Angiograf, robot chirurgiczny, nowy tomograf, mobilny aparat ultrasonograficzny i mobilne rejestratory funkcji życiowych. Rozwój 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką SPZOZ w Krakowie przyspiesza. Najnowocześniejszy sprzęt, który właśnie pojawił się przy ul. Wrocławskiej rozpoczyna ważny etap w historii szpitala.
– To naprawdę nowa era – komentują technicy, którzy od kilku dni montują najnowocześniejszy sprzęt medyczny w Klinice Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego.
Angiograf, który umożliwia nie tylko obrazowanie trójwymiarowe struktur naczyniowych, ale również wykorzystanie informacji z innych badań i połączenie ich z wyświetlanym obrazem dając lekarzom pełną informację na temat pacjenta, co pozwala na wykonanie nawet najbardziej skomplikowanych zabiegów, a także na błyskawiczne leczenie pacjentów ze świeżym zawałem serca, implantacje rozruszników serca oraz korektę wad strukturalnych serca. Robot chirurgiczny da Vinci model XI to najnowsza, czwarta generacja robotycznego systemu chirurgicznego zapewniającego wysoki standard zabiegów małoinwazyjnych. Sprzęt najnowszej generacji.
– Nie chodzi o to, by się licytować, kto ma lepszy sprzęt ale o to, by jak największa liczba mieszkańców Krakowa i Małopolski mogła w pełni korzystać z najnowszych osiągnięć medycyny – mówi prof. Bartłomiej Guzik, dyr. 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego – To jednak bardzo ważny dzień dla szpitala. Angiograf i robot chirurgiczny to większe bezpieczeństwo i komfort dla pacjenta. A także możliwość wcześniejszego wyjścia do domu. Dziś to światowy standard. – Rozwój szpitala wojskowego to nie tylko powinność wobec pacjentów, ale także nasz obowiązek wobec ojczyzny – dodaje.
Dlatego w szpitalu powstaje Ośrodek Interwencji Sercowo-Naczyniowych, rusza program chirurgii wspomaganej robotem, trwają intensywne prace nad powołaniem do życia Wojskowego Instytutu Medycznego i Multidyscyplinarnego Centrum Wsparcia Badań Klinicznych. Prace budowlane przy nowym budynku szpitala (ma być gotowy w 2026 roku), remonty zabytkowych klinik i przygotowania do budowy nowych a także lądowiska nabierają tempa.
Wojskowy Instytut Medyczny i Multidyscyplinarne Centrum Wspierania Badań Klinicznych to możliwość prowadzenia ważnych badań naukowych i współpracy z najważniejszymi ośrodkami medycznymi na całym świecie. Umowa o współpracy dydaktycznej z UJ CM już pozwala na funkcjonowanie w szpitalu Ośrodka Intensywnej Terapii i Medycyny Okołozabiegowej, a także Katedry Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi.
Program rozwoju wojskowej służby zdrowia
Wszystkie medyczne placówki wojskowe w Polsce inwestują w sprzęt i ludzi. O wspólny zakup robotów chirurgicznych wystąpiły: Kraków, Wrocław, Szczecin i Bydgoszcz. Minister Obrony Narodowej w 2024 roku uruchomił program robotyzacji w Wojsku Polskim.
– Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację. Wojna na wschodzie pokazała bowiem, że czynnikiem determinującym ochronę zdrowia i życia jest możliwie najszybszy dostęp do pomocy medycznej na najwyższym poziomie. Kluczowe jest zintegrowanie nowoczesnych technologii z tradycyjnymi metodami, zapewnienie wysokiej jakości opieki medycznej oraz podniesienie standardów ochrony zdrowia żołnierzy. W czasie pokoju oznacza to także podniesienie jakości opieki zdrowotnej także dla cywili.
Zmiany w wojskowym systemie ochrony zdrowia to część planu modernizacji armii. Ma być realizowany w cyklach czteroletnich, aż do 2039 roku.
To, jak będzie rozwijana wojskowa służba zdrowia, musi jednak wynikać z planów operacyjnych i przewidywanych opcji odpowiedzi na zagrożenia. Dlatego najważniejsze aspekty rozwoju będą się skupiać na trzech obszarach: organizacyjnym, technologicznym i kulturowym. Gdyby chcieć zastosować wzór, który mógłby opisać wojska medyczne w przyszłości, byłoby to „trzy razy A”: adaptacyjność, czyli mobilność systemu, adekwatność, czyli dopasowanie do realiów pola walki, i alternatywność.
