– Fleet manager? Najprościej mówiąc to osoba, która zajmuje się zarządzaniem flotą aut firmowych – mówiła Ewa Wilmanowicz, konsultantka marki personalnej i korporacyjnej w trakcie panelu poświęconemu transportowi w trakcie Kongresu i Targów TSLA EXPO 2017. Jest to jednak duże uproszczenie pojęcia, gdyż zakres jego obowiązków ewoluuje z tak samo dużą szybkością, z jaką zmienia się rola samochodu w firmie. Jedno jest pewne. To osoba, która musi mieć na tyle dużą wiedzę i wyobraźnię, by idealnie układać swoją współpracę z głównym księgowym, dyrektorem firmy oraz pracownikami.
– W każdej firmie rola fleet managera wygląda inaczej – mówiła Ewa Wilmanowicz. – Niekiedy jest to kierownik administracyjny, który zajmuje się w firmie „wszystkim”. Wówczas dochodzi do pewnego „rozdrobnienia”. Bo z jednej strony taka osoba podejmuje bardzo ważne decyzje dotyczące zarządzania flotą firmy, a z drugiej, jest w hierarchii niżej niż inni pracownicy. Inaczej jest w sytuacji, kiedy jego rola jest ściśle określona.
– Osoba, która zajmuje się flotą w firmie, powinna być przede wszystkim kompetentna, bo zakup samochodu do firmy, to dopiero początek jego obowiązków – kontynuował Jakub Godoj, business development manager Rentacardirect.pl. – Sprawne zarządzanie flotą, to zapewnienie jej pełnej mobilności, przy jak najniższych kosztach dla firmy. Począwszy od wyboru ubezpieczenia samochodów, przez tematy związane z ich serwisem, po wybór odpowiedniego finansowania ich zakupu.
Jakub Godoj. Fot. Tadeusz Poźniak
Pojawienie się stanowiska fleet managera związane jest również ze zmianą roli, jaką pełni w firmie samochód. – Kiedyś był to wyłącznie środek transportu – wyjaśniała konsultantka marki personalnej i korporacyjnej. – Dziś jest to jeden z elementów wizerunku firmy, czynnik motywacyjny dla pracownika, a często mobilna reklama. Zdarza się bowiem, że określony rodzaj czy marka samochodu ma wpływ na postrzeganie marki przez klientów.
Mamy już za sobą etap konkurowania produktem i jakością obsługi. Obecnie to samochód może sprawić, że firma stanie się konkurencyjna na tle innych. – Dlatego w stosunku do fleet managera są tak duże wymagania zarówno ze strony zarządzających jak i pracowników – stwierdził Jerzy Jezuit, kierownik sprzedaży DKV. – Niekiedy, aby mieć dobrego fleet managera, trzeba zainwestować w jego rozwój. Musimy bowiem pamiętać, że są to ludzie zajmujący się optymalizacją procesów decyzyjnych. Ich pomóc w organizacji firmy jest niezwykle istotna.
Fot. Tadeusz Poźniak