Rośliny zimozielone, jak bukszpan, rododendrony czy mahonię, najlepiej przesadzić pod koniec lata, kiedy za sprawą krótszego dnia, a więc mniejszej ilości światła i chłodniejszych dni, rośliny kończą wegetację i powoli wchodzą w okres spoczynku.
W tym czasie nie przycinamy drzew i krzewów, jedynym wyjątkiem jest jeżyna, której pędy wycinamy po owocowaniu. Takie późne lato lub wczesna jesień jest dobrym momentem na przesadzanie zimozielonych.
Zimozielone, czyli jakie? Wszystkie drzewa i krzewy, które nie zrzucają liści na zimę nazywamy zimozielonymi. Są to w głównej mierze iglaki i część liściastych. Przez to, że na okres zimowy na drzewach i krzewach pozostają liście (igły to zredukowane liście), rośliny te stają się są mniej odporne na mroźne i suche wiatry. Z takich roślin szybciej paruje woda podczas słonecznych zimowych dni, co powoduje wysychanie pędów i powolne zamieranie tych roślin. Zimozielone sadzimy na stanowiskach osłoniętych od silnych wiatrów. Dodatkowo okrywamy je białą, zimową włókniną.
Do zimozielonych zaliczamy m.in.: wszystkie iglaki, rododendrony, mahonię pospolitą, irgi, laurowiśnię wschodnią, ognika szkarłatnego, trzmielinę Fortune’a, bukszpany, ostrokrzewy, wrzosy, barwinki. Rośliny te przesadzamy wtedy, gdy uznamy, że jednak rosną nie w tym miejscu, co trzeba lub rozrosły się i jest im po prostu za ciasno.
Na dzień przed planowanym wykopaniem danej rośliny, trzeba dobrze ją podlać. W nowym miejscu robimy odpowiednio duży dołek, usuwamy chwasty i kamienie, a dodajemy świeżej ziemi lub kompostu i mieszamy go z hydrożelem i mikoryzą (specjalistyczna grzybnia, przyspieszająca ukorzenianie się różnych roślin). Następnie wybraną roślinę obkopujemy z zapasem – bryła korzeniowa musi być duża, aby roślina zakorzeniła się w nowym miejscu. Wykopaną roślinę przenosimy do dołka na macie lub worku jutowym, obsypujemy szczeliny ziemią, delikatnie ugniatamy, podlewamy i ściółkujemy za pomocą kory lub trocin. Jeśli istnieje taka potrzeba, można zamontować paliki do form szczepionych drzew, aby wiatr ich nie wyłamał.
Późnym latem, gdy pędy nie przyrastają, rośliny po przesadzeniu łatwiej ukorzeniają się. Pomimo tego wymagają szczególnej opieki: regularnie podlewamy je, szczególnie podczas odwilży; przed nadejściem mrozów należy otulić je białą włókniną i obsypać bryłę korzeniową ziemią, korą lub trocinami. Czasem zdarza się, że pomimo tych zabiegów drzewa i krzewy są słabsze lub nie przyjmują się. Jeśli z nastanie m wiosny drzewo lub krzew zaczyna nabierać brązowego koloru, może oznaczać to, że zamierają korzenie. Tak bywa, gdy za późno przesadzimy rośliny. Czasem pomaga przycięcie części nadziemnej, podlewanie i nawożenie. Ale zdarza się i tak, ze trzeba wymienić drzewko lub krzew na nowe.