krzysztofa Wojtowicza. Wystawa otwarta zostanie o godz. 18. i pozostanie w BWA do 16 kwietnia.
 
Rysunek, malarstwo, grafikę, rzeźby i projekty składają się na jubileuszową wystawę Krzysztofa Wojtowicza, przygotowaną na 45-lecie pracy twórczej.

Artystyczna wyprawa Rzeszów – Łódź

Artysta urodził się 1958 roku w Rzeszowie. Studiował na Wydziale Włókienniczym Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi. Dyplom z projektowania ubioru i biżuterii uzyskał w 1990 roku w pracowni prof. Andrzeja Nawrota i adj. Andrzeja Szadkowskiego. 
 
Zorganizował 28 wystaw indywidualnych m.in. w Rzeszowie, Tarnowie, Bielsku-Białej, Gorlicach, Warszawie. Brał udział w licznych wystawach zbiorowych, takich jak: Bielska Jesień – BWA Bielsko-Biała (1986), Obraz, Grafika, Rysunek, Rzeźba Roku – BWA Rzeszów, II Triennale Autoportretu – Muzeum Sztuki Współczesnej – Radom (1997), Warszawski Miesiąc Malarstwa – Warszawa (1997), International Print Triennial – Directory of Print 97/98 – Kraków (1997), Akademie de l’ Europe des Artistes Centrale – Paryż  (1998), VI Triennale Polskiego Rysunku Współczesnego – Muzeum w Lubaczowie (2008).
 
Zdobył m. in. III nagrodę w wystawie „Impresje Stąd i Stamtąd” w Paryżu (1996), nagrody regulaminowe w konkursie „Obraz, Grafika, Rysunek, Rzeźba Roku” (1988, 1990, 1995, 2006, 2009) organizowanym przez BWA w Rzeszowie oraz Nagrodę Wojewody Rzeszowskiego za działalność kulturotwórczą (1996).   
 
Od 1995 roku jest nauczycielem wystawiennictwa, reklamy wizualnej, podstaw projektowania w Zespole Szkół Plastycznych w Rzeszowie. Uprawia malarstwo, rysunek, rzeźbę, grafikę warsztatową i projektową. Jest autor wielu rysunków satyrycznych. Od kilkunastu lat współpracuje z Teatrem Maska  w Rzeszowie, co zaowocowało kilkoma plakatami do przedstawień tego teatru oraz promocją młodych talentów rzeszowskiego plastyka.

Sztuka pozwala również na chichot

W albumie poświęconym podkarpackim artystom Piotr Rędziniak podkreśla, że Krzysztof Wojtowicz bardzo istotną rolę przypisuje warsztatowi artysty: „Moim zdaniem jest jednym z nielicznych posiadających świadomość i swoisty instynkt doboru środków, sposobów i warsztatowych „sztuczek”, by wyrazić niekiedy niewyrażalne treści i przekaz. Grafika, która była jego ulubionym przedmiotem obok biżuterii, technologii kroju ubioru, stoi – moim zdaniem – u podstaw niesłychanej dyscypliny i kultury owego warsztatu. I czy to jest malarstwo, rzeźba, lalka, asamblaż – jednym słowem czego nie dotknie Krzysztof Wojtowicz – wychodzi spod ręki mistrza perfekcyjne”.
 
Jak zauważa Rędziniak, Wojtowicz jest jednym z nielicznych artystów sięgających po tradycje szeroko rozumianej sztuki surrealizmu. Jedną z nauk, jaką zaczerpnął z dorobku surrealistów, to czytelność warsztatu, który w realistyczny (czytelny dla odbiorcy) sposób przedstawia nie zawsze oczywiste wizje artysty. „Przy realistycznym przedstawianiu, Wojtowicz stosuje zabiegi iście z surrealistycznych stylistyk, jakimi są przeskalowania obiektów obrazowanych, nieprawdopodobne (niezdarzające się w rzeczywistości realnej) zestawiania przedmiotów i sytuacji. Dodać muszę, że tym wizjom i treściom zawsze towarzyszy szelmowski uśmiech i chichot artysty”. Sztukę traktuje jednak bardzo serio i odpowiedzialnie. „Poprzez sztukę pozwala sobie na trochę zadumy, szczyptę smutku i ten w nieodpowiednim momencie chichot. Tym samym mówi – sztuka pozwala również na chichot. Żart, bez którego życie nie było by prawdziwe, bez którego sztuka nie byłaby sztuką!”, podsumowuje Piotr Rędziniak.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy