Reklama

Kraj

Prezydent podpisał ustawy ws. ratyfikacji akcesji Szwecji i Finlandii do NATO

Piotr Mirowicz, Karol Kostrzewa, Marcin Jabłoński, Daria Kania / PAP
Dodano: 22.07.2022
65250_22li18
Share
Udostępnij
Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek w Gdyni ustawy upoważniające go do ratyfikacji akcesji Szwecji i Finlandii do NATO. "To ważny dzień dla bezpieczeństwa przyszłych pokoleń (…) dzięki temu wolny świat zwycięży" – powiedział prezydent.

W piątek w Gdyni, na fregacie rakietowej ORP Gen. T. Kościuszko, prezydent Andrzej Duda podpisał dwie ustawy o ratyfikacji Protokołu do Traktatu Północnoatlantyckiego w sprawie akcesji Republiki Finlandii i Królestwa Szwecji. Wcześniej, czyli w środę, ustawy przyjął Senat, a Sejm uchwalił je 7 lipca.

Po ogłoszeniu ustaw i wejściu ich w życie prezydent ratyfikuje Protokół do Traktatu Północnoatlantyckiego ws. akcesji nowych członków Sojuszu.

Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych w trakcie podpisywania ustaw, na okręcie towarzyszyli dowódca 3 Flotylli Okrętów kadm. Mirosław Jurkowlaniec, szef BBN Paweł Soloch, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Jacek Siewiera oraz żołnierze i marynarze.

Prezydent po podpisaniu ustaw podkreślił, że to bardzo ważny dzień nie tylko dla Traktatu Północnoatlantyckiego, nie tylko dla naszej części Europy, dla basenu Morza Bałtyckiego i bezpieczeństwa tej części świata. "To także bardzo ważny dzień, wierzę w to, dla przyszłych pokoleń Polaków i tych, którzy w tej części Europy i świata będą żyli, będą budowali swoją doczesność i swoje szczęście" – powiedział.

Zwracał uwagę, że Finlandia i Szwecja przez wiele dziesięcioleci pozostawały państwami neutralnymi, a obywatele obu tych krajów uważali, że wskutek kontaktów bilateralnych m.in. z Rosją można zapewnić bezpieczeństwo w wystarczającym stopniu.

"Rosyjska agresja na Ukrainę, jej nagłość, gwałtowność i dramatyczne okrucieństwo pamiętane ostatni raz przez świat z czasów II wojny światowej, zdecydowanie zmieniło to spojrzenie" – powiedział Duda. Władze Finlandii i Szwecji – dodał – jasno i wyraźnie zobaczyły, że zdecydowanie i praktycznie z dnia na dzień wzrastało poparcie ich społeczeństw dla wzmocnienie bezpieczeństwa poprzez przynależność do wspólnoty NATO.

Prezydent wskazał, że "granica Sojuszu Północnoatlantyckiego i Rosji znacząco się zwiększa, o około 1,6 tys. kilometrów".

"Czy tego chciał Władimir Putin, czy to oznacza zwycięstwo Rosji?" – pytał retorycznie prezydent. Dodał, że można z całą pewnością powiedzieć, iż Rosja spodziewała się, iż jej napaść na Ukrainę w istocie podzieli NATO.

Prezydent dodał, że "stało się zupełnie odwrotnie" niż zakładała Rosja. "Sojusz pokazał jedność od samego początku, wspiera dziś Ukrainę, nie tylko moralnie, ale też militarnie. (…) Zamiast osłabienia NATO – okazało się, że NATO się wzmacnia" – wskazał. Dodał, że oba państwa dysponują potencjałem militarnym i "mają bardzo poważną tradycję i historię wojskowości, historię twardego oporu wobec Rosji, jak choćby Finlandia".

Prezydent podziękował polskim parlamentarzystom – posłom i senatorom – za fakt uchwalenia "w ekspresowym tempie" zgody na ratyfikację akcesji obu krajów skandynawskich do NATO. "Błyskawiczny przebieg prac, także i w Senacie, spowodował, że dziś, już 22 lipca, możliwe było podpisanie przeze mnie obu ustaw i skierowanie ich do publikacji, co de facto prawie że oznacza pełne zatwierdzenie przez Polskę wstąpienia Finlandii i Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego" – powiedział.

"Bardzo liczę, że we wszystkich krajach Sojuszu takie procesy, jaki dziś kończy się u nas, nastąpią jak najszybciej. Liczę, że współpraca z Finlandią i Szwecją, która jest bałtycką potęgą morską, będzie dla nas mobilizacją do wzmocnienia potencjału naszej Marynarki Wojennej" – dodał prezydent.

Według niego jest to moment symboliczny, który będzie także dla nas otwierał "nowy czas bezpieczeństwa i współpracy w naszym rejonie Europy i świata, w basenie Morza Bałtyckiego".

Życzył jednocześnie Szwecji i Finlandii, by także wszystkie pozostałe kraje jak najszybciej ratyfikowały protokół o uprzystępnieniu ich do NATO. "I tego, żeby ta pełna obecność Sojuszu – włącznie ze wszystkimi gwarancjami bezpieczeństwa, jakie daje NATO poprzez art. 5 – stała się dla Szwecji i Finlandii faktem i umożliwiły im tym samym pełną współpracę i budowanie systemu bezpieczeństwa w Europie i na świecie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego" – wskazał.

"Wierzę w to, że dzięki temu wolny świat zwycięży, a w efekcie zwycięży także i Ukraina, obroni się przed Rosją i że będziemy mogli w spokoju i w pokoju dalej się rozwijać i żyć" – dodał.

Szwecja i Finlandia, w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę, w połowie maja złożyły formalny wniosek o przyjęcie ich w skład NATO. Na początku lipca ambasadorowie krajów NATO podpisali protokoły akcesyjne Finlandii i Szwecji w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli w obecności fińskiego ministra spraw zagranicznych Pekki Haavisto i szefowej szwedzkiej dyplomacji Ann Linde.

Szwecja i Finlandia mają obecnie status państw zaproszonych do NATO i mogą uczestniczyć w naradach Sojuszu bez prawa głosu. Równolegle w krajach członkowskich NATO trwa proces ratyfikacji protokołów akcesyjnych.
 
Aby nowe kraje mogły przystąpić do liczącego obecnie 30 członków NATO, każde państwo członkowskie Sojuszu musi wyrazić na to zgodę. W Polsce taka zgoda na ratyfikację w formie ustawy uchwalana jest w Sejmie zwykłą większością głosów w obecności połowy ustawowej liczby posłów. Następnie ustawa trafia pod obrady Senatu, a potem do prezydenta. Po jej podpisaniu przez głowę państwa i wejściu w życie, prezydent ratyfikuje Protokół do Traktatu Północnoatlantyckiego w sprawie akcesji nowych członków Sojuszu.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy