Reklama

Biznes

Pracownicy szpitala przy Lwowskiej odrzucili propozycje podwyżek

Angelika Fila
Dodano: 18.07.2018
40192_konferencja
Share
Udostępnij
Pomimo mediacji pomiędzy związkami zawodowymi a dyrekcją Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, które odbyły się w środę rano, nadal nie zawarto porozumienia w kwestii podwyżek dla pracowników placówki. To nie pierwszy sparaliżowany ośrodek medyczny, którego funkcjonowanie zaburzają protesty związków zawodowych.
 
 
18 lipca rano rozpoczęły się ponowne rozmowy w sprawie podwyżek dla pracowników szpitala przy ul. Lwowskiej. Dyrekcja szpitala, a także władze województwa, m.in. marszałek województwa Władysław Ortyl, Stanisław Kruczek i Małgorzata Holska p.o. mediatora przedstawili związkom zawodowym kolejną propozycję – 450 zł brutto jako dodatek do wynagrodzenia od 1 września 2018 r., a od 1 lipca 2019 r. włączenie 450 zł do stałej części wynagrodzenia (pod warunkiem, że szpital nie wykaże straty netto).
 
Pomimo mediacji pracownicy nie przyjęli propozycji. Związkowcy żądają 300 zł od 1 sierpnia br. Oraz 200 zł od stycznia 2019 r, jako podwyższenie stałego wynagrodzenia. 
 
Poprzednie negocjacje również zakończyły się fiaskiem. Pracownikom szpitala zaproponowano podwyżkę o 400 zł w trzech ratach – 150 zł od września 2018 r., 150 zł od marca 2019 r. i 100 zł od stycznia 2020 r. Związki zawodowe odrzuciły wówczas takie rozwiązanie. 

Protesty rozpoczęły się w poniedziałek, 2 lipca. W pracy nie stawiło się ponad 100 pielęgniarek z ponad 900 zatrudnionych w Klinicznym Szpitalu Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie, 95 pielęgniarek z 437 zatrudnionych w szpitalu w Mielcu i 70 pielęgniarek z ponad 360 zatrudnionych w szpitalu w Tarnobrzegu. Większość złożyła 3-dniowe zwolnienia lekarskie, wskutek czego szpital nr 2 w Rzeszowie oraz szpital w Tarnobrzegu wstrzymały planowe przyjęcia pacjentów, ale Szpitalne Oddziały Ratunkowe pracują.
 
Wciąż nie ma porozumienia pomiędzy związkami zawodowymi a dyrekcją Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. W wyniku środowych mediacji została odrzucona już kolejna propozycja podwyżek dla pracowników.

Związkowcy ponadto chcą, by zatrudniono 50 nowych pielęgniarek.  
 
Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie oraz Wojewódzki Szpital w Tarnobrzegu od 2 lipca pracują w systemie ostrym i wstrzymały planowe przyjęcia pacjentów, ale Szpitalne Oddziały Ratunkowe pracują. Szpitale przyjmują pacjentów w przypadkach nagłych, zagrażających życiu, z wypadków. 
 
W Mielcu zamknięto oddział dermatologiczny. 29 czerwca w Szpitalu Powiatowym w Mielcu do pracy nie stawiło się 135 osób spośród 437 zatrudnionych.W wyniku absencji pracowników, dyrekcja szpitala zamknęła szpitalny oddział ratunkowy i oddział dermatologiczny. Ponieważ osoby zatrudnione w szpitalu w Mielcu pracują także w szpitalach w Nowej Dębie i Tarnobrzegu, pojawiło się zagrożenie w ciągłości pracy tych szpitali.
 
W Mielcu w pracy nieobecnych jest 95 pielęgniarek na 437 zatrudnionych, w Tarnobrzegu – 70 pielęgniarek na 364 zatrudnione, w Rzeszowie – 186 pielęgniarek na 905 zatrudnionych.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy