Reklama

Kultura

Krystyna Lenkowska u dominikanów w Rzeszowie

Aneta Gieroń
Dodano: 16.11.2022
68990_lenkowska
Share
Udostępnij
W poniedziałek, 21 listopada o godz. 19.00 w Antykwariacie przy kościele oo. Dominikanów w Rzeszowie gościem będzie Krystyna Lenkowska, poetka, tłumaczka i eseistka. To kolejne spotkanie w ramach Klubu Tygodnika Powszechnego, tym razem zatytułowane „Starość. Bliskość. Śmierć” i zainspirowane tomikiem wierszy Lenkowskiej "Balkon" wydanym w 2021 roku. Spotkanie poprowadzi Grzegorz Boratyn, dziennikarz TVP3 Rzeszów.
 
Ponad dekadę temu Krystyna Lenkowska tomikiem „Tato i inne miejsca” żegnała się z Ojcem. „Balkon” jest zapisem odchodzenia Matki. I nie miejmy złudzeń – nie ma pięknego umierania. Strata jest nie tylko bólem, to proces, w którym doświadczamy złości, bezradności, paraliżującego strachu, ale też zniecierpliwienia, czy nie dającej się wytłumaczyć bierności.
 
Być może podczas poniedziałkowego spotkania uda się znaleźć odpowiedź, na pytanie, czy coś nas ratuje z lęku przed śmiercią i czy miłość wyraża się w słowach czy w obecności?
 
„Balkon” prawie w całości powstał w czasie, gdy Matka poetki jeszcze żyła, ale już coraz bardziej pogrążona we własnym świecie i niekoniecznie z charakterem dobrotliwej staruszki.
 
– Niezwykle bolesne jest patrzenie na odchodzenie najbliższych. Nie sama śmierć, ale umieranie jest przerażające – mówi Krystyna Lenkowska. – Strasznie wspominam odchodzenie w niepamięć Ojca, który chorował na Alzheimera i dojmująca była pogłębiająca się niemoc fizyczna Matki połączona z demencją.
 
W społeczeństwie, gdzie o śmierci i umieraniu mówi się zazwyczaj w kontekście heroizmu, albo nie mówi się wcale, „Balkon” ma moc uzdrawiającą i oczyszczającą. Ktoś, kto nie doświadczył odchodzenia najbliższych, połączonego z chorobami trwającymi miesiące i lata, nie ma pojęcia, jak bardzo w tym procesie jesteśmy osamotnieni i jak wielkiej presji poddawani. Szlachetni i ofiarni – tacy być chcemy, ale umieranie „jeńców nie bierze” i pojawiają się: zniecierpliwienie, złość, a syndrom opiekuna, tak oczekiwany w społecznym odbiorze, staje się przekleństwem. 
 
Śmierć bliskich, umieranie – ciągle nie chcemy i nie potrafimy o tym rozmawiać…
 
– Wydaje mi się, że większość z nas ma z tym problem – przyznaje poetka. „Balkon” może być inspiracją do takich rozmów. Mówię już o tym z innego, niż autorskiego, punktu widzenia, bo po wydaniu, każda książka należy do czytelnika. Staje się obcym bytem dla autora. 
 
Krystyna Lenkowska, poetka, anglistka, tłumaczka literatury anglosaskiej, wydała 14 tomów poezji (12 w Polsce, jeden w Ukrainie i jeden we Francji) oraz przekłady poezji Emily Dickinson w zbiorze pt. Jest pewien ukos światła. Jej wiersze opublikowano w Polsce i kilkunastu innych krajach świata w tłumaczeniach na angielski, ukraiński, albański, chiński, hiszpański. Autorka piosenek, blogerka portalu BIZNESiSTYL.pl. W Rzeszowie identyfikowana ze Szkołą Językową YES, którą współtworzyła z mężem prawie 20 lat, oraz akcjami non-profit w ramach Pretekstów Literackich i Kulturalnej Piwnicy. W 2016 roku wydała swoją pierwszą powieść „Babeliada”, o której Bogdan Loebl, znakomity polski poeta, prozaik i publicysta, napisał: „W tej prozie jest wszystko, czego w prozie szukam: wyczucie rytmu i muzyka. Zatem wyrosło Lenkowskiej drugie skrzydło: proza”. W 2021 roku ukazał się jej zbiór wierszy „Balkon”, Fundacja Słowo i Obraz, Augustów 2021.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy