Po ataku USA na Iran, władze Iranu rozważają decyzję o zamknięciu Cieśniny Ormuz. Taki rozwój sytuacji spowoduje znaczny wzrost cen ropy naftowej na świecie, co przyniesie Rosji ogromne korzyści ekonomiczne i finansowe, odwracając trwający od miesięcy spadek dochodów Rosji z ropy naftowej i umożliwiając Rosji dalsze finansowanie wojny z Ukrainą w perspektywie średnioterminowej.
Ceny kontraktów terminowych na ropę Brent zamknęły się 20 czerwca na poziomie 77,27 dolarów, co oznacza wzrost o 11,4 proc. w porównaniu z ceną z 12 czerwca, tuż przed izraelskim atakiem na Iran.
Parlament Iranu zagłosował 22 czerwca za zamknięciem Cieśniny, ale ostateczna decyzja pozostaje w gestii Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu i przywódcy ajatollaha Alego Chameneiego. Ceny ropy prawdopodobnie wzrosną wykładniczo, jeśli Iran zamknie Cieśninę Ormuz, a różne raporty przewidują wzrost cen do 90–130 USD w najgorszym przypadku.
Dochody Rosji z ropy naftowej i gazu wyniosły 11,1 biliona rubli (120,3 miliarda dolarów) w 2024 r. i stanowiły około 30 procent całkowitych dochodów federalnych Rosji . Jednak dochody Rosji z ropy naftowej stale spadały do 2025 r., a dochody z maja 2025 r. były wyraźnie niższe o 34 procent niż w 2024 r.
Rosyjskie Ministerstwo Finansów w maju ponad trzykrotnie zwiększyło swój cel dotyczący deficytu budżetowego na rok 2025, z 0,5 proc. globalnego produktu krajowego (PKB) do 1,7 proc. PKB, po kilku miesiącach szokująco niskich zysków z ropy naftowej i gazu.
Dziennik „The Moscow Times” podał 9 czerwca , że według ekonomistów z Rosyjskiej Akademii Gospodarki Narodowej i Administracji Publicznej przy Prezydencie Rosji wysokie wydatki Rosji i niskie dochody z ropy naftowej mogą wyczerpać Fundusz Dobrobytu Narodowego (FDN) do 2026 roku.
Kreml opiera finansowanie wojny na Ukrainie na dochodach z Funduszu Narodowego Zachodu oraz z ropy naftowej i gazu. Rząd rosyjski przeznaczył 41 procent (około 178 miliardów dolarów) całkowitego budżetu federalnego Rosji na rok 2025 wyłącznie na bezpieczeństwo narodowe i obronę.
ISW już wcześniej oceniało, że wysokie straty poniesione przez Rosję na polu bitwy i trwające ograniczenia gospodarcze mogą w średnio- i długoterminowej perspektywie uniemożliwić jej kontynuowanie wojny na Ukrainie, jednak stały wzrost cen ropy naftowej może utrzymać Rosję na powierzchni.
Więcej informacji na stronie: https://www.kyivpost.com/
Czytaj także:
