Reklama

Dom

Wiosenne cięcie drzew łączymy z opryskiem

Jadwiga Brzozowska
Dodano: 28.03.2022
61666_sad
Share
Udostępnij
Po cięciu drzew i krzewów owocowych zawsze zostają otwarte rany, przez które wnikają patogeny. Jeśli ran jest niewiele i są duże, wówczas wystarczy posmarować je maścią ogrodniczą lub farą emulsyjną z dodatkiem preparatu Miedzian 50 WP. Przy dużej ilości drobnych ran drzewa należy opryskać w/w preparatem. Stosujemy go tylko dwa razy w sezonie.

W amatorskiej uprawie drzew i krzewów owocowych stosujemy minimalną ilość zabiegów chemicznymi środkami ochrony roślin. Jeśli nie przycinaliśmy drzew, wówczas profilaktycznie opryskujemy wszystkie rośliny preparatem Miedzian 50 WP w momencie pękania pąków liściowych, czyli teraz. Zabieg ten powtarzamy, gdy pękają pąki kwiatowe. W ten sposób ograniczymy występowanie wielu chorób grzybowych tj.: kędzierzawość iści brzoskwini, parch drzew owocowych, brunatna zgnilizna drzew pestkowych, rak bakteryjny, szara pleśń.
 
W późniejszym terminie, w sadach amatorskich czyli przydomowych, warto stosować preparaty roślinne. Czereśnie i wiśnie opryskujemy wywarem z liści, pędów lub utartego korzenia chrzanu (1 kg świeżego ziela lub 300 g suszonego ziela na 10 l wody) lub wyciągiem z krwawnika rozcieńczonym 1:10. Stosujemy raz na tydzień aż owoce złapią kolor oraz po deszczu.
 
Brzoskwinie opryskujemy na kędzierzawość liści stosując: wywar ze skrzypu polnego 1:4 lub wyciąg z krwawnika rozcieńczony 1:10 albo wywar z krwawnika. Drzewa opryskujemy od wczesnej wiosny, raz na tydzień aż do momentu zawiązania owoców.
 
Jabłonie, grusze, brzoskwinie i morele opryskujemy naparem ze skrzypu polnego rozcieńczonym 1:4 od wczesnej wiosny do jesieni raz na tydzień oraz po opadach deszczu. W ten sposób ograniczymy porażenie grzybem wywołującym parcha.
 
Na szarą pleśń zadziała wyciąg z czosnku. Można podlewać grządki na wiosnę, a potem opryskujemy rośliny porażane pleśnią do momentu dojrzewania owoców, raz na tydzień oraz po deszczach.

Na rdze na różnych roślinach, w tym rdzę gruszy, zadziała wywar ze skrzypu polnego. Stosujemy go od wczesnej wiosny do momentu zawiązania owoców.
 
Na jabłoniach lub winorośli często pojawia się mączniak prawdziwy: biały, mączysty nalot po obu stronach blaszki liściowej. Zapobiegawczo warto stosować rozcieńczoną gnojówkę ze skrzypu polnego rozcieńczoną 1:5, wywar ze skrzypu rozcieńczony 1:4, lub wyciąg z krwawnika – rozcieńczony 1:10 albo wyciąg z siana. Stosujemy przemiennie od momentu pękania pąków do momentu zawiązania owoców. 
 
Na czarnych porzeczkach często widać nadmiernie rozwinięte pączki, w których żeruje wielkopąkowiec porzeczkowy. Koniecznie usuwamy takie pąki i głęboko zakopujemy, a krzewy opryskujemy wyciągiem z czosnku. Stosujemy od momentu pękania pąków do zawiązania owoców. Pracy czeka nas dużo, ale przynosi ona spodziewany efekty.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy