Gwoźnica i gmina Niebylec z niczego tak nie słyną jak z faktu, że w 1901 roku urodził się tu Julian Przyboś – poeta, którego twórczość zmieniła myślenie o poetyce w polskiej literaturze powojennej. We wtorek, 6 października o jego twórczości dyskutowali profesorowie, artyści, poeci, ludzie kultury oraz… mieszkańcy Niebylca i Gwoźnicy. To pierwsza taka inicjatywa, która ma na celu wyprowadzenie poezji Przybosia poza krąg zainteresowań akademickich i sprowadzenie jej pod „niebyleckie i podkarpackie strzechy”. Z inicjatywą wydarzeń „Przyboś DZISIAJ!” wyszli rodacy Przybosia skupieni w Towarzystwie Miłośników Ziemi Niebyleckiej, a poparli je m.in. Wiesław Myśliwski, Ernest Bryll, Urszula Kozioł, Eustachy Rylski, Sylwia Chutnik oraz córki poety.
Gwoźnica i Niebylec promuje się zwykle na ludowo – folk, dożynki, kapele, koła gospodyń i ochotnicza straż pożarna. Podkarpackie wsie jakich wiele, słabo wyróżniające się spośród sobie podobnych. Brakuje przemysłu i biznesu na większą skalę, za to malowniczych widoków aż nadto. No i jeszcze ten Przyboś. Przez wiele lat wstydliwy, bo należał do PZPR, z której jednak po kilku latach wystąpił; pan z Warszawy. Przez wiele lat nie było żadnej większej inicjatywy, która wyszłaby od mieszkańców gminy i odbiłaby się większym w Polsce (na uwagę zasługuje jednak działalność p. Małgorzaty Pryć z Gwoźnicy Górnej, dbającej o pozytywny odbiór poety w jego rodzinnych stronach). Po 45 latach, od kiedy Przyboś zamiast na gwoźnickiej Patrii spoczął na przykościelnym cmentarzu, Towarzystwo Miłośników Ziemi Niebyleckiej, wspólnie z kilkoma instytucjami i osobami, postanowiło „narobić hałasu” wokół Przybosia. Koniecznego hałasu. Sprowokować dyskusję literaturoznawców i literatów z mieszkańcami gminy Niebylec, Rzeszowa i Podkarpacia. Pójść wspólnie odwiedzić grób poety, wejść na Patrię. Porozmawiać.
Wykłady profesorów w małej wiosce
Cykl wydarzeń został zainaugurowany ogólnopolską konferencją naukową „Przyboś DZISIAJ!”, jaką wspólnie z niebyleckim stowarzyszeniem zorganizował Uniwersytet Rzeszowski. Rozpoczęła się ona w Zespole Szkół w Niebylcu. Uczestniczyło w niej kilkunastu literaturoznawców, profesorów z największych uczelni humanistycznych z Polski, a także z zagranicy, córki poety – Wanda i Uta, znana poetka Urszula Kozioł oraz Bogusław Kierc, przyjaciel Przybosia. Największą grupę słuchaczy stanowiła młodzież gimnazjalna z terenu gminy Niebylec.
Wzruszona Uta Przyboś zacytowała fragment twórczości ojca. – Dla mnie dzisiejsze spotkanie jest spotkaniem z drugim człowiekiem, cieszę się, że dzięki wielu osobom z gminy Niebylec możemy się tutaj w takim gronie zobaczyć – mówiła . – Zainteresowanie twórczością Przybosia nie maleje, ale wzrasta, co widać po liczbie referatów na tej konferencji i młodej części publiczności. O Przybosiu jest i będzie do powiedzenia bardzo dużo – zaznaczył prof. Edward Balcerzan, krytyk literacki, znawca twórczości poety. – Jest wiele osób, które Przybosia znają i pamiętają, mówią: „Był moim mistrzem”. Ale co się stanie, jak nas zabraknie? Nikt już tak nie powie?
Bogusław Kierc, poeta, reżyser, aktor (znany z roli Krzysztofa Cedro w „Popiołach” Andrzeja Wajdy) wspominał swoje pierwsze spotkanie z poezją Przybosia i fakt, jak bardzo się nim inspirował. – Juliana Przybosia i jego człowieczeństwo darzę wielką miłością. Zawdzięczam mu życie – mówił.
Prof. Stanisław Uliasz z Uniwersytetu Rzeszowskiego mówił o dziele Juliana Przybosia w kontekście literatury małych ojczyzn, dr Piotr Michałowski z Uniwersytetu Szczecińskiego wystąpił z referatem pt. „Od zaoczu do przedgwieździa". Autoportret przelotny. Prof. Dorota Walczak-Delanois z Université libre de Bruxelles opowiadała o belgijskich pasażach Juliana Przybosia, natomiast prof. Bogusław Dopart z Uniwersytetu Jagiellońskiego o przybosiowskich dialogach z Mickiewiczem. Konferencja zakończyła się wykładem dr Anny Spólnej z Uniwersytetu Techniczno-Humanistyczny w Radomiu pt. „Obecny-nieobecny. Twórczość Juliana Przybosia w zreformowanej szkole średniej”.
Spotkanie na gwoźnickich wzgórzach
Po południu uczestnicy konferencji udali się na woźnicki cmentarz, by odwiedzić grób Juliana Przybosia, zwiedzić kościół św. Antoniego z Padwy, gdzie młody Julian „doznał widzenia”, a także wejść na najwyższy szczyt okolicy, wzgórze Patria, na którym Przyboś chciał zostać pochowany.
W ramach cyklu wydarzeń „Przyboś DZISIAJ!”, oprócz konferencji naukowej, w dniach 6-8 października odbywa się wystawa pamiątek po Julianie Przybosiu w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie, natomiast o godz. 17.30 w czwartek, 8 października w klubie Turkus Wojewódzkiego Domu Kultury z recitalem poezji poety pt. „Noc powrotna” wystąpi Bogusław Kierc.