Chirurgia robotowa rozwija się w Polsce niezwykle dynamicznie. Zwłaszcza po decyzji NFZ o włączeniu do koszyka świadczeń operacji przy użyciu robota.
Z raportu Modern Healthcare Institute wynika, że w 2023 roku, liczba systemów robotowych wykorzystywanych przez polskie szpitale niemal się podwoiła. Ponad dwukrotnie wzrosła liczba zabiegów wykonanych w asyście robotów. Roboty da Vinci w 2023 roku pracowały w 45 szpitalach, system Versius wykorzystywało 13 szpitali a jeden szpital pracował na systemie Senhance. Niebawem w Polsce pojawią się także inne roboty, jak np. Hugo czy japoński Hinotori, który jest aktualnie w procesie uzyskiwania europejskiej certyfikacji.
Dla wojska i cywili
97% pacjentów szpitala wojskowego w Krakowie to w tej chwili cywilni mieszkańcy miasta, powiatu krakowskiego i województwa małopolskiego. Jest niezwykle istotnym elementem krakowskiej służby zdrowia, a po przeprowadzce Szpitala Uniwersyteckiego do Prokocimia, ze względu na lokalizację w centrum miasta jego rola cały czas rośnie. Liczba pacjentów trafiających na SOR przy ul. Wrocławskiej zwiększyła się nieomal 3-krotnie. Tylko w ubiegłym roku pomoc znalazło tu prawie 30 tysięcy chorych. W okresie wakacji, liczba osób, które otrzymywały pomoc na szpitalnym oddziale ratunkowym dochodziła do 120–130 dziennie.
Systematycznie rośnie także liczba wszystkich pacjentów. W 2023 roku szpital wojskowy w Krakowie udzielił pomocy ponad 300 000 pacjentów. W tym roku, tylko do końca października było ich prawie 340 000. Do końca 2024, jak przewidują szpitalni analitycy, ta liczba wyniesie niemal 400 000.
Liczy się każda złotówka
Angiograf, robot chirurgiczny i super nowoczesny tomograf zostały zakupione z funduszu MON, mobilne rejestratory funkcji życiowych dzięki dotacji Gminy Kraków, mobilny przyłóżkowy aparat ultrasonograficzny to dar od WOŚP. 5 Wojskowy Szpital Kliniczny w Krakowie stara się pozyskiwać środki na niezbędne dla rozwoju placówki zakupy gdzie tylko może.
– Jestem pod wrażeniem tempa zmian przy ul. Wrocławskiej – przyznaje Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa – Decyzję o dotacji dla szpitala podjęły jeszcze poprzednie władze Krakowa. Z tego, co wiem 30 mobilnych rejestratorów zakupionych dzięki niej to zaawansowane urządzenia medyczne, które ułatwią pracę przede wszystkim zespołom pielęgniarskim. Są lekkie, praktyczne i łatwe w użyciu. Mają także możliwość automatycznego przekazywania wyników badań do elektronicznych kart pacjenta. A co najważniejsze już służą chorym na 15 szpitalnych oddziałach.
Dzięki WOŚP na Kliniczny Oddział Gruźlicy, Chorób Płuc, Alergologii i Chorób Wewnętrznych szpitala na ul. Wrocławskiej trafił mobilny, przyłóżkowy aparat ultrasonograficzny. Celem tegorocznej zbiórki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy były płuca po pandemii. Stąd wsparcie dla oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. Do ubiegłego roku krakowskie szpitale otrzymały od WOŚP sprzęt o wartości prawie 80 tys. zł.
– Zawsze cieszymy się widząc, że sprzęt który trafia do szpitali pomaga naprawdę – podkreśla Piotr Błoński z krakowskiego sztabu WOŚP. – Dzisiaj chciałby jednak też powiedzieć, że cieszymy się również, że wojsko, które wspierało nasze działania od samego początku znowu jest w orkiestrowej rodzinie i wspólnie z nami gra dla dobra pacjentów. I za tę pomoc już teraz serdecznie dziękuję. Tak jak Urzędowi Miasta Krakowa. Niepisaną miejską tradycją jest już obecność wolontariuszy WOŚP w magistracie w czasie zbiórki. Od razu też przypominam, w przyszłym roku WOŚP gra dla szpitali walczących z nowotworami u dzieci i chorobami krwi. Razem możemy więcej. Więc bądźmy razem 26 stycznia, gdzie pokażemy, że WOŚP i pomaganie mamy we krwi.
Wysiłkiem wielu osób i instytucji 5 Wojskowy Szpital w Krakowie przekształca się w wielospecjalistyczną placówkę medyczną.