Co najmniej 100 osób zginęło, a ponad 400 zostało rannych w poniedziałek w izraelskich nalotach na południe Libanu – przekazało ministerstwo zdrowia w Bejrucie. Izraelska armia poinformowała, że jej lotnictwo uderzyło w ponad 300 celów Hezbollahu.
To najkrwawszy nalot na Liban, odkąd jesienią 2023 r. rozpoczęły się wzajemne ostrzały między Hezbollahem a Izraelem. W ostatnich dniach zwiększyła się intensywność i zasięg ataków, osiągając nienotowany od miesięcy poziom. Rosną obawy przed wybuchem pełnowymiarowej wojny.
Izraelskie naloty na południe Libanu
Wcześniej w poniedziałek izraelskie siły zbrojne ostrzegły, że będą bombardować również należące do cywilów domy, w których magazynowana jest broń Hezbollahu, i wezwały ludność cywilną, by jak najszybciej oddaliła się od takich miejsc. Było to pierwsze ostrzeżenie tego rodzaju podczas trwających niemal rok wzajemnych uderzeń – zwróciła uwagę agencja AP.