W pobliżu Rzeszowa i lotniska w Jasionce Niemcy zainwestują ponad 640 mln zł w zakład serwisujący silniki lotnicze. Zatrudnienie znajdzie tam co najmniej 800 osób. EME Aero to wspólne przedsięwzięcie Lufthansa Technik i MTU Aero Engines. Negocjacje dotyczące tej inwestycji zaczęły się zaledwie rok temu, dziś już wybrano generalnego wykonawcę i podaje się termin wmurowania kamienia węgielnego – wrzesień 2018. Strona polska zobowiązała się m.in. uzbroić w media 17-hektarową działkę i wybudować dojazd.
W najbliższych dniach rozpocznie się budowa jednego z największych i najnowocześniejszych zakładów świadczących usługi MRO (Maintenance, Repair and Overhaul), czyli serwisowania, napraw i przeglądów silników lotniczych. Generalny wykonawca został wybrany. Firma czeka na pozwolenie na budowę. Harmonogram przewiduje, że w czerwcu na działce rozpoczną się prace ziemne, a w sierpniu – budowa. We wrześniu wmurowany zostanie kamień węgielny. Na początku przyszłego roku budowa ma osiągnąć stan surowy zamknięty, a rok później zakład rozpocznie działalność operacyjną. Firma będzie świadczyła usługi MRO dla silników lotniczych GTF najnowszej generacji z rodziny PW1000G.
– Dla nas jest bardzo istotne, że inwestor „przynosi” do regionu 800 miejsc pracy. Dodatkowo, otoczenie takiej firmy może wygenerować drugie tyle etatów w małych i średnich firmach usługodawców, kooperantów itd. – zauważył Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego podczas spotkania z zarządem EME Aero i ministrami, które odbyło we wtorek, 22 maja br. w Rzeszowie. Marszałek stwierdził, że to przedsięwzięcie może być wzorem współpracy na rzecz pozyskania inwestora między samorządem i instytucjami regionalnymi a Ministerstwem Rozwoju (dziś Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii oraz Ministerstwem Inwestycji i Rozwoju) i Polską Agencją Inwestycji i Handlu. Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów, które działa w Urzędzie Marszałkowskim od samego początku było zaangażowane w kompleksową obsługę inwestora, a więc od momentu poszukiwania terenu inwestycyjnego. Centrum wspierało także działania samorządu lokalnego oraz innych podmiotów, co przełożyło się na przedstawienie firmie atrakcyjnej oferty inwestycyjnej w województwie. Firma będzie miała istotny wpływ na rozwój gospodarczy całego regionu, jest także znaczącym przedsięwzięciem w skali Polski.
– Jako firma sektora lotniczego cieszymy się, że nasz zakład powstanie obok Rzeszowa. Będzie to jeden z największych i najnowocześniejszych na świecie zakładów, zajmujących się serwisowaniem silników turbowentylatorowych przekładniowych, czyli silników GTF. Poświęciliśmy dużo czasu na szukanie odpowiedniej lokalizacji. Sprzyjające środowisko biznesowe, znające i rozumiejące potrzeby branży lotniczej, odegrało istotną rolę w podjęciu decyzji o inwestycji na Podkarpaciu. Położenie działki jest korzystne z logistycznego punktu widzenia, dzięki połączeniom lotniczym do Niemiec oraz bliskości autostrady, która ma duże znaczenie dla transportu silników – powiedział Derrick Siebert, członek zarządu EME Aero, dyrektor zarządzający ds. biznesu, CEO. – Wartość naszej inwestycji będzie wynosiła co najmniej 150 mln euro i to tylko w okresie dwóch pierwszych lat, czyli do początku 2020 roku.
Derrick Siebert podkreślał, że nowy zakład będzie przyjazny dla środowiska. Zostaną w nim wykorzystane najnowsze technologie, jak np. ewaporator wody ściekowej, który spowoduje zero emisji ścieków do środowiska.
Oferta EME Aero będzie obejmować wsparcie techniczne, przeglądy oraz serwisowanie silników lotniczych. Zgodnie z założeniami, od chwili rozpoczęcia działalności operacyjnej w 2020 r. roczna wydajność zakładu ma wynieść ponad 400 wizyt serwisowych silników z rodziny PW1000G, napędzających samoloty Airbus A320neo i inne samoloty pasażerskie.
Fot. EME Aero
– Silnik, który trafi do nas, zostanie rozłożony na części, wyczyszczony, złożony ponownie oraz poddany testom. Aby odpowiednio serwisować takie złożone i nowoczesne silniki, musimy odpowiednio przygotować i wyszkolić pracowników – przypomniał Uwe Zachau, członek zarządu EME Aero, dyrektor zarządzający ds. operacyjnych, COO.
Dlatego EME Aero planuje uruchomić centrum szkoleniowe, w którym przez 15 miesięcy nowo zatrudnieni pracownicy będą uczyć się podstaw teoretycznych i praktycznych aspektów zadań związanych z pracą w zakładzie. Szkolenia rozpoczną się już w lipcu br. – Pracownicy EME Aero będą mogli liczyć na wiele korzyści z tytułu zatrudnienia oraz możliwość rozwoju osobistego i kariery w międzynarodowym środowisku – zapewnił Uwe Zachau,
Rekrutacja już się rozpoczęła. Oferty EME Aero publikowane są na portalu pracuj.pl.
– Jestem przekonany, że dzięki połączeniu dwóch ogromnych potencjałów światowych liderów w swojej dziedzinie, przedsięwzięcie przyniesie dużą wartość dodaną dla mieszkańców regionu oraz lokalnej i krajowej gospodarki – podkreślił Tadeusz Kościński, wiceminister przedsiębiorczości i technologii obecny na spotkaniu w Rzeszowie.
– Dodam, że inwestycja jest jednym z efektów rozmów, które odbyły się na ubiegłorocznych targach Hannover Messe. Świadczy to o otwartości i zaufaniu, jakim obdarzają nas globalni inwestorzy – mówi Tomasz Pisula, prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, która pomogła przy wyborze działki pod budowę zakładu i brała udział w negocjacjach dotyczących pomocy publicznej.
Marszałek Ortyl potwierdził, że w pakiecie dla inwestora, znalazło się uzbrojenie działki i wykonanie do niej dojazdów. EME Aero może też liczyć na ulgi inwestycyjne, w Polsce zmieniają się przepisy dotyczące specjalnych stref ekonomicznych. Dają one możliwość udzielania ulg podatkowych firmom, inwestującym nie tylko w specjalnych strefach ekonomicznych (SSE).
EME Aero jest wspólnym przedsięwzięciem dwóch firm lotniczych: Lufthansa Technik AG z siedzibą w Hamburgu i MTU Aero Engines AG z siedzibą w Monachium. Akt założycielski firmy został podpisany w grudniu 2017 r.