Reklama

Biznes

Schetyna w Rzeszowie: Liczymy na dobry wynik!

Natalia Chrapek
Dodano: 25.09.2019
47173_glowneschetyna
Share
Udostępnij
Szybka kolej oraz bezpośrednie połączenie drogowe między stolicą Podkarpacia i Warszawą, kolejka naziemna na ulicach Rzeszowa – te i wiele innych inwestycji obiecywali na rzeszowskim rynku kandydaci Koalicji Obywatelskiej z Podkarpacia do Sejmu i Senatu. Towarzyszył im Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, który podkreślał, że jego drużyna liczy na dobry wynik. 

Wybory Parlamentarne za pasem, więc do regionu przyjeżdżają liderzy komitetów wyborczych, by wspierać kandydatów ze swoich list. W środę, 25 września, Rzeszów odwiedził Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Razem z kandydatami z listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w okręgu nr 23 (Rzeszów – Tarnobrzeg) i Senatu zaprezentował program wyborczy dotyczący Podkarpacia. Tego samego dnia polityk zaplanował również odwiedziny w Krośnie i Tarnobrzegu. 
 
– Jesteśmy tu wszyscy, aby powiedzieć, że drużyna Koalicji Obywatelskiej jest bardzo zaangażowana w tę kampanię wyborczą. Pracujemy w całym regionie i liczymy na dobry wynik – mówił Grzegorz Schetyna. – Podkarpacie to przecież region, który wymaga wielkiego zaangażowania ze strony rządu i szczególnej uwagi polityki centralnej. 
 
Przynęta z monoraila
 
Gdy na rzeszowskim Rynku trwała konferencja zwołana przez PO, w Ratuszu odbywało się spotkanie z przedstawicielami chińskiej firmy, która w przyszłości może dostarczyć miastu monoraila, czyli pojazd poruszający się po jednej szynie prowadzonej ponad ziemią. Od dawna o takie rozwiązanie w miejskiej komunikacji zabiega Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Kolejka naziemna w stolicy Podkarpacia stała się również jednym z punktów programu wyborczego KO. O jej budowie na konferencji zapewniał Paweł Poncyljusz, lider 30-osobowej listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim. Warszawski polityk w przeszłości związany z Prawem i Sprawiedliwością przekonywał również, że Podkarpacie potrzebuje nowych inwestycji drogowych, w tym bezpośredniego połączenia ze stolicą oraz szybkiej kolei.  

– Mam nadzieję, że będziemy zasypiać i budzić się z myślą o powstaniu infrastruktury, łączącej centrum Polski z Rzeszowem. Takiej, którą mają mieszkańcy praktycznie wszystkich regionów, oprócz Podkarpacia – tłumaczył Paweł Poncyljusz.
 
– Wszystkie inwestycje, które wpłynęły na rozwój Rzeszowa i Podkarpacia miały miejsce za czasów rządu PO i PSL. Dzisiaj wyraźnie widać, jak spowolniono wydawanie środków unijnych. Nie znajdziecie państwo inwestycji w regionie, która byłaby zapoczątkowana i zakończona przez obecny rząd. My dajemy gwarancje, że pieniądze zostaną dobrze wykorzystane, województwo będzie się rozwijało i przyciągało inwestorów – dodawała europosłanka Elżbieta Łukacijewska, która 18 lat temu zakładała Platformę Obywatelską na Podkarpaciu. 
 
Przedsiębiorcom musi się opłacać, a szpitale muszą wyjść z długów
 
Aby przyciągnąć inwestorów oraz pracowników na Podkarpacie, obecny na konferencji Zdzisław Gawlik, szef podkarpackiej PO, proponował obniżenie kosztów związanych z założeniem własnej działalności gospodarczej. Z kolei Krystyna Skowrońska, „trójka” na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w okręgu nr 23, poruszyła problemy związane ze służbą zdrowia, które według niej wynikają z niedostatecznego dofinansowania ze strony rządu, co powoduje brak personelu medycznego. Jak ogłosiła niedawno Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie, na tysiąc mieszkańców Polski przypada średnio 2,4 lekarza – to najmniej w całej Unii Europejskiej, gdzie średnia wynosi 3,8. 

– Mamy zadłużone szpitale, strajkują ratownicy medyczni, a lekarze narzekają… Co z tego, że będą pieniądze na endoprotezy, skoro i tak brakuje ludzi do wykonywania zabiegów – gromiła Krystyna Skowrońska. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy